Redakcja Świat MotocykliW te ostatnie wakacyjne dni oddajemy do Waszych rąk dziewiąty już w tym roku numer „Świata Motocykli”. We wrześniowym wydaniu naprawdę czeka nas jazda… na ostro! Tym razem testujemy nowego Royala Enfielda Super Meteor 650 i Harleya-Davidsona Breakout 117, sprawdzamy Ducati Scramblera, a także podpatrujemy, jaką rewolucję przygotował GASGAS. Do tego jak zwykle przypominamy najważniejsze eventy minionych tygodni, a także zanurzamy się w opary historii. Z przyjemnością zachęcamy też do zabrania najnowszego wydania w trasę – w końcu sezon jeszcze się nie skończył. Miłej lektury!
Na skróty:
Premiera: Royal Enfield Super Meteor 650
Lech czekał, czekał i się doczekał! Royal Enfield w końcu wprowadził do oferty turystycznego twina. Jak przyznaje, choć Super Meteor może nie jest demonem prędkości, to właśnie ten model – spośród twinów oferowanych przez Royala Enfielda – przypasował mu najbardziej. Okazuje się zatem, że niczego nie potrzebowaliśmy bardziej niż solidnego i ładnego cruisera za rozsądną kasę. 
Premiera: Harley Davidson Breakout 117
Według Smoka każdemu czasami marzą się dwadzieścia cztery godziny bezprawia, a Harley-Davidson Breakout 117 jest tego idealną namiastką. Ten model to istny sprzeciw wobec kapitalistycznego podejścia, że oto wszystko należy robić lepiej. Przyznajmy wprost, że mało kto przejdzie obok tej maszyny obojętnie!
Sprawdzian: Ducati Scrambler Icon
Model Scrambler Icon w sprzedaży pojawił się już w 2015 roku. Ducati bardzo starało się podkreślić wyjątkowość tej konstrukcji oraz spójność z pierwszym motocyklem o tej nazwie, zaprezentowanym w Stanach Zjednoczonych jeszcze na początku lat 60. minionego wieku. Filozofia „Land of Joy”, co w wolnym tłumaczeniu możemy opisać jako „Krainę radości”, na dobre zagościła w świadomości klientów – dotychczas sprzedano ponad 100 tysięcy sztuk Scramblerów Ducati.
Sprawdzian: GASGAS
GASGAS na sezon 2024 przygotował zupełnie nową linię modeli do Enduro i Motocrossu. Eliasz ma dla Was kompendium wiedzy i serię grubych ciekawostek o nowinkach technicznych nowego czerwonego oddziału.
Oldtimer: Benelli 250 OHC 1936
Jeden rzut oka na model Benelli 250 OHC z 1936 roku wystarczy, by zobaczyć, jak jego ogniście czerwony kolor wręcz krzyczy, że ten motocykl w zasadzie żywcem wyjęto z toru wyścigowego. Zaprojektowano go zresztą po to, by wygrywał wyścigi, i jak się okazało – od razu znokautował konkurencję.
Strefa bez prawka: Horwin SK3
Odwiedzając warszawski salon EVP (Electric Vehicles Poland), Lech szybko zorientował się, że będzie tam częstym gościem. Ilość dostępnych marek i modeli elektryków jest naprawdę imponująca. Nie brakuje jednośladów produkowanych za Wielkim Murem, w tym Horwina. Na łamach naszego magazynu prezentowaliśmy już kilka modeli, ale tym razem Lech miał do czynienia z gorącą nowością – Horwinem SK3.
Historia motocykli według Lecha: Walter Kaaden
Walter Kaaden zaczynał skromnie jako ślusarz i motocyklista-amator ze sportowym zacięciem. To właśnie dzięki niemu nie tylko powstały doskonałe maszyny MZ, ale i Japonia na lata zdominowała świat wyścigów. Czas poznać bliżej tę niezwykłą historię.
Motolegendy: Aprilia RSV Mille / 1000 R
Aprilia to legenda sportów motorowych i z tym nie powinno się polemizować. Jednak największe sukcesy ten niewielki producent z Noale odnosił wiele lat temu, w erze, w której królowały bzyczące dwusuwy. Dzisiaj Aprilia znów jest na szczycie, ale pod koniec XX wieku nastąpiły dla niej trudne czasy. Właśnie wtedy produkowana była pierwsza RSV Mille, będąca dziełem inżynierów z Włoch i Austrii.
Custom: BMW R 18 „The Crown” – Kingston Custom
Mamy wrzesień, a na R-osiemnastce powstał kolejny projekt wysadzający korki w głowie. Sto lat. Tyle musiało upłynąć, by na bazie motocykli BMW powstawały nie tylko dobre customy, ale wręcz istne dzieła sztuki. Spójrzcie na „The Crown” Dirka Oehlerkinga z Kingston Custom. Toż to piękno, szaleństwo i pasja zamknięte pomiędzy dwoma kołami z naciągniętą gumą.
Używki: Yamaha FZS 1000 Fazer
Yamahę FZS Fazer z litrowym silnikiem można śmiało nazwać protoplastą dzisiejszych powernakedów. W przeciwieństwie do nich fakt zastosowania owiewki sprawił, że oprócz osiągów Fazer doskonale sprawdza się jako motocykl uniwersalny, a nawet znoszący długie wyjazdy turystyk. Yamaha zaprezentowała dwie generacje tego modelu, a każda z nich ma swoich zagorzałych zwolenników.
Jak to działa: Ewolucja przedniego widelca cz. 2
W pierwszej części artykułu (dostępnej w numerze 08/2023) Paweł omówił podstawy działania przedniego widelca oraz rodzaje jego regulacji. Teraz idzie o krok dalej i przedstawia najnowsze rozwiązania w zakresie elektronicznej kontroli pracy. A jest tutaj kilka możliwości – od elektrycznego sterowania do zawieszenia półaktywnego, którego parametry dostosowują się w przeciągu milisekund do warunków jazdy.
Dookoła komina: Przez Roztocze i Podkarpacie w Bieszczady
Tym razem Lech z ekipą pojechał daleko, bez żadnego zatrzymywania się i długiego zwiedzania. Ale przepiękne krajobrazy z naddatkiem wynagrodziły im bóle tyłka pojawiające się przy długich przelotach… 
Za horyzont: Alpy
4000 kilometrów pokonanych w siodle motocykla, blisko 200 litrów spalonej benzyny, 3000 metrów przewyższeń na trasie, wielokrotne starcia z kilkunasto-, a niekiedy z kilkudziesięcioma nachyleniami alpejskich dróg, niebezpiecznie podnoszące ciśnienie krwi widoki kilkusetmetrowych przepaści, przebita dętka, kurz, pył, wiatr, deszcz, przeszywający chłód, nieznośny upał i… nastolatka na pokładzie… 
Po więcej zapraszamy do najnowszego wydania magazynu.
Do kupienia m.in. w:
