fbpx

Marco Bezzecchi po w zasadzie bezbłędnym występie na torze w Le Mans sięgnął po zwycięstwo w historycznym, tysięcznym Grand Prix Motocyklowych Mistrzostw Świata. W wyścigu o GP Francji nie brakowało dramaturgii, ostrej walki i mnóstwa upadków!

Po zaciętym, sobotnim Sprincie, w niedzielę zapowiadało się na kolejną świetną rywalizację MotoGP. Na torze w Le Mans, z okazji historycznego, tysięcznego Grand Prix zgromadziły się tłumy – przez trzy dni obiekt odwiedziło ponad 278 tysięcy kibiców, ustanawiając nowy rekord MotoGP. Atmosferę przed wisienką na torcie, czyli wyścigiem MotoGP, tylko nakręcili zawodnicy Moto3 i Moto2.

Po wygraną w Moto3 sięgnął Daniel Holgado, na mecie nieznacznie wyprzedzając Ayumu Sasakiego. Podium uzupełnił Jaume Masia. W zmaganiach pośredniej kategorii już na początku doszło do groźnego upadku Aarona CanetaManuela Gonzaleza oraz Alberta Arenasa. Szczęśliwie nie nabawili się oni poważniejszych urazów. Zwycięstwo ostatecznie zgarnął z kolei Tony Arbolino, przed Filipem Salacem Alonso Lopezem.

Najważniejszym punktem programu była oczywiście rywalizacja MotoGP, a kibice zdecydowali mieli powody do świętowania. Nie obyło się jednak bez dramaturgii. Na zgaśnięcie czerwonych świateł świetnie zareagował, drugi w kwalifikacjach Marc Marquez i to on objął prowadzenie w pierwszej szykanie. Na drugie miejsce wskoczył Jack Miller, a TOP3 zamykał Marco Bezzecchi. „Dopiero” piąty był lider mistrzostw, ruszający z pole position Pecco Bagnaia.

Nie minęło wiele czasu, by rozpoczęło się istne szaleństwo. Na szóstym okrążeniu Maverick Viñales próbował atakować Bagnaię na wejściu w dziewiątkę, ale zawodnik Ducati skontrował. Chwilę później ich linie jazdy przecięły się, a „Mack” uderzył w „kładącego się” na niego Bagnaię. Efekt był taki, że obaj wylądowali w żwirze, a wirażowi musieli powstrzymywać ich przed bójką.

Niedługo później doszło do kolejnej, groźnie wyglądającej kolizji. Na wyjściu z pierwszej szykany uślizg przodu zaliczył Luca Marini, ale próbował podeprzeć się łokciem i wyratować z opresji. Swojego team-partnera bez problemu wyprzedził Bezzecchi, ale nadjeżdżający z tyłu Alex Marquez nie miał szans na reakcję i wpadł z upadającego Mariniego. Szczęśliwie nie nabawili się poważniejszych urazów, ale było o włos od dramatu.

W międzyczasie świetnie jechał Marco Bezzecchi, który w połowie dystansu wyszedł na prowadzenie. Nie przeszkodziła mu nawet kara oddania pozycji za kontakt z Marquezem podczas wyprzedzania go.

Kiedy Marco znalazł się na pozycji lidera, narzucił świetne tempo i rozpoczął ucieczkę. Ostatecznie na finiszu miał ponad cztery sekundy przewagi, wygrywając po raz drugi w tym roku i zbliżając się na zaledwie jeden punkt do lidera mistrzostw Bagnaii!

Za jego plecami trwała jednak świetna walka o drugie miejsce pomiędzy Marquezem oraz Jorge Martinem. W samej końcówce próbował gonić ich lokalny faworyt Johann Zarco, któremu pomogła hiszpańska przepychanka. Kiedy Martin wyszedł na drugie miejsce, chwilę później  Marc zaliczył uślizg przodu i wylądował w żwirze – ku radości Francuzów. Dzięki temu podium uzupełnił bowiem Zarco!

W sobie tylko znany sposób, na rewelacyjnym, czwartym miejscu finiszował tegoroczny debiutant Augusto Fernandez, który unikał błędów i stracił tylko nieco ponad sześć sekund do zwycięzcy. Piątkę uzupełnił tymczasem jego rodak Aleix Espargaro. Solidne, szóste miejsce padło łupem Brada Bindera, podczas gdy jadący zaraz za nim jego team-partner Jack Miller upadł na dwa kółka przed metą. W efekcie siódme miejsce wywalczył lokalny faworyt Fabio Quartararo.

W dziesiątce zmagania zakończyli jeszcze Fabio di Giannantonio, jedyny zawodnik Hondy na mecie Takaaki Nakagami oraz Franco Morbidelli. Co ciekawe, na finiszu zameldowało się tylko trzynastu zawodników, co oznacza, że punkty zgarnęli też zastępcy kontuzjowanych zawodników – Danilo PetrucciLorenzo Savadori oraz Jonas Folger.

Kolejna runda MotoGP – GP Włoch na torze Mugello – odbędzie się dopiero w dniach 9-11 czerwca. Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Pecco Bagnaia, ale ma zaledwie punkt przewagi nad Marco Bezzecchim, 13 punktów więcej od trzeciego Brada Bindera i 14 „oczek” zapasu nad czwartym Jorge Martine.

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Francji 2023:

  ZAWODNIK KRAJ TEAM STRATA
1 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) 41m 37.97s
2 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) +4.256s
3 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP22) +4.795s
4 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16)* +6.281s
5 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +6.726s
6 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +13.638s
7 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +15.023s
8 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP22) +15.826s
9 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +16.370s
10 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) +17.828s
11 Danilo Petrucci ITA Ducati Lenovo (GP23) +29.735s
12 Lorenzo Savadori ITA RNF Aprilia (RS-GP22) +36.135s
13 Jonas Folger GER Tech3 GASGAS (RC16) +49.808s
  Marc Marquez SPA Repsol Honda (RC213V) DNF
  Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) DNF
  Alex Rins SPA LCR Honda (RC213V) DNF
  Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) DNF
  Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) DNF
  Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP22) DNF
  Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP23) DNF
  Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) DNF
KOMENTARZE