fbpx

Przez wiele lat obaj unikaliśmy interkomów motocyklowych, szczególnie tych budżetowych. Ciągle coś było nie tak – a to, że się nie paruje z telefonem, a to, że dźwięk kiepski, albo mikrofon słabo działa przy wyższych prędkościach. Czy po ponad miesięcznym testowaniu interkomów Noeci GoCom4 zmieniamy o nich zdanie?

Rynek motocyklowych interkomów jest bardzo rozbudowany. Znajdziemy na nim produkty „no-name” za kilkadziesiąt złotych, jak i super zaawansowane produkty, kosztujące ponad 2000 zł. Noeci GoCom4 mieści się w dolnej granicy cenowej interkomów uznawanych za markowe. Czy rekomendowana cena detaliczna 319 złotych za sprzęt, o teoretyczni niezłych parametrach to dobra propozycja? Co oferuje interkom Noeci GoCom4?

Intuicyjnie i estetycznie

Zaczynamy typowo – unboxingiem. Otwieramy pudełko i mamy przed sobą zestaw, w którym oprócz samego urządzenia i głośników, znajdziemy wszystkie niezbędne śrubki, mocowanie na kask, dwa mikrofony (jeden do kasku szczękowego, drugi do integralnego), kabel USB-C do ładowania i obowiązkową w Unii oraz instrukcję obsługi w języku polskim.

Sam montaż do kasku jest standardowy, jak na intercom. Obecnie większość oferowanych na rynku kasków ma przestrzeń przewidzianą na montaż słuchawek, więc nie trzeba wycinać na nie miejsca w wyściółce. Po zamocowaniu mikrofonu i słuchawek wewnątrz, przychodzi czas na montaż bazy do kasku. I tu jest potencjalny (!) pierwszy zgrzyt. Otóż producent dostarcza w zestawie sztywne mocowanie na śruby, do którego wpinamy bazę. Przy kształcie kasku Nishua Enduro Carbon, baza nie przylegała ściśle do jego boku. Obawiałem się tego, że intercom będzie się chybotał i odpadnie przy większych prędkościach. Obawa obawą, a życie życiem i po przejechaniu prawie 2000 km z intercomem przy kasku baza ani drgnęła.

Fajne jest to, że do mikrofonu i głośników dostajemy dodatkowe naklejki z rzepem, gdybyśmy potrzebowali je wkleić w nasz kask. W naszych (Nishua, HJC) nie było takiej potrzeby i elementy zestawu trzymają się na fabrycznych wklejkach.To, co jednak najbardziej cieszyło, to fakt, że interkomy Noeci GoCom4 bez problemu i za każdym razem, łączyły się z naszymi telefonami. Bez względu na to, co parowaliśmy — stare i nowe modele iPhone, telefony na Androidzie — urządzenia działały bez zająknięcia.

Bez problemu udało nam się wszystko sparować.

Bluetooth jest ok

Interkom Noeci GoCom4 korzysta z technologii Bluetooth 5.1. Nie można narzekać na brak technologii Mesh, ułatwiającej budowanie sieci urządzeń i komunikację na większe zasięgi, bo miejmy na uwadze fakt, że ten intercom kosztuje ułamek ceny tych „meshowych”.

W dobrych warunkach interkom może łączyć się z innymi trzema urządzeniami, w zasięgu nawet do 1200 m. W trudniejszych warunkach (np. gęstej zabudowy), będzie to cały czas bardzo dobre 400-500 m, co w zupełności wystarczy, aby w nagłej sytuacji zasygnalizować problem lub powiadomi innych o niebezpieczeństwie.

W czasie naszej wyprawy do Szwecji (o której przeczytacie w czerwcowym wydaniu Świata Motocykli) potwierdziliśmy dobry zasięg działania interkomu, bez problemu przekraczający pół kilometra w typowych warunkach podróżowania bocznymi drogami. W praktyce, jadąc w grupie, rzadko kiedy oddalamy się od siebie aż tak mocno, ale dobrze mieć świadomość, jaki zasięg oferuje urządzenie.

Dla porządku napiszemy, że dzięki baterii o pojemności 500 Ah możemy korzystać z urządzenia przez ok. 12-15 godzin ciągłej eksploatacjo, albo 250 godzin w trybie czuwania (to ponad 10 dni!). Na pięć dni wyjazdu, z momentami słuchania radia, ładowałem je raz. W razie potrzeby ładowanie „do pełna” trwa 2-2,5 godziny.

