G22 Racing Team Synowie legendarnego Angela Nieto prowadzili kiedyś zespół w klasie MotoGP. Sete Gibernau zbyt dobrych wyników nie osiągał, ale hospitality mieli imponujące. Teraz Hiszpanie prowadzą zespół w klasie Moto2, a w jego barwach w Jerez zadebiutował w mistrzostwach Świata Łukasz Wargala. LCR Honda LCR Honda to mały zespół z jednym zawodnikiem, ale ?restaurację? […]
Na skróty:
G22 Racing Team
Synowie legendarnego Angela Nieto prowadzili kiedyś zespół w klasie MotoGP. Sete Gibernau zbyt dobrych wyników nie osiągał, ale hospitality mieli imponujące. Teraz Hiszpanie prowadzą zespół w klasie Moto2, a w jego barwach w Jerez zadebiutował w mistrzostwach Świata Łukasz Wargala.
LCR Honda
LCR Honda to mały zespół z jednym zawodnikiem, ale ?restaurację? mają wypasioną. W tym sezonie włoską ekipę reprezentuje Toni Elias, ale nie wyniki sportowe są tam najważniejsze. Zespół sponsorowany jest przez magazyn Playboy i na każdej rundzie można zawiesić oko na ładnych dziewczynach.
Telewizja
Na Grand Prix można też spotkać przewoźne studia telewizyjne. Telewizje z Włoch i Hiszpanii rozstawiają swoje wozy, w których prowadzą wywiady z zawodnikami i ekspertami.
Repsol Honda
Repsol, wielka firma petrochemiczna z Katalonii jest jednym z największych sponsorów wyścigów. Na szczęście więcej pieniędzy wydają na wsparcie zawodników, zamiast na gastronomię. Jednego nie można im odmówić, mają wspaniałą paellę.
Marlboro
Zamek – tak nazywają stali bywalcy paddocku MotoGP hospitality Marlboro. Pięć ciężarówek składa się w jedną całość i służy do karmienia gości tytoniowej firmy. Najlepsze śniadania na całym paddocku, ciekawostką jest, że pracuje tam dwóch Polaków.
Honda
Honda ma niedużą, ale ciekawą technicznie ciężarówkę. Z jednej strony rozstawia się namiot, z drugiej podnosi się ściana, która dodatkowo się rozsuwa. Jedzenie niestety nie jest specjalnie smaczne.
Monster Yamaha Tech3
Monster Yamaha Tech3 ma i ładne dziewczyny i dobre jedzenie. Mimo, że zespół jest francuski to kuchnia jest włoska. Specjalnością w południe są makarony, wieczorem risotto i owoce morza.
Yamaha
Zespół Yamahy (tu zdjęcie z czasów Valentino Rossiego) jest jednym z największych. Codziennie rano z zaplecza ?wytaczany? jest elektryczny podnośnik, na którym pracownicy obsługi wycierają poranną rosę. Wszystko w imię dobrego wyglądu.
IRTA
IRTA, czyli stowarzyszenie zespołów wyścigowych nie chce być gorsza od teamów, które zrzesza. Trzy ciężarówki mieszczą biura, gdzie załatwiane są najważniejsze sprawy i rozdawane kostki pomiarowe.
Monster Energy
Monster Energy producent napoju energetycznego z USA jest sponsorem tytularnym GP Francji. Ponieważ konkurencja z Austrii zawsze robi dobre wrażenie Amerykanie postanowili ich przebić. Na górze skomplikowanej konstrukcji jest basen gdzie moczą się atrakcyjne panie.
Pramac Ducati
Pramac Ducati to najgorszy zespół MotoGP. Producent agregatów prądotwórczych od kilku lat poszedł w ekologię i jest awangardą w tej dziedzinie. Hospitality zasilane jest wiatrakiem i panelami słonecznymi.
Bridgestone
Bridgestone, ekskluzywny dostawcy opon dla klasy MotoGP ma najbiedniejszą restauracje ze wszystkich. Prosty namiocik przeznaczony jest tylko dla pracowników firmy i dziennikarzy.
Światowa Federacja Motocyklowa
Światowa Federacja Motocyklowa, FIM też postanowiła postawić sobie ładną restaurację. Dwupiętrowy pojazd, który dodatkowo otwiera się na boki bardzo ładnie wygląda z zewnątrz. Kuchnia znajduje się na drugim piętrze, ale podaje jedzenie w małych ilościach. Lepiej żywić się w zespołach, gdzie pokarmu nie żałują.
Opracowanie: Łukasz Świderek | Zdjęcia Agencja Świderek