Dzisiaj Michelle jest już zapewne babcią, ale w 1957 roku miała zaledwie 18 lat. Wiosną jej ojciec został wysłany przez rząd Francji na placówkę dyplomatyczną. Jako wicekonsul francuski w Warszawie zamieszkał czasowo w Polsce. Rozstanie z żoną i córką nie było łatwe. Jedyna pociecha, że za kilka miesięcy i one miały przyjechać do kraju nad Wisłą. Na osłodzenie goryczy pożegnania postanowił sprawić córce prezent, o którym marzyła od dawna – był nim lśniący białym lakierem skuter Peugeot.
... Czytaj cały...