Romet Kadet miał być polskim odpowiednikiem robiącej furorę na świecie Hondy Cub. W porównaniu z japońskim odpowiednikiem nie miał jednak ani elektrycznego rozrusznika, ani czterosuwowego, niemal pięciokonnego silnika. Kadet był, jaki był, bo taki w tamtym czasie był szczyt technologicznych możliwości PRL. Zgodnie z porzekadłem, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma – cieszmy się, że w ogóle był!
... Czytaj cały...