Redakcja Świat MotocykliCo mówią przepisy o przewożeniu dzieci jednośladem? Jazda na motocyklu to niewątpliwie duża odpowiedzialność, zwłaszcza, jeśli twoim pasażerem jest dziecko. Wówczas odpowiadasz nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale również za młodego motocyklistę. Zanim jednak rozpoczniecie wspólną przygodę warto zastanowić się jak przygotować malucha, aby jazda motocyklem była przyjemnością, a nie ciężką przeprawą. Art. 20 Prawo […]
Na skróty:
Co mówią przepisy o przewożeniu dzieci jednośladem?
Jazda na motocyklu to niewątpliwie duża odpowiedzialność, zwłaszcza, jeśli twoim pasażerem jest dziecko. Wówczas odpowiadasz nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale również za młodego motocyklistę. Zanim jednak rozpoczniecie wspólną przygodę warto zastanowić się jak przygotować malucha, aby jazda motocyklem była przyjemnością, a nie ciężką przeprawą. Art. 20 Prawo o Ruchu Drogowym stanowi jedynie o ograniczeniach prędkości względem wieku pasażera. Dokładnie mówiąc, jadąc z dzieckiem do lat 7 dopuszczalna prędkość, jaką możemy rozwinąć naszym jednośladem to 40 km/h z kolei dzieci powyżej magicznej 7 traktowane są jak osoby dorosłe. Kolejny paragraf, w którym możemy dopatrzyć się wzmianek o bezpieczeństwa pasażera w tym wypadku dziecka jest art. 40, nakłada na kierującego motocyklem oraz każdą osobę przewożoną, obowiązek używania w czasie jazdy kasków ochronnych. I to w zasadzie byłoby na tyle z przepisów względem przewożenia dzieci. Prawo pozostawia całkowitą dowolność na temat ubioru czy chociażby specjalnych fotelików bezpieczeństwa, które w tym wypadku wydają się jedną z podstawowych rzeczy, o które należy zadbać.
Jazda na motocyklu to niewątpliwie duża odpowiedzialność, zwłaszcza, jeśli twoim pasażerem jest dziecko. Wówczas odpowiadasz nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale również za młodego motocyklistę. Zanim jednak rozpoczniecie wspólną przygodę warto zastanowić się jak przygotować malucha, aby jazda motocyklem była przyjemnością, a nie ciężką przeprawą. Art. 20 Prawo o Ruchu Drogowym stanowi jedynie o ograniczeniach prędkości względem wieku pasażera. Dokładnie mówiąc, jadąc z dzieckiem do lat 7 dopuszczalna prędkość, jaką możemy rozwinąć naszym jednośladem to 40 km/h z kolei dzieci powyżej magicznej 7 traktowane są jak osoby dorosłe. Kolejny paragraf, w którym możemy dopatrzyć się wzmianek o bezpieczeństwa pasażera w tym wypadku dziecka jest art. 40, nakłada na kierującego motocyklem oraz każdą osobę przewożoną, obowiązek używania w czasie jazdy kasków ochronnych. I to w zasadzie byłoby na tyle z przepisów względem przewożenia dzieci. Prawo pozostawia całkowitą dowolność na temat ubioru czy chociażby specjalnych fotelików bezpieczeństwa, które w tym wypadku wydają się jedną z podstawowych rzeczy, o które należy zadbać.
Foteliki na motocykl
Pierwsza rzecz, która możemy wpisać na listę tych, które mamy przygotować przed startem jest właśnie fotelik, wpłynie on nie tylko na bezpieczeństwo, ale również na komfort jazdy małego motocyklisty. Na rynku polskim producenci z dość skromnej gamy produktów oferują nam foteliki w kilku wersjach dostosowanych do wieku pasażera oraz jego wagi. Pierwszy fotelik przewidziany jest już dla 2,5 rocznego dziecka a ostatni dla 8 latka. Co ciekawe mają one profilowane kształty, dzięki którym można zachować wygodną pozycję podczas jazdy. Dodatkowo każdy fotelik posiada, tzw. ?strzemiona?, które dzięki swej regulacji mogą stanowić wygodną podporę dla nóżek dziecka, które jeszcze nie sięgają do fabrycznie zamocowanych podnóżków.
Pierwsza rzecz, która możemy wpisać na listę tych, które mamy przygotować przed startem jest właśnie fotelik, wpłynie on nie tylko na bezpieczeństwo, ale również na komfort jazdy małego motocyklisty. Na rynku polskim producenci z dość skromnej gamy produktów oferują nam foteliki w kilku wersjach dostosowanych do wieku pasażera oraz jego wagi. Pierwszy fotelik przewidziany jest już dla 2,5 rocznego dziecka a ostatni dla 8 latka. Co ciekawe mają one profilowane kształty, dzięki którym można zachować wygodną pozycję podczas jazdy. Dodatkowo każdy fotelik posiada, tzw. ?strzemiona?, które dzięki swej regulacji mogą stanowić wygodną podporę dla nóżek dziecka, które jeszcze nie sięgają do fabrycznie zamocowanych podnóżków.
