Gymkhana to doskonały sposób, by spędzać czas na motocyklu również poza tzw. sezonem i przy okazji w błyskawiczny sposób podnosić swoje umiejętności. Na początek wystarczą dosłownie cztery pachołki (które możecie zastąpić np. butelkami) i kawałek twardego placu, który znajdziecie w każdym mieście, gminie i przysiółku.
Na skróty:
Kiedy Andrzej wziął na testy Suzuki SV650, wymyślił sobie, że poćwiczy kilka figur znanych z zawodów gymkhany. Spróbował ósemki i erasera. O tym, jak radosny był to pomysł świadczą wasze liczne komentarze pod filmem, który nagrał – możecie go zobaczyć poniżej.
Zgodnie z waszymi prośbami, prezentujemy kilka podstawowych układów, które możecie trenować samodzielnie. Pamiętajcie o tym, by zachować podane odległości w rozstawieniu słupków i dokładnie, krok po kroku nauczyć się „choreografii”. To zaledwie pięć z setek możliwych kombinacji – organizatorzy zawodów często wymyślają własne, których zawodnicy muszą się nauczyć na miejscu. Zaczynamy!
Ósemka – 8GP
Podstawowa figura gymkhany, od której warto zacząć przygodę z tą niesamowicie fajną dyscypliną. PIerwszy słupek ustawiamy 3 metry od startu, kolejny 12 m dalej. Ruszając, pierwszy słupek bierzemy z lewej strony i wykonujemy pięć pełnych ósemek. Aktualny rekord Polski to 27,49 s, ustanowiony przez Krzysztofa Dzikowskiego. Aktualnie najszybszy na świecie (wg danych ze strony https://gymkhana-cup.com) jest Japończyk Tsujiie Haruhiko, który na GSX-R1000 przejechał zadanie w 24,98 s.
Eraser
Tutaj mamy cztery słupki ustawione w kwadrat o boku 12 metrów, za to pojawia się cała masa choreografii, którą warto przyswajać na pamięć krok po kroku. Jest to kombinacja szybkiego objazdu całości i ósemek pomiędzy poszczególnymi słupkami. Sporo nauki, ale jeszcze więcej zabawy! Rekordowy czas należy do Rosjanina Nikolaja Kriczewskiego (Honda CBR600 F2) – 39,32 s.
Tuna GP
„Tuńczyk” to ósemka rozrysowana na czterech słupkach, tworzących kształt ryby lub, jak kto woli, „położonej” litery T. Wymagająca kombinacja ciasnych nawrotów oraz mocnych przyśpieszeń i dohamowań. Pięć okrążeń. Rekord – Grigorij Siziakin na Hondzie CBR600 F4i z czasem 41,18.
Rotations GP
Na koniec dwie figury z pełnymi obrotami wokół pachołków. Rotations GP to zadanie wykonywane na identycznym układzie i rozstawie pachołków co podstawowa ósemka, z tym że każdy z nich należy dwukrotnie objechać dookoła, zgodnie ze schematem pokazanym na grafice. Aktualnym rekordzistą jest Wasilij Zogin na GSX-R1000, który przejechał to w 18,79 s.
Triangle GP
Pachołki ustawiamy w „odwrócony” trójkąt równoboczny o boku 9 metrów, startujemy 4 metry od dolnego wierzchołka. Najpierw objeżdżamy całość, następnie zataczamy kręgi wokół kolejnych pachołków. Zgodnie z układem figury zrobimy to dwukrotnie – raz przeciwnie do ruchu wskazówek zegara i raz zgodnie z tym ruchem. Tutaj też należy poświęcić trochę czasu na pamięciowe przyswojenie układu. Obecnie najszybszy na świecie jest również Wasilij Zogin z czasem 35,62 s.