fbpx

Co można dodać do motocykla, który już w nazwie ma nagość? To wyzwanie, przed którym stanęła firma Ilmberger Carbonparts, zabierając się za tuning Husqvarny Nuda 900 (nuda to po włosku naga).

Im więcej plastikowych części w motocyklu, tym większe pole do popisu dla Ilmbergera i jego fachowców. W tym wypadku oparli się jednak pokusie uzupełnienia maszyny o elementy aerodynamiczne i dodatki podnoszące estetykę. Byłoby to wbrew filozofii projektantów Husqvarny opartej na zasadzie ograniczenia wszystkiego, co zbędne.

Na pierwszy rzut oka jedyną dodatkową częścią jest rama z włókien węglowych otaczająca dolną część motocykla i wydłużająca go optycznie. Chodziło również o to, żeby wyraźnie różnił się od swego kuzyna BMW F 800 GS. Odpowiedniki z włókien węglowych otrzymały też niemal wszystkie części plastikowe: owiewki, osłona zbiornika paliwa, błotniki, wspornik tablicy rejestracyjnej czy osłona zębatki.

Czy Husqvarna Nuda 900 w nowej szacie może się podobać? Oceńcie sami.

Więcej informacji: www.ilmberger-carbon.de

KOMENTARZE