Harley-Davidson na połowę lipca zapowiedział premierę nowego motocykla, który plasować się będzie w segmencie sport. Czego oczekiwać po tej maszynie?
Harley-Davidson dopiero co zaprezentował model Pan America 1250, a już szykuje się do pokazania kolejnego jednośladu. Nowa maszyna ma zresztą podążać śladem „Ameryki”, w którym zastosowano całkowicie nowy układ napędowy o nazwie Revolutnion Max.
Można było się spodziewać, że chłodzony cieczą silnik Revolution Max 1250 nie został stworzony wyłącznie z myślą o Pan America. Taki ruch byłby dla producenta z Milwaukee całkowicie nieopłacalny. Teraz jednostka napędowa pojawi się w nowej maszynie, która ma trafić do salonów dealerskich H-D jeszcze w tym roku.
„Po udanym wprowadzeniu na rynek naszego pierwszego motocykla turystycznego Pan America, z radością prezentujemy kolejny całkowicie nowy motocykl w segmencie sportowym, stworzony na platformie Revolution Max, prezentujący niezrównaną technologię, osiągi i styl marki Harley-Davidson” – powiedział Jochen Zeitz, przewodniczący, prezes i dyrektor generalny Harley-Davidson.
Premiera Harleya-Davidsona będzie miała miejsce podczas globalnego, wirtualnego wydarzenia „Od Ewolucji do Rewolucji” już 13 lipca o godzinie 17:00. Chętni mogą wziąć w nim udział rejestrując się na tej stronie.