Zimę w MotoGP oficjalnie uznajemy za zakończoną! Na torze Sepang w Malezji rozpoczęły się pierwsze w tym roku testy, w których udział bierze już cała stawka klasy królewskiej. Pierwszego dnia nie zabrakło niespodzianek, ale górą znów byli zawodnicy Ducati – z Marco Bezzecchim na czele!
Po trzydniowym shakedownie zaledwie kilka dni temu, w piątek na tor Sepang wyjechała cała stawka MotoGP wraz z zawodnikami testowymi. Choć to pierwszy dzień oficjalnych prób, to wielu motocyklistów ma już za sobą w tym roku jazdy na drogowych motocyklach. Jak na start zimowych testów, trzeba też przyznać, że zawodnicy imponowali notowanymi czasami okrążeń. Warto jednak pamiętać, że to dopiero pierwsze przejazdy i do pozycji w tabeli nie ma co przykładać większej uwagi.
Ostatecznie najszybszy czas pierwszego dnia prób uzyskał Marco Bezzecchi, który w tym roku dosiądzie modelu Ducati Desmosedici w specyfikacji 2022. Reprezentant ekipy Mooney VR46 Racing zatrzymał stoper na wyniku 1’58.470. To rezultat o zaledwie siedem dziesiątych gorszym od rekordu toru Jorge Martina z kwalifikacji do GP Malezji 2022. „Bezza”, który w ciągu dnia upadł w 7. zakręcie, wskoczył na czoło tabeli w końcówce sesji.
Ostatecznie tylko nieco ponad jedną dziesiątą do Bezzecchiego stracił Mavericka Viñales na Aprilii. Hiszpan wraz ze swoim team-partnerem Aleixem Espargaro (w piątek szósty) dostali do dyspozycji po trzy modele RS-GP – po jednym w specyfikacji 2022 i po dwa w wersji 2023. Producent z Noale przyznaje, że nowy model to ewolucja tego z 2022 roku – dało się zauważyć zaktualizowane elementy w aerodynamice czy zawieszeniu oraz tylnym wahaczu.
Trójkę zamknął z kolei Enea Bastianini, przed którym pierwszy rok startów na fabrycznym Ducati Desmosedci GP23. Tuż za nim znalazł się, wspomniany wcześniej, zaledwie o 0,005 sekundy wolniejszy „Martinator”. Piątkę zamknął obrońca tytułu mistrzowskiego Pecco Bagnaia, który stracił do lidera niecałe cztery dziesiąte sekundy. To pokazuje, że Ducati nie przesadziło z rozwojem ubiegłorocznego, mistrzowskiego modelu i wersja GP23 jest tylko ewolucją, a nie istną rewolucją.
Na razie w TOP10 sytuacja była podobna do tej, w jakiej zakończył się sezon 2022 – z całym mnóstwem motocykli Ducati na czele. Szósty rezultat padł bowiem łupem Aleixa Espargaro na Aprilii, ale kolejne lokaty wywalczyli Johann Zarco (testujący pod koniec dnia wraz z Bagnaią nowy pakiet aero) oraz duet Gresini Racing – Fabio di Giannantonio oraz Alex Marquez. Hiszpan był wolniejszy od lidera o nieco ponad pół sekundy. Przy okazji był najszybszym spośród tych zawodników, którzy zmieniają producenta po sezonie 2022. Trzynasty był z kolei Luca Marini.
Dziesiątkę zamknął Franco Morbidelli, który nieznacznie wyprzedził swojego zespołowego kolegę Fabio Quartararo. Włoch przyznawał, że mocno pracował przez zimę nad tym, by jeździć bardziej agresywnie na motocyklu, bo tego wymaga obecna M1-ka. Tymczasem Francuz dodawał, że wraz z Yamahą pracują nad wieloma rzeczami.
Na plus trzeba zaliczyć wyższą prędkość maksymalną, jaką oferuje tegoroczny model japońskiego motocykla, ale oddawanie mocy nadal jest trudne do przewidzenia. Jednocześnie Quartararo testował też nowe zawieszenie, ale nie jest z niego zadowolony. Jutro do duetu, mającego po trzy motocykle do sprawdzania, dołączy najprawdopodobniej także tester Yamahy Cal Crutchlow.
