Zero DSR/X. Zero (e)misji, czysta zabawa
Cztery koła to dla jednych dużo, a dla innych mało. Jedno jest pewne: ich brak potrafi nieźle namieszać podczas testów jednośladów, o czym sami się przekonaliśmy. Do tego kolor motocykla – dziwny. Lecz to będzie najmniej zaskakujący element tego tekstu, ponieważ w trakcie tworzenia materiału wszystko było na pozór niezrozumiałe. Miejsce i czas akcji, zasilanie i przeznaczenie sprzętu, no i spotkanie trzech facetów zamiłowanych w obecnej, nazwijmy to, umierającej już motoryzacji, którzy postanowili poznać niepoznane.... Czytaj cały...