fbpx

marc marquez

Urodzony 17 lutego 1993 roku, Marc Marquez szybko zapałał miłością do motocykli i jeszcze szybciej zaczął bić rekord za rekordem. W klasie 125cc zadebiutował mając zaledwie 15 lat i jeszcze w tym samym roku po raz pierwszy stanął na podium. Dwa lata później świętował pierwszy tytuł mistrzowski, przy okazji notując tak imponujące starty, jak ten w Portugalii, gdy wygrał pomimo startu z końca stawki.

Debiut w Moto2 w 2011 roku niemalże przypieczętował mistrzostwem. Tytuł przegrał tak naprawdę z kontuzją – po wypadku w trakcie treningu do GP Malezji Marc uszkodził oko i jego kariera wisiała na włosku. Sezon 2012 był już jednak tylko formalnością – #93 po dojściu do zdrowia zdominował rywalizację i sięgnął po mistrzostwo.

W MotoGP zadebiutował w 2013 roku i natychmiast zaczął bić kolejne rekordy: najmłodszy zwycięzca wyścigu, najmłodszy zdobywca pole position i… najmłodszy zdobywca tytułu i to jako debiutant! Sezon później rozpoczął od… dziesięciu wygranych wyścigów z rzędu, ostatecznie dorzucając do puli jeszcze trzy triumfy i ustanawiając nowy rekord MotoGP.

Od czasu debiutu w MotoGP, Marquez wywalczył sześć tytułów mistrzowskich podczas siedmiu lat startów. Nie dziwi, że chociaż nadal ma przed sobą wiele lat ścigania, już dołączył do grona najlepszych w historii tego sportu.


MotoGP w Tajlandii. Czy znów czeka nas genialny wyścig?

Do końca sezonu MotoGP pozostały już tylko trzy Grand Prix, a osiemnasta runda tegorocznej rywalizacji odbędzie się już w ten weekend w Tajlandii. W poprzednich latach wyścigi na Buriram nie zawodziły oczekiwań kibiców i po cichu liczymy, że podobnie i tym razem. W roli lidera mistrzostw do Tajlandii przyjeżdża Jorge Martin, który ma już 20 punktów przewagi nad broniącym tytułu Pecco Bagnaią.... Czytaj cały...

MotoGP: Pecco Bagnaia wygrywa trzeci sprint z rzędu!

Podczas naznaczonych deszczem kwalifikacji i sprintu MotoGP w Japonii sporo się działo. Po pole position sięgnął debiutant Pedro Acosta, dla którego to pierwsza wygrana sesja Q2 w klasie królewskiej. O włos od pole position był Marc Marquez, ale jego najlepszy wynik anulowano za przekroczenie limitów toru Motegi. Potem w sprincie nerwy na wodzy utrzymał jednak Pecco Bagnaia i to on sięgnął po wygraną, odrabiając przy tym kilka punktów do lidera mistrzostw Jorge Martina.... Czytaj cały...