fbpx

BSA powróciła z długiego niebytu! Brytyjska marka, wskrzeszona przez Hindusów, pokazała właśnie pierwszy model nowej ery. No, nie do końca nowej, ponieważ Gold Star 650 łączy bardzo klasyczną formę i nazwę z porcją zupełnie współczesnych rozwiązań, które pozwoliły na spełnienie wymogów normy Euro 5. 

Indyjski koncern Mahindra, jedno z największych przedsiębiorstw Azji, przejął prawa do marki BSA w 2016 roku i od tego czasu intensywnie pracował nad nowymi modelami. Finał tych starań poznaliśmy w ten weekend. Na wystawie w Birmingham zaprezentowano BSA Gold Star 650, motocykl noszący nazwę rodziny legendarnych maszyn, produkowanych przez brytyjską firmę od lat 30. do 60. XX wieku i mocno nawiązujący do nich w formie. Podczas gdy większość producentów porzuciła produkcję dużych silników jednocylindrowych (czego jednym z powodów są trudności w spełnieniu norm Euro 5), Gold Star 650 napędzany jest chłodzonym cieczą, niewysilonym singlem DOHC o mocy 45 KM, osiąganej przy 6000 obr./min, umieszczonym w klasycznej ramie kołyskowej. Motocykl wpisuje się tym samym w limity dla prawa jazdy kat. A2. Nowa BSA toczy się na 18- i 17-calowych kołach szprychowych, na które założono opony Pirelli Phantom Sportscomp, takie same, na jakich fabrykę opuszczają m.in. Triumphy Bonneville. Z przodu pracuje widelec o średnicy goleni 41 mm (bez regulacji), z tyłu mamy dwa amortyzatory z pięciostopniową regulacją napięcia wstępnego. Pojedyncze tarcze hamulcowe wyposażone są w zaciski Brembo i dwukanałowy ABS.Zbiornik paliwa ma 12 litrów pojemności, a jego kształt oraz rozmieszczenie logo i szparunków nawiązują do wcześniejszych, klasycznych wersji Gold Stara. Płaskie siodło, typowe dla motocykli brytyjskich, osadzone jest na przyjaznej wysokości 780 mm. W kokpicie umieszczono podwójne zegary z wewnętrznym wyświetlaczem LCD, dodatkowo na kierownicy znajdziemy gniazdo USB.

Jak widać, nowa BSA Gold Star 650 jest typowym roadsterem w stylu retro, idealnym do weekendowych pojeżdżawek i codziennego przemieszczania się po mieście. Będzie bezpośrednim konkurentem przede wszystkim dla twinów Royal Enfielda – Interceptora 650 i Continentala GT 650. Motocykl ma być dostępny w dwóch wersjach, standardowej i bogatszej Legacy. Tę drugą wyróżniają m.in. srebrny lakier „Silver Sheen”, kanapa z białą lamówką oraz szereg elementów pokrytych polerowanym chromem, takich jak błotniki, pokrywy silnika, lusterka i dźwignie. 

Nie jest jeszcze znana cena i plany dystrybucyjne Mahindry dotyczące polskiego rynku. Przewiduje się, że w Wielkiej Brytanii BSA Gold Star 650 ma kosztować mniej więcej 5-6 tysięcy funtów, czyli w przeliczeniu ok. 27-32 tys. zł.

Zdjęcia z FB marki BSA

KOMENTARZE