Wyczynowe Kawasaki ZXR 750 R mistrza Polski Tomasza Kędziora w 1994 roku było „zielonym obiektem pożądania”. W „Świecie Motocykli” ukazał się dosyć szczegółowy opis tej maszyny.
Co to jest Superbike? Jest to klasa motocykli wy ścigowych powstała w połowie lat osiemdziesiątych jako odpowiedź na wzrost zainteresowania wyścigami motocykli bardziej zbliżonych do tych, które spotyka się na co dzień. Dlatego też regulamin dopuszcza do wyścigów tylko motocykle produkowane seryjnie, choć dozwolone są pewne zmiany w stosunku do oryginału.Początki wydają się być proste. Sam motocykl kosztuje niewiele więcej niż wersja seryjna. Jednak by mógł się ścigać na tor,ze niezbędny jest tzw. racing kit. Zwykle kosztuje on tyle co sam pojazd. Rama i sylwetka motocykla muszą być identyczne jak w seryjnym motocyklu. Dopuszczalne są przeróbki zwiększające moc silnika, jednak bez zmiany zasadniczych jego elementów. Zawieszenia mogą być modyfikowane, lecz ich ogólna koncepcja nie może odbiegać od seryjnego wzorca. Superbike napędzany jest czterosuwowym silnikiem o pojemności skokowej nie przekraczającej 750 ccm przy silnikach czterocylindrowych i 1000 ccm dla silników dwucylindrowych.
Moce silników osiągają 150 KM i więcej, dzięki czemu motocykle te ustępują osiągami tylko klasie 500 ccm. Wspaniała dynamika i duża liczba zawodników startujących w wyścigach Superbike czynią je wyjątkowo widowiskowymi, stąd ich duża popularność wśród kibiców. Tradycyjnie jaskrawo zielone Kawasaki ZXR 750R zajmują czołowe miejsca, za jedynego godnego siebie rywala mając ognisto czerwone Ducati. Przedstawiamy wam motocykl, na którym w minionym sezonie Tomasz Kędzior zdobył Mistrzostwo Polski ’93 w klasie Superbike. Jest to Kawasaki ZXR 750R w barwach Racing Team Kawasaki Poland. Szefem zespołu jest wieloletni zawodnik i trener Tomasza Kędziora – Włodzimierz Kwas. Managerem teamu jest równie znana postać – Włodzimierz Gąsiorek.
Źródło wyścigowych sukcesów Kawasaki to sprawdzony i niezawodny silnik. Jest to typowa, rzędowa czterocylindrowa jednostka, którą można spotkać w seryjnych maszynach Kawasaki. Wał korbowy po „odchudzeniu” jest precyzyjnie wyważany. Korbowody poddaje się polerowaniu, mocujące stopę korbowodu tytanowe śruby każdorazowo sprawdza się na wytrzymałość. Superlekkie tłoki mają po jednym pierścieniu uszczelniającym i zgarniającym, aby zmniejszyć tarcie, które przy 13000 obrotów na minutę odbiera silnikowi sporo mocy.
Z podobnych względów zrezygnowano ze ślizgaczy prowadzących łańcuch rozrządu. Łańcuch wymaga przez to precyzyjnej regulacji naprężenia, której dokonuje się co jeden wyścig za pomocą napinacza. Stopień sprężania silnika zmienia się tłokami o podwyższonym denku. W tym silniku wynosi on 13,2: 1, co wymaga używania 100-oktanowej benzyny.
Charakterystyczny dla głowicy ZXR 750R jest mały kąt rozchylenia zaworów wynoszący 20 stopni, przez co zawory poruszają się prawie równolegle do osi cylindra. Pozwoliło to na wydłużenie czasów otwarcia zaworów bez niebezpieczeństwa uderzenia tłoka o zawór przy wysokich obrotach silnika. Do celów wyścigowych stosuje się inne zawory z płaskim talerzykiem, pojedyncze sprężyny zaworowe oraz miseczki zaworowe wykonane z tytanu. Zawory reguluje się przy pomocy płytek. Jest to operacja bardzo pracochłonna i wymagająca dużej precyzji.
Silnik jest bardzo czuły na regulację zaworów. Nawet niewielkie, mieszczące się w granicach tolerancji różnice luzów na pojedynczych zaworach powodują wyraźną różnicę w pracy silnika i spadek mocy. Silnik chłodzony jest cieczą, a właściwie zwykłą wodą. Dlaczego? Dlatego, że wszystkie inne ciecze chłodzące zawierają w swym składzie glikol, który w przypadku niefortunnego upadku mógłby wylać się na tor i spowodować podobny skutek jak plama oleju.
