Redakcja Świat MotocykliJeździliśmy XSR700 podczas testów prasowych zorganizowanych w ostatnich dniach października na włoskiej Sardynii. Obszerny test przeczytacie na łamach Świata Motocykli, a już teraz dzielimy się z Wami pierwszymi wrażeniami ?na gorąco?.
Na skróty:
Yamaha XSR700 – szczególny i wyjątkowy styl
Model XSR700 to braciszek znanego i lubianego MT-07. Ta sama konstrukcja podwozia, to samo zawieszenie, hamulce i dwucylindrowy silnik o mocy 75 KM. W drodze na Sardynię wiedziałem, czego się spodziewać jeśli chodzi o osiągi i właściwości jezdne. Dobrze znam MT-07, więc jego bratni model nie mógł mnie zaskoczyć. Bardzo przyjemna charakterystyka oddawania mocy czyni go motocyklem niezwykle żwawym i chętnym do rozrywkowego stylu jazdy, choć jednocześnie przyjaznym dla mało doświadczonych kierowców. Tym, co różni XSR700 od MT-07 jest szczególny i wyjątkowy styl. Pozycja za kierownicą nieco bardziej wyprostowana. Kanapa powędrowała o 10 mm do góry.
XSR700 – duch motocykli sprzed lat
XSR700 zbudowano w oparciu o filozofię „Faster Sons”. Oznacza to, że mamy do czynienia z motocyklem, który pod względem właściwości jezdnych nie ustępuje współczesnym maszynom, choć wyglądem i stylem wyraźnie nawiązuje do swoich przodków. Mówiąc krótko, duch motocykli sprzed lat drzemie w nowoczesnej maszynie zdolnej do szybkiego pokonywania zakrętów i użytkowania na co dzień.
Jeśli już mowa o eksploatacji to spalanie w teście, podczas dynamicznej jazdy, wyniosło ok. 5 l/100 km. Tym, co szczególnie zwróciło moją uwagę w XSR700, były detale i szczegóły wykończenia. Trudno nie zauważyć tu dbałości o każdy drobiazg. Cena na polskim rynku wyniesie 31 900 zł. Motocykl w standardzie jest wyposażony w system ABS.
