fbpx

Tracer 7 wkracza w nową erę. Yamaha po raz pierwszy wyposaża ten wszechstronny sportowo-turystyczny motocykl w zautomatyzowaną, manualną skrzynię biegów Y-AMT, dzięki której kierowca może wybrać między dynamiczną, manualną zmianą przełożeń a pełnym trybem automatycznym — bez kompromisów między emocjami a wygodą.

Modele Tracer 7 i Tracer 7 GT marki Yamaha zawsze oferowały niezrównane połączenie sportowych osiągów i komfortu jazdy turystycznej. Wielokrotnie nagradzany silnik CP2, doskonałe podwozie i najnowocześniejsza technologia tworzą pakiet, który oferuje w równym stopniu emocje i poczucie bezpieczeństwa.

Na rok 2026 seria Tracer 7 wchodzi na nowy poziom dzięki przełomowej, zautomatyzowanej, manualnej skrzyni biegów Yamaha Automated Manual Transmission (Y-AMT). Technologia ta, umożliwiająca zmianę biegów za pomocą przełącznika „kołyskowego” przy manetce lub w pełni automatyczną jazdę, tworzy zupełnie nowe doświadczenie z prowadzenia motocykla. Rozwiązanie, które zachwyciło już użytkowników modeli Tracer 9, Tracer 9 GT i Tracer 9 GT+, teraz stanie się ekscytującą opcją także dla posiadaczy Tracer 7 i Tracer 7 GT.

Współpracując w doskonałej harmonii z elektronicznymi funkcjami Yamaha Ride Control (YRC), system Y-AMT zapewnia jeszcze bardziej dynamiczną i ekscytującą jazdę, przy zachowaniu niezrównanego poziomu komfortu i praktyczności. Niezależnie od tego, czy zabierasz motocykl na codzienne sportowe przejażdżki, dojeżdżasz nim do pracy w gęstym ruchu czy jeździsz w dalekie podróże — Y-AMT wprowadza zupełnie nowy element przyjemności z jazdy.

Nowe modele Tracer 7 i Tracer 7 GT (w tym wersje o mocy 35 kW) w wersji Y-AMT, będą dostępne w tych samych opcjach kolorystycznych co modele ze standardową, 6-biegową, manualną skrzynią biegów. Model TRACER 7 będzie dostępny w kolorach Redline i Midnight Black, natomiast Tracer 7 GT w wersjach Icon Performance i Tech Black. Terminy dostaw do dealerów Yamaha w Europie oraz ceny różnią się w zależności od regionu. Szczegółowych informacji udziela krajowy importer Yamaha.

KOMENTARZE