W kolejnym odcinku “Zapachu garażu” Erwin opowiada o motocyklu absolutnie wyjątkowym, nawet wobec rodzynków, które posiadał i posiada w swojej kolekcji. Wspaniały Indian Scout 101 z 1928 roku jest tu jednak tylko pretekstem do podziękowań za falę bezinteresownej pomocy, którą rodzina Gorczyców otrzymała po fatalnym pożarze w czerwcu tego roku.
Scout 101 jest pierwszym motocyklem, który Erwin pokazał na swoim kanale “Zapach garażu” po pożarze i utracie wielu innych maszyn. Dlaczego właśnie on? Ten rzadki i bardzo drogi pojazd na szczęście nie spłonął, był odbudowywany przez osiem długich lat, a jego zakup był możliwy również dzięki bezinteresownej pomocy w zasadzie obcego człowieka. Dlatego Erwin uznał, że jego prezentacja będzie dobrą okazją, by podziękować wszystkim darczyńcom, którzy przyczynili się do szybkiej odbudowy garażu w Odrzykoniu.
Widoczny na filmie Indian Scout 101 z 1928 roku, napędzany widlastą dwójką o pojemności 600 ccm, jest oczkiem w głowie swojego właściciela. Mimo blisko stu lat na karku, dzięki ciężkiej pracy Erwina wciąż jest chętny do jazdy i stosunkowo mało kłopotliwy w obsłudze. Każdy wyjazd tą maszyną to prawdziwe święto!