2 stycznia 2022 roku zmarł, w wieku 87 lat, Karl Clauss Dietel, wybitny niemiecki designer. Gdyby nie on, Wartburgi, MZ-tki i Simsony nie cieszyłyby naszych oczu. A przynajmniej nie w znanej obecnie formie. Za wzornictwem tych pojazdów, ale także wielu innych przedmiotów z NRD stał jeden człowiek – Karl Clauss Dietel. Dzisiaj żegnamy tego wielkiego projektanta i wizjonera.
Dietel był rzadkim wyjątkiem od reguły mówiącej, że w socjalistycznych realiach bloku wschodniego stworzenie czegokolwiek nowego, innego i ciekawego jest niemożliwe. W karierze rozwijającej się przez ponad pięć dekad Dietel projektował samochody, ciężarówki, budynki, sprzęty gospodarstwa domowego, wnętrza itp. – w wielu przypadkach razem z Lutzem Rudolphem.Niestety, klimat polityczny i warunki ekonomiczne w NRD uniemożliwiły seryjną produkcję większości jego śmiałych projektów motoryzacyjnych. Ale to właśnie Dietel stworzył podstawy projektowe dla motocykli i samochodów osobowych produkowanych we Wschodnich Niemczech. Projektował między innymi auta osobowe, jak Wartburgi i Trabanty, ciężarówki i autobusy na bazie Robura oraz motocykle i motorowery MZ i Simson. Wiele jego projektów nigdy nie weszło w fazę produkcyjna, ale i tak tymi, które ujrzały światło dzienne, można by obdzielić kilka biur zajmujących się wzornictwem.Wbrew pozorom, w zawodowym życiu wcale nie miał łatwo. W NRD (a w zasadzie we wszystkich krajach znajdujących się po wschodniej stronie „Żelaznej Kurtyny”) na początku lat pięćdziesiątych projektowanie funkcjonalne nie było mile widziane przez władze. Wschodnioniemieccy projektanci musieli wpisywać się w tradycyjne drobnomieszczańskie wartości lat poprzedzających II WŚ. Przez długi czas tradycje szkoły Bauhausu (jeden z kierunków niemieckiego modernizmu) były niemal zakazanym tematem. Ten nurt dążył do połączenia sztuki z techniką. Tu właśnie rodziła się koncepcja wzornictwa przemysłowego i nowego podejścia do projektowania form produkowanych taśmowo. W płaszczyźnie filozoficznej istotną rolę odgrywały zapatrywania i idee polityczne twórców Bauhausu, w znacznej mierze socjalistyczne.
Dopiero pod koniec lat sześćdziesiątych Niemcy Wschodnie ogłosiły się jedynym prawowitym spadkobiercą tradycji Bauhausu (geograficznie akademia artystyczno-rzemieślnicza Bauhaus leżała na terenie NRD) i wykorzystały zasady funkcjonalistycznego designu jako narodowego zasobu dla swojego sektora produkcyjnego. Dopiero wtedy Dietel mógł szeroko rozwinąć skrzydła. Na konsekwencje tej decyzji nie trzeba było długo czekać i były wyraźnie widoczne w drastycznych zmianach stylistycznych, jakie zaszły w tamtym czasie w konstrukcji Simsona, Trabanta czy Wartburga.
Epoka NRD minęła już dawno temu, jednak Karl Dietel doceniany był także w czasach późniejszych. Po zjednoczeniu Niemiec przez lata pracował jako niezależny projektant, a z jego twórczości korzystało wiele cenionych firm. W roku 2014, jako pierwszy wschodnioniemiecki projektant, otrzymał najwyższą oficjalnie przyznawaną nagrodę Designpreis der Bundesrepublik Deutschland, za całokształt działalności. Wraz nim odchodzi kawał wielkiej historii niemieckiej motoryzacji.
Zdjęcia z FB Karla Claussa Dietela