Interkom Noeci GoCom4 sprawdzaliśmy podczas wyprawy do Szwecji wraz z Motocyklowym Potopem.

Nie tylko na samotne wypady

GoCom4 pozwala na łączenie się czterech urządzeń i to w trybie konferencyjnym (komunikacja przebiega tak samo, jak siedząc w jednym pomieszczeniu). Możemy więc cieszyć się rozmową ze znajomymi w czasie wyjazdu. Łączenie intercomów jest „szeregowe” i dopinamy jeden do drugiego, drugi do trzeciego itd. Szybkie naciśnięcie sekwencji guzików, komunikat w słuchawce i gotowe. Trudno powiedzieć, czy 4 połączone urządzenia to nie za mało? W trakcie ostatnich pięciu sezonów jazdy tylko raz jechałem w większej grupie.

Jeszcze więcej możliwości mamy na linii kierowca-pasażer. Oprócz samej rozmowy pasażer może korzystać z muzyki kierowcy. Wszystkie te funkcje nie ograniczają możliwości odbierania telefonu (odbywa się to także automatycznie po ośmiu sekundach), czy słuchania komend nawigacji. Mamy także opcję oddzwonienia na ostatni numer, z którym nawiązaliśmy kontakt. Brzmi to jak suchy opis z pudełka, ale tu nie ma co się szerzej rozpisywać Tyle teorii, zobaczymy jak z praktyką. Wszystkie funkcje działają i jedynie trzeba opanować (i tak dość prostą) „klawiszologię” ich obsługi.

Urządzeniem sterujemy pięcioma guzikami. Cztery z nich umieszczone są na zewnętrznej ściance bazy a ten odpowiadający za radio pod nimi. Niestety jest on zbyt mały i w grubszych rękawicach czasami trudno go wyczuć. Po naszym teście to praktycznie jedyny element mogący przeszkadzać, jaki zauważyliśmy.

Dyskoteka na kołach

Interkom Noeci GoCom4 wyposażono w dobre głośniki o średnicy 40 mm, które pozwalają uczynić z niego mały system audio. Jakość odtwarzanej muzyki jest dobra, bo wspomaga ją system redukcji szumów. Wiadomo, że wpływ na odbiór dźwięku ma bardzo wiele czynników — od motocykla, na którym jedziemy i jego aerodynamiki, po kask leżący na naszej głowie. W tym wypadku jest naprawdę dobrze, a sprawdziliśmy kilka konfiguracji kasków (Nishua, HJC, NOS) i motocykli (od Royal Enfielda po Indiana i KTM-a). Jeżdżąc z dozwolonych w Polsce prędkościami, urządzenie działa tak, jak trzeba.

Po przejechaniu prawie 2000 km z intercomem Noeci GoCom4 – jesteśmy zadowoleni!

Skład zestawu:

  • Interkom NOECI GOCOM4
  • Uchwyt montażowy
  • Przewód USB-C -> USB
  • Zestaw słuchawkowy STEREO HD z głośnikami 40 mm
  • Mikrofon na giętkim mocowaniu
  • Mikrofon na przewodzie
  • Naklejki samoprzylepne na rzepy
  • Klucz do montażu
  • Instrukcja obsługi w języku polskim
  • Więcej informacji: www.noeci.pl

Interkom Noeci GOCOM4 – opinie użytkowników:

Opinia Pawła:

Do tej pory nie trafiłem na przyzwoite urządzenie, które mieściło się w moim budżecie. Prezentowany zestaw nie tylko doskonale sprawdza się w swojej podstawowej roli, ale dzięki swilm możliwościom pełni także rolę wielofunkcyjnej platformy komunikacyjno-medialnej. Równie ważne, jak same parametry, jest poczucie zaufania do sprzetu, który dostarcza nam nie tylko rozrywki, ale ułatwia bezpieczne dotarcie do celu. Noeci GoCom4 mi je zapewnił.

Opinia Kuby:

Dużo plusów i mało minusów. To pierwsza myśl, jaką mam po jeździe z tymi intercomami. Urządzenia są proste w montażu i w obsłudze. Cena jest bardzo rozsądna, a roztrzaskane na nich muchy schodzą czyszczone szmatką z wodą, co nie powoduje zwarcia. Nie potrafię ocenić ich trwałości, ale nie bardzo mnie ona obchodzi, bo jak kupuje go z polskiej firmy, to i tak mam dwa lata ochrony konsumenckiej.

KOMENTARZE