fbpx
Lost your password?
Strona główna

Do szalonych rozstrzygnięć doszło w wyścigu MotoGP na torze w Assen! Runda w Holandii kończy pierwszą część sezonu i jest ostatnią przed wakacjami, na które w świetnym humorze jedzie Pecco Bagnaia, który zgarnął swoje trzecie zwycięstwo w tym roku!

Ze startu świetnie wyszedł zdobywca pole position Pecco Bagnaia, a za szeroko w pierwszym zakręcie pojechał Fabio Quartararo i spadł na czwarte miejsce. Po chwili jednak Francuz już był trzeci, a pozycję wicelidera zajmował Aleix Espargaro. Na czele Bagnaia miał jednak półsekundową przewagę, ale nie był w stanie uciec. Piątkę zamykali z kolei Jorge Martin oraz Marco Bezzecchi.

Quartararo narzucił bardzo dobre tempo i znalazł się tuż za Espargaro. Gdy na 22 okrążenia przed końcem próbował go atakować w piątym zakręcie – upadł i wywiózł Hiszpana z toru. Aleix nie przewrócił się i szybko wrócił do akcji na piętnastej lokacie. Fabio ostatecznie pozbierał się, ale powrócił do wyścigu na ostatniej lokacie.

To doprowadziło do ogromnych roszad w czołówce. Nagle na czele Bagnaia zyskał ponad sekundową przewagę nad Bezzecchim oraz Martinem! Czwarty był „mistrz niedzieli” Brad Binder, przed Maverickiem Viñalesem i Taką Nakagamim. Do przejechania długiego okrążenia – za karę za przeszkodzenie „Mackowi” w kwalifikacjach – szykował się siódmy Jack Miller.

Po próbie gonienia stawki, po kilku okrążeniach lider mistrzostw Quartararo postanowił zrezygnować z dalszej jazdy. Po wizycie w alei serwisowej, ekipa namówiła go jednak na powrót na tor i zbieranie danych. W międzyczasie Yamaha notowała fatalny wyścig – w piątym zakręcie upadł Fabio Morbidelli, a potem także Darryn Binder. Przy osiemnastej lokacie Andrei Dovizioso, zapowiadało się na brak punktów dla producenta z Iwaty.

Na czele, co ciekawe, Bezzecchi próbował gonić Bagnaię i na 16 okrążeń przed metą miał do niego tylko siedem dziesiątych straty. Trzeciego Martina doganiał z kolei Viñales, który w międzyczasie wyprzedził Bindera w walce o czwartą lokatę. Szósty jechał tymczasem Miller. W połowie wyścig w zakręcie numer pięć (ponownie), po high-side’dzie upadł Quartararo, który schodził z toru wyraźnie kulejąc.

Na dziesięć okrążeń przed metą nad torem zaczęło padać, a zawodnikom pozwolono zmieniać motocykle. W efekcie doszło do zmian w czołówce. Tempo stracił Jorge Martin, przed którego w ułamku chwili wyszli Viñales (prowizoryczne podium) oraz Binder i Miller. Z tyłu straty nadrabiał Espargaro, jadąc najlepszym tempem z całej stawki i wskakując już do czołowej dziesiątki!

Na czele Bagnaia miał bezpieczną przewagę nad Bezzecchim, ale tuż za tylnym kołem trzeciego Viñalesa znalazł się Miller. Jack próbował atakować na dojeździe do ostatniej szykany przedostatniego okrążenia, ale popełnił błąd i pozwolił Maverickowi uciec na kilka dziesiątych. Nieco za nimi na szóste miejsce, przed Martina, w końcu wyszedł Espargaro, ale jego strata do Bindera i Millera wynosiła na początku ostatniego kółka aż pół sekundy.

Ostatecznie Pecco Bagnaia sięgnął po trzecie zwycięstwo w tym roku i przy upadku Quartararo, zrobił mały krok do powrotu do walki o mistrzostwo. Świetnie pojechał Marco Bezzecchi, dla którego drugie miejsce to debiutanckie podium w MotoGP – i to na torze, gdzie w przeszłości zgarnął pierwsze zwycięstwo w karierze. Czołową trójkę uzupełnił tymczasem Maverick Viñales, dla którego to pierwsze podium z Aprilią.

Genialne ostatnie okrążenie sprawiło, że Aleix Espargaro na hamowaniu do ostatniej szykany wyprzedził dwóch rywali i finiszował na czwartym miejscu! Ostatecznie piąty był Brad Bidner, a szósty Jack Miller. Jorge Martin był zaledwie siódmy, a ósmą lokatę wywalczył Joan Mir. W dziesiątce finiszowali jeszcze Miguel Oliveira oraz Alex Rins.

Po pierwsze, wymarzone zwycięstwo w karierze sięgnął w Moto3 Ayumu Sasaki. Japończyk na finiszu pokonał Izana Guevarę oraz Sergio Garcię. Ten ostatni nadal jest liderem mistrzostw, ale jego przewaga nad team-partnerem Guevarą to tylko 3 punkty.

Z kolei w Moto2 górą był, tak jak przed tygodniem w Niemczech, Augusto Fernandez. Drugi był Ai Ogura, a podium uzupełnił, ruszający z pole position, Jake Dixon. Prowadzenie w mistrzostwach utrzymał (czwarty w wyścigu) Celestino Vietti, ale jego, Fernandeza i Ogurę dzieli… jeden punkt!

Teraz stawka Motocyklowych Mistrzostw Świata udaje się na zasłużone wakacje. Do rywalizacji wrócą dopiero na początku sierpnia na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii.

Wynik wyścigu MotoGP w Assen:

ZAWODNIK KRAJ TEAM STRATA
1 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP22) 40m 25.205s
2 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP21)* +0.444s
3 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP) +1.209s
4 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP) +2.585s
5 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +2.721s
6 Jack Miller AUS Ducati Lenovo (GP22) +3.045s
7 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP22) +4.340s
8 Joan Mir SPA Suzuki Ecstar (GSX-RR) +8.185s
9 Miguel Oliveira POR Red Bull KTM (RC16) +8.325s
10 Alex Rins SPA Suzuki Ecstar (GSX-RR) +8.596s
11 Enea Bastianini ITA Gresini Ducati (GP21) +9.783s
12 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +10.617s
13 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP22) +14.405s
14 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP21)* +17.681s
15 Alex Marquez SPA LCR Honda (RC213V) +25.866s
16 Andrea Dovizioso ITA WithU Yamaha RNF (YZR-M1) +29.711s
17 Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +30.296s
18 Stefan Bradl GER Repsol Honda (RC213V) +32.225s
19 Remy Gardner AUS KTM Tech3 (RC16)* +34.947s
20 Lorenzo Savadori ITA Aprilia Racing (RS-GP) +35.798s
  Raul Fernandez SPA KTM Tech3 (RC16)* DNF
  Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) DNF
  Darryn Binder RSA WithU Yamaha RNF (YZR-M1)* DNF
  Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) DNF

 

KOMENTARZE