Motocyklista ekipy Euvic The Good Racing wystartował w upalnej Aragonii ze złamaną zaledwie dwa tygodnie wcześniej lewą ręką i z odnowioną kontuzją barku, licząc przede wszystkim na dowiezienie do mety cennych punktów. Warszawianin zaskoczył jednak nie tylko rywali, ale i samego siebie, w sobotę triumfując w klasie Open 600 z przewagą aż dziewięciu sekund, a dzień później rozmijając się z trzecim zwycięstwem w tym sezonie o zaledwie trzy sekundy.
– mówi Piotr Biesiekirski, startujący Hondą CBR600RR.
Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem:
KOMENTARZE