Japończycy opuścili gardę już kilka lat temu. W wyścigu zbrojeń klasy superbike na ringu pozostali producenci europejscy. Nowe BMW S 1000 RR sprawia, że włoskim maszynom zaczyna brakować techniki, którą budowały swoją przewagę.
Na skróty:
W teorii BMW nie musiało się wysilać. BMW S 1000 RR w testach porównawczych jest ciężkie do pobicia. Motocykl uchodzi za najbardziej „przyjazny prędkości” w klasie. Chodzi o to, że najłatwiej jest nim wykręcić dobry czas okrążenia. Mnie nigdy nie zachwycał jakąś szczególną cechą, ale jako cały pakiet jedzie po prostu bardzo szybko. W ten sposób pojawiają się dobre czasy okrążeń. Wydaje ci się, że nie ciśniesz, wszystko idzie płynnie i cyk, nagle wykręcasz swój życiowy rekord.
Nie każdy jednak poluje na same czasy okrążeń. Nie mniejsze znaczenie mają emocje. Gdy podoba mi się charakterystyka prowadzenia, praca zawieszenia i elektronika, jestem w stanie poświęcić ułamki sekundy na rzecz świetnej zabawy. W końcu nie jestem zawodnikiem, a motocyklistą, który po prostu chce się dobrze bawić na torze. Nowe S 1000 RR może sprawić, że stracę argumenty za tym, żeby patrzeć na maszyny innych marek.
Tutaj więcej, tam mniej
No dobra, zapewne widzieliście mój test BMW M1000RR. Jeśli nie, to zachęcam. Widać, że wersja „M” sprawiła, że zapałałem miłością do BMW. Problemem jest cena i ewentualny lęk o zgruzowanie dość pokaźnej ilości pieniędzy. Teraz może się okazać, że bazowa S 1000 RR wywoła u mnie podobne, jeśli nie takie same emocje.BMW kultywuje tradycję dodawania mocy. Nowy model, więc ma być więcej ciosu. Proste. Dzięki temu z rzędowego, czterocylindrowego silnika wykrzesano 210 KM, i to przy spełnianiu norm Euro 5. Zyskaliśmy trzy konie mechaniczne, a moment obrotowy wynosi 113 Nm.
Czego jest mniej? Ramy. Została ona odciążona, poprzez zastosowanie dodatkowych otworów. Celem nie była oszczędność masy, a obniżenie sztywności. Mniej sztywna rama to bardziej zwrotny motocykl i więcej przyczepności w maksymalnym złożeniu. Dodatkowo zmieniono mocowania silnika, przez co jednostka napędowa jest obrócona do przodu o 32 stopnie. Dla zwiększenia stabilności zwiększono o pół stopnia kąt główki ramy. Ten zabieg kompensuje mniejszy o 3 mm offset półek. Jestem bardzo ciekaw nowej ramy. To ogromna zmiana, która w połączeniu z pakietem aerodynamicznym może diametralnie zmienić zachowanie motocykla na torze.
No właśnie, skrzydełka. Aerodynamika to temat kontrowersyjny, ale fakty są takie, że aero znacząco zmienia sposób prowadzenia motocykli. Sam nie byłem do tego przekonany, ale po wielu testach motocykli ze skrzydełkami i bez nich muszę uznać wyższość technicznego novum. Do niedawna skrzydełka były dostępne jedynie w M 1000 RR, teraz wyposażone w nie będzie standardowo każde S 1000 RR.
Elektronika ma znaczenie
Do tej pory w tej kategorii Włosi mieli przewagę. Dopiero testy pokażą, czy zostanie ona zniwelowana, ale na papierze wygląda na to, że tak. Układ ABS w trybie Pro oferuje Brake Slide Assist, czyli wsparcie w trakcie wejścia w zakręt z uślizgiem. Długo przekonywałem się do takiego rozwiązania, ale sprawdziłem i nie żałowałem. Jeśli system BMW będzie przynajmniej tak samo dobry, jak ten w Ducati, oznacza to niezwykłą zabawę dla niemalże każdego.
Chodzi o to, że na wejściu w zakręt możemy naciskać tylny hamulec, a motocykl pomoże nam wjechać w łuk bokiem. Nic nie dzieje się samo. System czuwa nad tym, żebyśmy po prostu nie przesadzili, ale daje to ogromną poduszkę bezpieczeństwa i zachęca do eksperymentowania, a eksperymentowanie jest fajne.