W miejsce zwykłej chłodnicy oleju oddającej nadmiar ciepła przepływającemu powietrzu, zastosowano połączony z filtrem oleju wymiennik ciepła, w którym olej oziębiany jest wodą z układu chłodzenia. Zaletą takiego rozwiązania jest prostota konstrukcji, a co za tym idzie mniejsza masa i większa niezawodność. Ponadto olej nagrzewa się szybciej, a jego temperatura jest stała, niezależnie od prędkości jazdy.
Układ przewietrzania skrzyni korbowej jest taki sam jak w seryjnym motocyklu, a jednocześnie musi spełniać surowy wymóg całkowitej szczelności. W przypadku wywrotki kropla oleju nie może wydostać się na tor. Nad tylnym kołem znajduje się zbiornik przeznaczony na skropliny z odmy.
Za zasilanie silnika odpowiedzialna jest bateria czterech gaźników Keihin CR z płaską przepustnicą. Średnica gardzieli wynosi 39 mm. Jak przystało na motocykl wyścigowy gaźniki wyposażone są w pompkę przyspieszającą, wtryskującą dodatkową dawkę paliwa przy otwieraniu przepustnicy (dodawaniu gazu). Strojenie gaźników wymaga benedyktyńskiej cierpliwości. W każdym gaźniku znajduje się po osiem kalibrowanych dysz, sam wtrysk paliwa reguluje się na ilość wtryskiwanego paliwa, początek i koniec wtrysku. Benzyna dostarczana jest przez elektryczną pompę paliwową.
Specjalność Kawasaki to układ dynamicznego doładowania silnika Ram Air System. Jest on wynikiem lotniczych doświadczeń firmy produkującej również samoloty. Powietrze do airboxu (w zwykłym motocyklu byłby tam filtr powietrza) wpada przez wlot nad chłodnicą silnika (w seryjnym motocyklu wloty znajdują się po bokach owiewki). Dzięki temu uzyskano niemal 100 procentowy przyrost ciśnienia powietrza u wlotu do gaźnika, przy prędkości ponad 200 km/h. Na torze taki dodatkowy zastrzyk mocy jest nie do pogardzenia.
Silnik wyposażono w cyfrowy układ zapłonowy z zakodowanymi wartościami przyspieszenia zapłonu w zależności od obrotów. Przy 14200 obrotach na minutę układ samoczynnie wyłącza zapłon, tak by w ferworze walki kierowca nie mógł ,,przekręcić” silnika. W wersji wyścigowej brak jest elektrycznego rozrusznika i alternatora. Przewidziane na nich w wersji seryjnej otwory zostały zaślepione.
Seryjny silnik ma moc 121 KM przy 11000 obr./ min. Po zastosowaniu zestawu wyścigowego, w skład którego wchodzą zmodyfikowane tłoki, zawory, wałki rozrządu i inna pompa oleju moc wzrasta do 143 KM przy 13500 obr.Imin. Przy pieczołowitym strojeniu można „wycisnąć” około 150 KM. Pozwala to na osiągnięcie przez motocykl przy końcu prostej toru ponad 300 km/h. Samych przełożeń skrzyń biegów jest pięć rodzajów. Do tego dochodzą trzy przednie i sześć tylnych kół łańcuchowych.
Wynikającym z osiąganych prędkości obciążeniom musi sprostać podwozie motocykla. Spawana z aluminiowych profili otwarta rama wykorzystuje silnik jako element usztywniający konstrukcję. Szeroko rozstawione podłużnice ramy obejmują go z obu stron. W przedstawianym motocyklu zastosowano seryjne zawieszenia firmy Kayaba. Przedni widelec typu upside-down można regulować wszechstronnie.Regulacji podlegają: sztywność, skok, tłumienie przy dobiciu i odbiciu oraz progresywność siły tłumienia. Tak szybki motocykl musi posiadać odpowiednio skuteczne hamulce. Standardowe czterocylinderkowe zaciski hamulcowe Tokico są w zupełności wystarczające przy „amatorskiej” jeździe. Jednak przy intensywnym użyciu ich na torze okazują się być wrażliwe na zanik siły hamowania spowodowany przegrzaniem tzw. fading. Dlatego w opisywanym motocyklu zastosowano sześciocylinderkowe zaciski niemieckiej firmy PVM.
Tarcze hamulcowe wentylowane są zarówno osiowo, jak i promieniowo. Hamulec jest na tyle skuteczny, że naciskając jednym palcem na dźwignię można poderwać tylne koło do góry przy każdej prędkości. Elastyczne przewody hamulcowe wzmacniane są stalowym pancerzem, dzięki czemu siła hamowania jest lepiej wyczuwalna dla kierowcy. Odlewane z magnezu trójszprychowe koła również pochodzą z firmy PVM.