fbpx

Ubiegłoroczne wyniki Patryka Kosiniaka docenił jeden z czołowych niemieckich zespołów Wilbers BMW Racing Team, dzięki czemu w sezonie 2017 i 2018 wystartuję w motocyklowych mistrzostwach Niemiec klasy Idm Superbike.

Patryk Kosiniak, po zwycięstwie na Yamaha R6 Dunlop Cup, przesiada się na BMW S,1000RR, na którym będzie reprezentował zespół z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem producenta zawieszeń Wilbers.

Niemiecka drużyna ma na swoim koncie wysokie, piąte miejsce zdobyte w poprzednim sezonie podczas IDM Superbike. 27-letni tarnowianin podpisał umowę na najbliższe dwa lata z możliwością przedłużenia na trzeci sezon.

Chłopaki rozpoczynają przygotowania już w marcu; pierwsze próby będą miały miejsce w Hiszpanii podczas trzech testów. Pierwsza runda IDM Superbike odbędzie się w dniach 13-15 maja na torze Nurburgring. Szczegółowy kalendarz na sezon 2017 zostanie przez organizatorów potwierdzony wkrótce.

Polak stanie do walki w jednym z najbardziej prestiżowych wyścigów motocyklowych w randze krajowej.

Jak mówi sam Patryk: – Ścigałem się już w mistrzostwach Włoch klasy Superbike i wiem, że starty motocyklem o mocy 200 koni mechanicznych w mocnej, międzynarodowej stawce, to bardzo duże wyzwanie, ale jestem na nie gotowy. Przez siedem lat dotychczasowych startów dawałem z siebie wszystko i ciężko pracowałem zarówno na torze, jak i poza nim, właśnie po to, aby pewnego dnia otrzymać taką właśnie szansę. Chcę ją teraz w pełni wykorzystać. Odwiedziłem już siedzibę BMW Wilbers Racing Team, skąd wracam pod dużym wrażeniem tego, co tam zobaczyłem. Dysponujemy świetnym zespołem, bardzo cennym wsparciem Wilbersa, BMW i Dunlopa oraz bogatym planem przedsezonowych testów, dlatego jestem pewien, że czeka nas udany sezon. Chcę w tym roku regularnie punktować, zbierać doświadczenie i jak najbardziej zbliżyć się do czołówki.”

„Braliśmy pod uwagę wielu różnych zawodników, ale wygrywając puchar R6 i finiszując na podium we wszystkich wyścigach, Patryk zrobił na nas bardzo duże wrażenie – dodaje szef zespołu Benny Wilbers. – Spędziliśmy razem ostatnich kilka dni, podczas których Patryk potwierdził wszystko to, co o nim myśleliśmy. To bardzo szybki i mądry zawodnik, który pracuje wyjątkowo ciężko, dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej dwuletniej umowy i mamy duże aspiracje. W tym roku zmienia się organizator oraz przepisy serii IDM, Superbike, ale dysponujemy ponad dwudziestoletnim doświadczeniem wyścigowym, własnym zawieszeniem, które znamy jak własną kieszeń, świetnym motocyklem oraz bardzo cennym wsparciem BMW i ZF. Pomocna będzie także fabryczna elektronika od BMW. Jesteśmy już bardzo dobrze przygotowani do sezonu i wszystko jest dopięte na ostatni guzik, choć mamy dopiero końcówkę stycznia, więc jesteśmy spokojni. W marcu czekają nas testy, podczas których Patryk będzie mógł dokładnie poznać i zrozumieć motocykl na trzech różnych torach. Mamy dużo czasu, bo podpisaliśmy dwuletni kontrakt z opcją na trzeci sezon, dlatego nie wywieramy na Patryka żadnej presji. Nie ma pośpiechu. Patrząc jednak na to, jak ciężko Patryk pracuje, myślę, że w drugiej połowie sezonu będzie w stanie walczyć o miejsca w pierwszej dziesiątce.”

Trzymamy kciuki, by podobnie jak kolegom z branży, również Patrykowi ten start otworzył drzwi do mistrzostw świata.

 

KOMENTARZE