Dodatkowo w każdym S 1000 RR znajdziemy teraz zaciski hamulcowe M. To świetna wiadomość, bo te „seryjne” potrafiły spuchnąć. Na wyjściach z zakrętów powinniśmy mieć jeszcze więcej zabawy niż na wejściu. Każdy, kto jeździ nowożytnym motocyklem po torze zaznajomiony jest z działaniem kontroli trakcji. Nowy układ w BMW pozwoli na jeszcze więcej. Widzimy informację o nowym systemie Slide Control. Oznacza to, że czujnik będzie dawał informacje do komputera o poziomie wychylenia tylnego koła względem przedniego. Oznacza to nic innego, jak spektakularne boczury na wyjściu z zakrętów. Jeśli będziemy wystarczająco płynni i odważni, żeby przytrzymać gaz, motocykl powinien wychodzić z winkli dużych i małych pięknym uślizgiem.
Trochę się rozmarzyłem
Nie ukrywam, że ciepło mi się robi, kiedy piszę o nowym BMW S 1000 RR. Jestem spokojny o czasy okrążeń, ale jeśli ten superbike będzie wywoływać emocje z jazdy znane chociażby z Ducati, to Włosi mają bardzo poważny problem. Kocham jazdę w uślizgach, ale jeszcze bardziej lubię, gdy wszystko jest pod kontrolą i w objęciach elektronicznej asysty, która dba o moje bezpieczeństwo. Nie mogę się doczekać testów!
Więcej informacji: www.bmw-motorrad.pl
Dane techniczne
BMW S 1000 RR 2023
SILNIK | |
Typ: | czterosuwowy, chłodzony cieczą |
Układ: | czterocylindrowy, rzędowy |
Rozrząd: | DOHC, cztery zawory na cylinder, system zmiennych faz rozrządu ShiftCam |
Pojemność skokowa: | 999 ccm |
Średnica x skok tłoka: | 80 x 49,7 mm |
Stopień sprężania: | 13,3:1 |
Moc maksymalna: | 210 KM (154 kW) przy 13 750 obr./min |
Moment obrotowy: | 113 Nm przy 11000 obr./min |
Zasilanie: | wtrysk paliwa |
Smarowanie: | mokra miska olejowa |
PRZENIESIENIE NAPĘDU | |
Silnik-sprzęgło: | koła zębate |
Sprzęgło: | wielotarczowe, mokre, antyhoppingowe |
Skrzynia biegów: | sześciostopniowa |
Napęd tylnego koła: | łańcuch |
PODWOZIE | |
Rama: | aluminiowa, silnik jako element nośny |
Zawieszenie przednie: | widelec USD, Ø 45 mm, półaktywne, skok 120 mm, pełna regulacja |
Zawieszenie tylne: | wahacz aluminiowy dwustronny,amortyzator półaktywny, skok 117 mm |
Hamulec przedni: | podwójny, tarczowy, Ø 320 mm, zaciski radialne, czterotłoczkowe Nissin |
Hamulec tylny: | pojedynczy, tarczowy, Ø 220 mm, zacisk jednotłoczkowy Nissin |
Opony przód / tył: | 120/70 ZR17 / 190/55 ZR17 |
WYMIARY I MASY | |
Długość: | 2073 mm |
Szerokość: | 846 mm |
Wysokość siedzenia: | 824 mm |
Rozstaw osi: | 1457 mm |
Minimalny prześwit: | b.d. |
Kąt pochylenia główki ramy: | 66°4’ |
Masa pojazdu z płynami: | 197 kg (193,5 z M pakietem) |
Zbiornik paliwa: | 16,5 litra |
ELEKTRONIKA | |
ABS: | Cornering ABS Pro, regulowany, z opcją wyłączenia |
Kontrola trakcji: | DT, regulowana, z opcją wyłączenia |
Inne: | zmienne tryby jazdy, półaktywne zawieszenie, regulacja siły hamowania silnikiem, quckshifter, MSR, Brake Slide Assist |
CENA | od 94 900 zł |
Importer: | www.bmw-motorrad.pl |