Po noworocznym epizodzie z wiosenną pogodą, zima wróciła na dobre. W powietrzu czuć już jednak zapach nadchodzącego sezonu, czego dowodem są chociażby coraz liczniejsze zapowiedzi wiosennych zlotów. Pozostaje przeczekać luty i kawałek marca*. Tymczasem zapraszamy do lektury najnowszego „Świata Motocykli”.
*To oczywiście nie dotyczy fanów enduro 🙂
Na skróty:
Premiera: BMW S 1000 RR
Model ten wszedł przebojem do świata litrowych motocykli sportowych. Między innymi dlatego, że pozwalał poczuć się jak w domu dotychczasowym użytkownikom japońskich superbike’ów. W nowej generacji BMW S 1000 RR nie ma rewolucji, jest za to konsekwentna ewolucja w bardzo dobrym kierunku. Andrzej szczegółowo opisał swoje wrażenia z jazd testowych na hiszpańskim torze w Almerii.
Premiera: Harley-Davidson Street Glide ST
Gdyby to Amerykanie definiowali pojęcie motocykla sportowo-turystycznego, byłby nim zapewne pojazd przypominający Harleya Street Glide ST. To seryjna maszyna będąca połączeniem customa, turystyka i wyczynowej maszyny z serii wyścigowej King Of The Baggers. Konrad przestrzega młodych i starych przed wejściem w świat drogich używek, zamiast tego proponuje równie drogi motocykl z silnikiem Milwaukee-Eight 117, który potrafi uzależnić równie mocno, a nie niszczy zdrowia.
Konfrontacja: Yamaha Ténéré 700 World Raid vs Aprilia Tuareg 660
Używane „klasyczne” japońskie dual sporty z jednocylindrowymi silnikami to motocykle, których już tanio nie kupisz. I wcale nie mówimy o nowych, bo tych już po prostu nie ma w sprzedaży. Ogromna popularność tego segmentu sprawiła, że 20-30-letnie sztuki wyceniane są niezwykle wysoko. Tomek był ich fanem, ponieważ do niedawna nie miały odpowiedników na rynku nowych maszyn. Ciężkie motocykle adventure zjadły niemal cały tort. I wtedy pojawiły się one, „Teresa” i Tuareg – odpowiednio nowoczesne, a wciąż na tyle lekkie, by dać czystą radość poza asfaltem. Tomek już nie płacze za dual sportami. Tomek widzi przyszłość.
Strefa bez prawka: Peugeot Metropolis 400 SW
Wciąż nie możemy się przyzwyczaić do obecności w tym dziale skuterów o pojemnościach nawet 500 ccm, ale faktom nie da się zaprzeczyć. Posiadając tylko prawo jazdy kat. B możesz jeździć naprawdę mocnym jednośladem, pod warunkiem, że zostawia trzy ślady 🙂 Peugeot Metropolis 400 SW to model, który ponownie podniósł poprzeczkę pod względem komfortu i możliwości przewozowych. To miejska limuzyna dla naprawdę wymagających. I nie, wcale nie jest szersza niż tradycyjny maxiskuter.
Oldtimer: Victoria KR 20 EN Lux
Jest niepozorna, ma niewielki dwusuwowy silnik i generalnie nie robi wrażenia ani wyglądem, ani osiągami. A jednak utrzymana w nienagannym stanie technicznym Victoria KR 20 potrafi dostarczyć masę radości. Oczywiście jeśli tylko potrafimy ją czerpać z innych źródeł niż tylko duża prędkość. Marcin Pendowski po raz kolejny odłożył gitarę basową, żeby opowiedzieć o ciekawym sprzęcie z dawnych lat.
Historia motocykli wg Lecha: Polskie drogi, cz. 3
Od PRL-owskich motorowerów swoją przygodę z jednośladami zaczynała wielka grupa polskich motocyklistów. Dziś dobrze utrzymane (lub pieczołowicie wyremontowane) sztuki są bardzo cenione na rynku zabytków. Ba, nawet zapuszczone egzemplarze, które jeszcze niedawno sprzedawano za przysłowiową flaszkę, wystawiane są za kwoty, które powodują co najmniej niedowierzanie. W kolejnej części swojego cyklu Lech przyjrzał się historii Rysia, Komara, motorynki, Ogara i innych modeli, które jeszcze niedawno rozpalały wyobraźnię polskiej młodzieży – również tej starszej.