Obowiązkowo kask, tylko, jaki?
Kiedy usadzimy już wygodnie naszego malucha w foteliku czas zastanowić się nad doborem ?hełmu ochronnego?. Jest on najważniejszym elementem umundurowania każdego motocyklisty. Głównie dlatego, że chroni naszą głowę, ale również dlatego, że pozwala stłumić energię kinetyczną wytwarzaną w przypadku niechcianego, nawet najmniejszego uderzenia, które w życiu tak młodego pasażera może okazać się znaczące. Z kaskiem problemów raczej być nie powinno. Producenci bowiem przewidują rozmiary już od XXXS które z całą pewnością będą pasować na młodego motocyklistę. Należy jednak pamiętać by oprócz idealnie dopasowanego rozmiaru, oczywiście nie może być zbyt uciskający ani luźno przesuwać się na boki, zwrócić szczególną uwagę na wagę kasku. Za ciężki może spowodować, że nasz maluch już po kilku minutach zacznie narzekać na ból karku. Jego mięśnie nie są tak dobrze ukształtowane, jak u osoby dorosłej i nie mają siły dźwigać dużych ciężarów. Ostatnia najważniejsza rzecz, o której w zasadzie wspominać chyba nie trzeba to atesty. Kask z dyskontu za 100 zł będzie zatem bardzo złym wyborem, mimo tak atrakcyjnej ceny.
Kiedy usadzimy już wygodnie naszego malucha w foteliku czas zastanowić się nad doborem ?hełmu ochronnego?. Jest on najważniejszym elementem umundurowania każdego motocyklisty. Głównie dlatego, że chroni naszą głowę, ale również dlatego, że pozwala stłumić energię kinetyczną wytwarzaną w przypadku niechcianego, nawet najmniejszego uderzenia, które w życiu tak młodego pasażera może okazać się znaczące. Z kaskiem problemów raczej być nie powinno. Producenci bowiem przewidują rozmiary już od XXXS które z całą pewnością będą pasować na młodego motocyklistę. Należy jednak pamiętać by oprócz idealnie dopasowanego rozmiaru, oczywiście nie może być zbyt uciskający ani luźno przesuwać się na boki, zwrócić szczególną uwagę na wagę kasku. Za ciężki może spowodować, że nasz maluch już po kilku minutach zacznie narzekać na ból karku. Jego mięśnie nie są tak dobrze ukształtowane, jak u osoby dorosłej i nie mają siły dźwigać dużych ciężarów. Ostatnia najważniejsza rzecz, o której w zasadzie wspominać chyba nie trzeba to atesty. Kask z dyskontu za 100 zł będzie zatem bardzo złym wyborem, mimo tak atrakcyjnej ceny.
Kombinezon narciarski na motocykl?
Wybraliśmy już fotelik i kask. Niby wszystko poszło gładko. Schody jednak zaczynają się dopiero teraz przy doborze ubrań dla najmłodszego członka motocyklowej rodziny. Wielu z was, chociażby ze względów oszczędnościowych zastanawiało się, czy kombinezon na narty może zastąpić motocyklowy strój? Z jednej strony spełniłby on swoje podstawowe zadania, nieprzemakalny, wiatroodporny i oddychający, ale co z całą resztą? Czy ochroni młodego przed drobnymi kamykami, które tak często wylatują spod kół innych pojazdów oraz co najważniejsze przed nieprzewidzianym kontaktem z podłożem? Raczej nie. Pamiętajmy zatem, że każda zainwestowana złotówka w dobrej jakości ubrania sprawi, że najmniejsza wywrotka taką pozostanie i nie przerodzi się w okropny dla malucha wypadek.
Jeśli twoja pociecha mierzy więcej niż 110 cm wzrostu możesz liczyć na to, że w sklepie motocyklowym znajdziesz coś dla malucha. Najlepszym wyborem jest odzież tekstylna z odpowiednimi protektorami, które posiadają atesty bezpieczeństwa, po pierwsze ze względu na wygodny dopasowujący się do ciała materiał, ale również z uwagi na funkcję regulacji, która sprawi, że w chłodniejsze dni małemu motocykliście będziesz mógł założyć ciepłą, grubą bluzę. Co więcej, taki strój posłuży mu również na kilka sezonów, a nie pozostanie tylko złym wspomnieniem po wydanej gotówce.
