Popularność filmu Mad Max najwyraźniej wpłynęła na Japończyków. Przedstawiamy miejski skuter o pojemności 125 ccm w stylizacji postapo.
Motocykle w filmie stylizowane na pustynne pojazdy zdecydowanie mogły się podobać. Co jeśli akurat pod ręka nie mamy pustyni i jeździmy po mieście, a chcemy mieć coś w stylu Mad Maxa?
Nie ma problemu. W sumie można przerobić jakikolwiek pojazd. Japończycy wybrali coś, co na pierwszy rzut oka kompletnie nie pasuje na maszynę do przedzierania się po post-apokaliptycznym świecie, czyli Yamahę Tricity.
Od razu wyjaśniamy, że twórcy nie grzebali nic przy silniku, czy innych układach. Skupili się tylko na wizualnym aspekcie skutera.
Yamaha przestała być fajnym czerwonym, trzykołowym skuterem. Dostała czarne malowanie, ćwieki przy siedzeniu i odpowiednia do stylu Mad Maxa owiewkę. Zresztą zobaczcie sami.