Świat motocyklistów: Zbigniew Staniszewski
Przykład pana Zbigniewa Staniszewskiego pokazuje, że pasja z lat młodości może się z wielką siłą – i sukcesem – reaktywować w wieku dojrzałym. 73-letni zawodnik i konstruktor od paru ładnych lat regularnie odnosi sukcesy na polskich i międzynarodowych zawodach motocykli zabytkowych. Przy okazji udowadnia, że dobrze przygotowany silnik 50 ccm w zupełności wystarczy, by na zawodach wykręcać znakomite czasy.
Motolegendy: Kawasaki ZXR 750R / ZX-7RR
ZXR-y 750 Janusza Oskaldowicza, Włodzimierza Kwasa i Tomka Kędziora były w latach 90. obiektem pożądania niemal wszystkich polskich ścigantów. Świat poszedł do przodu, osiągi – choć obiektywnie wciąż wspaniałe – zbladły wobec najnowszych konstrukcji, ale sentyment pozostał. Zielone najszybsze!
Custom: Triumph Rocket 3 R – Custom Work Zon
Triumph Rocket 3 R, ze swoim silnikiem 2,5 litrowym silnikiem, raczej nie zejdzie już z tronu króla pojemności skokowej wśród maszyn seryjnych. Nie przeszkadza to jednak licznym zapaleńcom w dalszym podkreślaniu jego totalnej dominacji. Uznani japońscy specjaliści z warsztatu Custom Work Zon stworzyli steampunkową bestię, której nie sposób się oprzeć.
Używki: BMW R 1200 GS
Bez wątpienia „duży GS” to jeden z tych motocykli, które opisywać należy z wielką starannością i ostrożnością. Jest to bowiem jedna z najpopularniejszych maszyn adventure na świecie, w zasadzie prekursor tego segmentu, z bardzo liczną bazą fanów i… antyfanów. Paweł przyjrzał się wersjom tej maszyny oznaczonym symbolem R 1200 GS, „olejakom” i „wodniakom”, prawdopodobnie wciąż stanowiącym największą grupę tych maszyn jeżdżącą po naszych drogach. Planujesz zakup używki? Przeczytaj koniecznie!
Jak to działa: Silnik przeciwsobny
Skoro chwilę wcześniej rozważaliśmy wady i zalety najpopularniejszego na świecie motocykla z silnikiem typu bokser, przyjrzyjmy się bliżej samej jednostce. Wielu uważa, że silnik przeciwsobny to najlepsze, co można zamontować w jednośladzie. Wielu jest innego zdania, natomiast sukces tego rozwiązania jest niezaprzeczalny, choć w zasadzie tylko u jednego producenta. Co ważne, nie każdy silnik z ustawionymi poziomo i rozmieszonymi symetrycznie cylindrami jest bokserem. Różnica tkwi jak zwykle w szczegółach.
Sport: Rajd Dakar 2023
Kolejny morderczy Rajd Dakar za nami. Trudny jak zawsze, a wręcz, na życzenie samych zawodników, jeszcze trudniejszy. Różni zwycięzcy etapów, ciągłe przetasowania w klasyfikacji generalnej, a do tego piękne przykłady fair play. Zwycięzcy nie poznaliśmy do samej końcówki ostatniego etapu. 16 dni zmagań w skalno-piaskowym piekle i 43 sekundy, które zdecydowały o wszystkim.
Sport: Kobiety w wyścigach motocyklowych
W najwyższych międzynarodowych seriach wyścigowych kobiety wciąż pozostają egzotycznym zjawiskiem, choć jedna z nich – Ana Carrasco – ma już na swoim koncie tytuł mistrzyni świata, wywalczony w bardzo mocnym gronie męskich rywali. Drogę do jej sukcesu przecierały inne zawodniczki, które nie bacząc na społeczną presję i niechęć środowiska wyścigowego, brały udział w TT na wyspie Man i mistrzostwach świata. Warto je poznać i zapamiętać.
Za horyzont: Meksyk
Meksyk to kolejny motocyklowy raj, ale też kraj owiany złą sławą, jako miejsce, w którym rządzą – i chętnie robią krzywdę – narkotykowe kartele. Karolina i Szymon, para podróżników, która opisuje swoje przygody na blogu Life On Moto, też mieli obawy, ale postanowili jednak przejechać przez ten kraj. Mówiąc krótko, nie żałują. Opisali dla nas wycinek swojej podróży przez centralny Meksyk, dorzucili wspaniałe zdjęcia i… to wystarczyło, żebyśmy i my zamarzyli o podróży w te rejony. Niepowtarzalny, kolorowy chaos i wspaniała natura. Czego chcieć więcej?