Dopiero z dwunastym rezultatem dzień zakończył Marc Marquez, będący najszybszym zawodnikiem Hondy. Co prawda Hiszpan sporą część dzisiejszych jazd spędził w TOP10, ale ostatecznie od lidera oddzieliła go blisko sekunda. Marquez dostał do dyspozycji aż cztery motocykle – jeden w wersji 2022, dwa modele 2023 oraz maszynę, gdzie widocznych było kilka nowych elementów.
W RC213V można było zauważyć nowy wlot powietrza, a także inne „skrzydełka” czy poprawiony pakiet aero na dole motocykla, mający sprawiać – tak jak u rywali – lepsze „przysysanie” maszyny do asfaltu. Nie zabrakło też aluminiowego wahacza, ale nie jest to ten wykonany przez Kalexa. Marc przyznawał, że nowy motocykl ma inny charakter, ale osiągi są podobne.
Tymczasem jego nowy team-partner Joan Mir miał do dyspozycji dwie Hondy w specyfikacji 2023. Hiszpan zakończył dzień z 17. wynikiem, nieco ponad półsekundową stratą do Marqueza. Zaraz za nim znalazł się jego były team-partner Alex Rins, przyzwyczajający się do Hondy ale w barwach teamu LCR. Ostatni z reprezentantów Hondy, Takaaki Nakagami zakończył dzień z 22. wynikiem. Japończyk sprawdzał dwie różne wersje zawieszenia i dwa nowe silniki – wszystko po to, by odzyskać jak najlepsze wyczucie maszyny po trudnym sezonie 2022.
Po szumnych zapowiedziach, nieco więcej spodziewaliśmy się jednak po KTM-ie. Najszybszym zawodnikiem austriackiego producenta był w piątek Jack Miller, który przecież dopiero przystosowuje się do RC16. Australijczyk uplasował się zaraz za duetem RNF Aprilia – Miguel Oliveira i Raul Fernandez dostosowują się z kolei do nowych dla siebie motocykli. Niewiele wolniejsi od „Thrillera” byli z kolei obaj zawodnicy bliźniaczego GASGAS-a – jedyny tegoroczny debiutant Augusto Fernandez oraz Pol Espargaro. Za Hiszpanem dzień zakończył Brad Binder, dla którego nadchodzący sezon będzie już czwartym na KTM-ie.
Testy potrwają do niedzieli włącznie.
Testy MotoGP w Sepang 2023 – wyniki 1. dnia:
ZAWODNIK | KRAJ | TEAM | CZAS/STRATA | |
1 | Marco Bezzecchi | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | 1m 58.470s |
2 | Maverick Vinales | SPA | Aprilia Racing (RS-GP 23) | +0.130s |
3 | Enea Bastianini | ITA | Ducati Lenovo (GP23) | +0.262s |
4 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP23) | +0.267s |
5 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP23) | +0.387s |
6 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Racing (RS-GP 23) | +0.471s |
7 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP22) | +0.496s |
8 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Gresini Ducati (GP22) | +0.551s |
9 | Alex Marquez | SPA | Gresini Ducati (GP22) | +0.566s |
10 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.648s |
11 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.952s |
12 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.954s |
13 | Luca Marini | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | +0.999s |
14 | Miguel Oliveira | POR | RNF Aprilia (RS-GP 22) | +1.260s |
15 | Raul Fernandez | SPA | RNF Aprilia (RS-GP 22) | +1.343s |
16 | Jack Miller | AUS | Red Bull KTM (RC16) | +1.356s |
17 | Joan Mir | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +1.362s |
18 | Alex Rins | SPA | LCR Honda (RC213V) | +1.493s |
19 | Augusto Fernandez | SPA | Tech3 GASGAS (RC16)* | +1.557s |
20 | Pol Espargaro | SPA | Tech3 GASGAS (RC16) | +1.608s |
21 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +1.615s |
22 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +2.734s |
23 | Katsuyuki Nakasuga | JPN | Yamaha Test Rider (YZR-M1) | +2.769s |
24 | Stefan Bradl | GER | Honda Test Rider (RC213V) | +5.031s |
Zdjęcia: Mooney VR46 Racing, MotoGP/Dorna Sports, Red Bull Content Pool, Monster Energy Yamaha MotoGP