fbpx

Triumph nie zwalnia tempa i prężnie pracuje nad rozwojem swojej oferty motocykli crossowych i enduro. Idąc za ciosem, niedawno ogłoszono, że brytyjski producent wystawi swój skład w motocrossowych mistrzostwach świata. Okazuje się, że to jednak dopiero początek, a od sezonu 2024 Triumph weźmie udział w mistrzostwach świata AMA SuperMotocross.

W pełni fabryczny zespół wyścigowy, zlokalizowany w Stanach Zjednoczonych, będzie realizował program motocrossowy pod zupełnie nowym, międzynarodowym szyldem Triumph Racing. Nowy zespół stworzony i zarządzany przy współpracy z Bobby Hewittem, będzie rywalizował na dwóch zupełnie nowych, czterosuwowych motocyklach crossowych Triumph 250 cm³ w sezonie 2024 Mistrzostwach Świata SuperMotocross West i East, zanim przystąpi do rywalizacji w królewskiej klasie 450 cm³ w sezonie 2025.

Nick Bloor – CEO, Triumph: „Idąc krok dalej za naszym ostatnim ogłoszeniem o udziale w Mistrzostwach Świata FIM Motocross w 2024 roku, dzisiejsza premiera partnerstwa pomiędzy Triumphem a niesamowicie utalentowanym zespołem Bobby’ego i Scuby w nowej serii Mistrzostw Świata Monster Energy AMA SuperMotocross, kontynuuje naszą podróż w stronę najwyższej klasy offroadowej rywalizacji. Nie mam żadnych wątpliwości, znając doświadczenie i możliwości dzielone pomiędzy dedykowanymi, fabrycznymi zespołami inżynieryjnymi, a dokładnie dobranym, wyścigowymi specjalistami Bobby’go, że to partnerstwo pozostawi niezatarty ślad w historii tego niesamowitego sportu i znakomitej marki Triumph”.

Bobby Hewitt – Szef zespołu Triumph Racing: „Zawsze wiedziałem, że w końcu wrócę do ścigania, ale możliwość zrobienia tego z tak legendarną marką, jak Triumph, pomagając budować zespół Triumph Racing w USA od podstaw, to życiowa szansa. Motocykle Triumph od zawsze były częścią mojej rodziny, więc podjęcie decyzji o udziale w profesjonalnych wyścigach offroadowych jest ogromną szansą dla naszego sportu i potwierdzeniem rozwoju branży motocyklowej w Ameryce. Mam też wielkie szczęście, że będę znów mógł pracować ze Scubą (Steve Westfall), oraz dodać doświadczenie Dave’a (Dave Arnol) oraz Dudleya (Dudley Cramond) do naszego zespołu. Jestem zaszczycony możliwością współpracy ramię w ramię z fabryką w Hinckley i nie mogę się doczekać powrotu na tor wyścigowy w 2024 roku z naszym zespołem w Mistrzostwach Świata SMX”.

KOMENTARZE