Poznajcie niezwykłą historię motocykla, który przez całe swoje życie pozostawał w rękach jednej rodziny. Odrestaurowana Pannonia czeka teraz na to by córka obecnych właścicieli dorosła by móc na niej jeździć.
Jak każda prawdziwa historia ta zaczyna się dawno, dawno temu. Kiedy Marcin był małym chłopakiem (czyli piękne lata 70-te) jeździł na wakacje do swojej babci i pewnie jak dla wielu dzieciaków sam w sobie wyjazd był nie lada atrakcją. Jednak to właśnie tam po raz pierwszy „spotkał” się z „nią”, czyli Pannonią de Lux TLF 250. Zobaczcie historyczne zdjęcia tego motocykla i to jak wygląda teraz!
KOMENTARZE