Firmy, które wychodzą naprzeciw oczekiwaniom najmłodszym motocyklistom to przede wszystkim Probiker, który może pochwalić się bardzo ciekawą oferta zarówno kurtek, rękawic, jak i obuwia dla najmłodszych m.in model Probiker Kids Textile Jacket oraz Probiker Kids Textile Jacket. Alpinestars również dogadza najmłodszym chociażby spodniami MX Kids Trousers w crossowym stylu.
Skoro o butach mowa
Przyjrzyjmy się jak w aspekcie butów zaopatrzeni są producenci największych marek motocyklowych oraz na co zwrócić uwagę przy ich doborze. Najważniejszy jest oczywiście dobrze dopasowany rozmiar. Każdy z nas zna swoje dziecko i wie jak reaguje, kiedy każemy mu ubrać za duże, bądź co gorsza za małe obuwie, czy rękawiczki. Nie doprowadźmy, zatem do takiej sytuacji na motocyklu. Marudzenie malucha za naszymi plecami nie wpłynie dobrze na nasze skupienie przy pokonywaniu kolejnych kilometrów. Wręcz przeciwnie. Tylko dobry rozmiar zapewni komfort dziecku i bezcenną ochronę stawów czy nadgarstka. W tym miejscu, jeśli twój portfel głośno krzyczy i błaga byś w końcu dał mu odpocząć, możesz zaoszczędzić kilka złoty. Dobre zimowe buty mogą zastąpić te profesjonalne, pod jednym warunkiem, że będą sięgały ponad kostkę i najlepiej, aby były sznurowane. Jeśli jednak twoje sumienie będzie spokojniejsze, gdy kupisz maluchowi buciki od któregoś z topowych producentów motocyklowej odzieży. Nie zawiedzie cię O?neal z modelem O?neal Racing Youth Rider Boots czy Fox Racing Pee Wee Comp 5K Boots a nawet Alpinestars z butami dostępnymi w dwóch kolorach, Youth Tech 3S Boots. Probiker jak zwykle nie pozostaje w cieniu konkurencji wprowadzając na rynek model w bardziej turystycznym stylu Traveler Kinder Stiefel.
Przyjrzyjmy się jak w aspekcie butów zaopatrzeni są producenci największych marek motocyklowych oraz na co zwrócić uwagę przy ich doborze. Najważniejszy jest oczywiście dobrze dopasowany rozmiar. Każdy z nas zna swoje dziecko i wie jak reaguje, kiedy każemy mu ubrać za duże, bądź co gorsza za małe obuwie, czy rękawiczki. Nie doprowadźmy, zatem do takiej sytuacji na motocyklu. Marudzenie malucha za naszymi plecami nie wpłynie dobrze na nasze skupienie przy pokonywaniu kolejnych kilometrów. Wręcz przeciwnie. Tylko dobry rozmiar zapewni komfort dziecku i bezcenną ochronę stawów czy nadgarstka. W tym miejscu, jeśli twój portfel głośno krzyczy i błaga byś w końcu dał mu odpocząć, możesz zaoszczędzić kilka złoty. Dobre zimowe buty mogą zastąpić te profesjonalne, pod jednym warunkiem, że będą sięgały ponad kostkę i najlepiej, aby były sznurowane. Jeśli jednak twoje sumienie będzie spokojniejsze, gdy kupisz maluchowi buciki od któregoś z topowych producentów motocyklowej odzieży. Nie zawiedzie cię O?neal z modelem O?neal Racing Youth Rider Boots czy Fox Racing Pee Wee Comp 5K Boots a nawet Alpinestars z butami dostępnymi w dwóch kolorach, Youth Tech 3S Boots. Probiker jak zwykle nie pozostaje w cieniu konkurencji wprowadzając na rynek model w bardziej turystycznym stylu Traveler Kinder Stiefel.
Wskazówki na start
Maluch gotowy, czas na ustalenie kilku zasadniczych kwestii. Na początku wytłumacz mu jak zachowywać się podczas jazdy i pamiętaj o najważniejszym, dzieciaki uwielbiają uciąć sobie drzemkę. Wielu rodziców, aby uchronić swoje dziecko przed niechcianym przysypianiem każę im śpiewać, jest to jakieś rozwiązanie. Ważniejsze jest jednak to by pierwsze podróże były stosunkowo krótkie, w ten sposób pomożemy dziecku oswoić się z motocyklem. Warto też wybrać drogi boczne a nie publiczne zatłoczone trasy szybkiego ruchu. Tam możecie spotkać przyjemny krajobraz i jest mała ilość samochodów, to z pewnością da Twojemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Jeśli jesteście już gotowi ruszajcie w drogę. Szerokości
