Już w najbliższą środę 17-letni Milan Pawelec wystartuje w dwóch ostatnich wyścigach przełomowego sezonu w swojej motocyklowej karierze.
Młody nowotomyślanin zakończył już swój debiutancki sezon w prestiżowej, towarzyszącej MŚ MotoGP serii Red Bull Rookies Cup, w której rywalizował jako pierwszy i jedyny Polak w jej 18-letniej historii.
Teraz czekają go jeszcze dwa ostatnie wyścigi juniorskich mistrzostw świata Moto3 JuniorGP. Zmagania miały odbyć się w hiszpańskiej Walencji, jednak po niedawnej powodzi zostały przeniesione do portugalskiego Estorilu, gdzie wyścigi nietypowo odbędą się nie w niedzielę, a w środę.
Motocykliści serii JuniorGP ścigali się już w Estorilu na początku sezonu, jednak jedyny Polak w stawce opuścił tamte zmagania z powodu kontuzji ręki.
Na przedmieścia Lizbony Pawelec przyleciał prosto z Jerez de la Frontera, gdzie wziął udział w testach zespołów mistrzostw świata Moto2, pokazując bardzo konkurencyjne tempo i imponując w stawce dużo bardziej doświadczonych zawodników.
Dwa ostatnie wyścigi sezonu juniorskich MŚ Moto3 odbędą się w środę odpowiednio o 12:00 i 15:00 polskiego czasu. Oba będą relacjonowane na żywo na antenie Polsatu Sport 2, na portalu polsatsport.pl oraz kanale YouTube serii JuniorGP.
„Ścigałem się w Estorilu tylko raz, w cyklu European Talent Cup w 2020 roku, ale pamiętam ten tor i uważam, że jest całkiem ciekawy – mówi Milan Pawelec, który punktował w aż pięciu z dziewięciu wyścigów MŚ JuniorGP, w których wystartował. – Z uwagi na nietypowy i krótszy harmonogram zawodów będę miał mało czasu, aby przygotować się do wyścigów, ale jestem gotowy, aby znów dać z siebie wszystko. Przed nami ostatnia runda sezonu i zapewne także mojej przygody z kategorią Moto3. Nie ukrywam, że chciałbym wykorzystać szansę i skorzystać z możliwości awansu do Moto2, jakie otworzyły się dla mnie po dwóch udanych testach, ale aby doszło to do skutku, musimy dopiąć budżet. Będziemy nad tym pracować w najbliższych tygodniach, ale w najbliższych dniach skupiam się w pełni na tym, aby dać z siebie wszystko i walczyć o jak najlepsze pozycje w Portugalii”.
„Podczas niedawnych testów razem ze stawką mistrzostw świata Moto2 Milan znów zrobił na całym padoku ogromne wrażenie, dlatego kończymy sezon mocno zmotywowani – dodaje manager Milana Pawelca i wielokrotny mistrz Polski, Ireneusz Sikora. – Dzięki naszym partnerom byliśmy w stanie stworzyć wyjątkowy program startów w dwóch prestiżowych seriach, który pozwolił Milanowi w pełni wykorzystać rok nauki w kategorii Moto3. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni naszym sponsorom, w tym firmom Helvetia, Lody Koral i Proline Tools. Od samego początku wiedzieliśmy jednak, że swój prawdziwy potencjał Milan pokaże po przesiadce na większy motocykl i tak stało się ponownie podczas niedawnych testów Moto2 w Jerez. Jestem pewien, że wykorzystując zdobyte w tym roku doświadczenie Milan będzie w stanie ponownie zaskoczyć cały wyścigowy świat w sezonie 2025. Aby tak się stało, musimy jednak w najbliższych tygodniach dopiąć wszystko na ostatni guzik, co w motorsporcie nigdy nie jest łatwym zadaniem. Teraz jednak skupiamy się na tym, aby jak najlepiej zakończyć w tym tygodniu naszą przygodę z kategorią Moto3, która była dla Milana świetną szkołą i wprowadzeniem do ścigania na najwyższym światowym poziomie”.