Triumph to prawdziwa ikona i jedna z najstarszych motocyklowych marek na świecie. Trudno więc, aby nie czerpała pełnymi garściami z własnych tradycji. Chyba wszyscy motocykliści kojarzą charakterystyczny logotyp. Ale czy kojarzycie też ten sprzed stu lat? Jeżeli nie — teraz macie okazję go poznać.
Triumph to kwintesencja i ikona brytyjskości, założona jednak przez… Niemców i to jeszcze w XIX wieku. Siegfrid Bettman, który przeniósł się z Norymbergi do Anglii, w roku 1880 już prowadził wytwórnię rowerów. Przedsiębiorca „spiknął się” z drugim Niemcem – inżynierem, konstruktorem Mauricem Schulte. Wtedy właśnie fabryka w Coventry dorobiła się stosowanej do dzisiaj nazwy. Firmę nazwano Triumph, jako że jest to wybitnie międzynarodowe słowo, w dodatku z kojarzące się niezwykle pozytywnie.
Co ciekawsze, równolegle z fabryką w Coventry, niemal identyczne motocykle Triumpha wytwarzane były także w Niemczech. Okres współpracy zakończył się jednak wraz ze znacznym pogorszeniem stosunków międzynarodowych, czego ukoronowaniem była I Wojna Światowa. Niemieckie Triumphy z tamtych lat stanowią dzisiaj wielką rzadkość, a odróżnić je od brytyjskich można po nieco innym logotypie. U Niemców ogonek od litery „T” biegnie górą, nad napisem, a u Anglików dołem. Brytyjski Triumph trwa do dzisiaj i ma się dobrze, podczas gdy o niemieckim zapomniano już dawno temu.
W ciągu stulecia ewoluowały nie tylko motocykle, ale także logotyp firmy. Nie ma w tym nic dziwnego — postęp, a co za tym idzie gusta klienteli, ciągle podążają naprzód. W ciągu ponad 120-letniej historii firmy logotyp Triumpha zmieniał się kilkukrotnie, a obecny (ten w trójkąciku) pojawił się w roku 2013. Jednak ten najbardziej znany (z charakterystycznym krojem liter i ogonkiem litery „R” u dołu) po raz pierwszy pojawił się w roku 1934 i trwa do dzisiaj. Zobaczyć go możemy między innymi na zbiornikach serii Modern Classic. Teraz to się zmieni.
Na sezon 2025 Triumph dla entuzjastów klasyki przygotował miłą niespodziankę i zaprezentował kolekcję “Icon Edition”, w której przywrócono jeszcze starszy logotyp – ten z lat 1907-14. Tym niewidzianym na zbiornikach motocykli od ponad 100 oznakowaniem sygnowane będzie jedynie siedem kultowych motocykl z serii Modern Classic, łączących dziedzictwo marki z klasycznym stylem i wspaniałymi osiągami. Zaszczytnym logotypem sygnowane będą maszyny z serii: Bonneville T100, T120, Scrambler 900, 1200X, 1200XE, oraz Bobber i Speedmaster.
Przedstawiciele Triumpha są pewni sukcesu motocykli w nowej (chociaż bardzo starej) stylistyce. Dyrektor handlowy, Paul Stroud powiedział: „Triumphy z gamy Modern Classic cieszą się niezmiennie dobrą reputacją za sprawą oryginalnego stylu, wysokiej jakości wykonania, a także wykończenia premium i nowoczesnych osiągów. To właśnie ta autentyczność połączona z dziedzictwem i pasją ucieleśnioną w logo z roku 1907 będzie miała szerokie uznanie zarówno wśród młodszych, jak i starszych motocyklistów. Dzięki uderzającym, nowym zestawom malowań, spersonalizowanej grafice i customowym logo. Modele Icon Editions doskonale łączą dziedzictwo, styl i współczesny potencjał, są idealne dla tych motocyklistów, którzy szukają klasyka, a jednocześnie cenią współczesne osiągi…„
Nie wiem, jak jest z wami, ale na naszej redakcji nowa stylistyka serii Modern Classic robi swoje wrażenie.