Redakcja Świat MotocykliPaździernik… w kalendarzu imprez motocyklowych zaczynają dominować tzw. „zakończenia sezonu”. Dla jednych to rzeczywiście koniec jazdy na ten rok, dla innych dobra wiadomość, że w warunkach „złotej polskiej jesieni” będzie można pośmigać po drogach, na których będzie luźniej. Oba podejścia szanujemy, a wszystkim polecamy lekturę najnowszego numeru ŚM.
Na skróty:
Premiera: KTM RC 390
Małe motocykle sportowe szturmem biorą rynek. Sprawdzają się zarówno w mieście, jak i na małych torach, których ciągle przybywa. KTM postawił w tym segmencie na nowoczesność i doskonałe podwozie, wciąż jednak trzymając się idei silnika jednocylindrowego. Czy to wystarczy w walce z konkurencją? Zobaczymy. Simpson pojeździł i ma na ten temat swoją opinię.
Premiera: BMW R 1250 RT
Niemiecki symbol motocyklowej turystyki szosowej zadebiutował w tym roku w nowym wcieleniu. Mechanicznie pozostał zbliżony do poprzednika, za to stylistycznie i pod względem elektroniki pokładowej zrobił duży krok naprzód. Nie zmieniło się jedno – każda podróż tą maszyną to wciąż obrzydliwie wielka porcja przyjemności.
Sprawdzian: Kymco AK 550
Maxiskutery według jednych są absolutnie bez sensu – nie mają już zwinności mniejszych modeli, za to wyraźnie ustępują motocyklom. Według innych wręcz przeciwnie, łączą wspaniałą wygodę i dynamikę z walorami praktycznymi. Jedno jest pewne – Kymco AK 550 to w swojej klasie jedna z najsolidniejszych i najlepiej wycenionych propozycji na rynku.
Strefa bez prawka: Benelli TNT 125
Motocykl czy raczej „motocykielek”? Nazywajcie go jak chcecie, ale Benelli TNT to jeden z tych modeli, które dobrze u nas znaną koncepcję motorynki wyniosły na zupełnie nowy poziom. Z wyglądu być może lekki kabaret, za to na co dzień – masa zabawy i fantastyczne właściwości w mieście.
Oldtimer: Zündapp K 500
Dziś wśród niemieckich marek motocyklowych na placu boju pozostało w zasadzie tylko BMW, w dodatku mocno dominując pewne jego segmenty. Nie zawsze jednak tak było. Zündapp K 500 to jedna z tych maszyn, która miała szansę ustawić rynek zupełnie inaczej. Dziś jest cenionym i poszukiwanym klasykiem.
A to historia: Janusz Oskaldowicz
Tego pana nie trzeba szczególnie przedstawiać, jest to postać doskonale znana nie tylko fanom wyścigów motocyklowych, ale też ogółowi polskich motocyklistów. Wielokrotnie wygrywał, wielokrotnie odchodził i wracał do sportu. Dziś, w wieku 62 lat, myśli o kolejnym powrocie.
Osobowość: Jan Kwilman
Od warsztatu ślusarskiego i malutkiego sklepiku na warszawskiej Pradze do jednego z największych i najbardziej znanych salonów Harleya w Polsce i przejażdżki z panią ambasador USA na plecaku. Długa droga, wybrukowana konsekwencją, a przede wszystkim miłością do amerykańskich motocykli. Fajna i ciekawa postać!
Custom: Suzuki GSX-R1100 „Bushido”
Tak mogłyby wyglądać współczesne modele Suzuki, gdyby tylko japoński producent mógł sobie pozwolić na ciągłą obecność w rynkowej awangardzie. Zamiast tego wybrał bezpieczną rolę motocyklowego odpowiednika Skody. Na szczęście o wydobycie potencjału tkwiącego w tych maszynach dbają warsztaty budujące customy.
Używki: Yamaha TRX 850
W latach 90. na rynku pojawiła się pewna nisza. Wielu klientów pokochało rasowe włoskie roadstery, ale kiedy przychodziło do wyłożenia własnych pieniędzy, pytali o ich bardziej niezawodne japońskie odpowiedniki. Yamaha TRX 850 była odpowiedzią na te potrzeby. Choć nie odniosła większego sukcesu, to wprowadziła do maszyn seryjnych pewne bardzo popularne dziś rozwiązanie techniczne, a sama powoli staje się łakomym kąskiem na rynku youngtimerów.
Jak to działa: Normy bezpieczeństwa odzieży
Obecnie z metki na kurtce czy spodniach można wyczytać dużo więcej niż tylko jak i w ilu stopniach je prać. Proste symbole literowe zawierają chociażby informację o tym, po ilu metrach sunięcia po asfalcie pojawią się przetarcia materiału. Przybliżamy i wyjaśniamy współczesne normy bezpieczeństwa odziezy motocyklowej. Wybierz ją świadomie!
Sport: Enduro Rally 24
Po raz kolejny zostaliśmy zaproszeni na prawdopodobnie najfajniejszą imprezę offroad w sezonie i po raz kolejny nie mogliśmy tego zaproszenia nie przyjąć. Było naprawdę zacnie, a nasz sekretarz redakcji zrzucił wreszcie parę kilo…
Dookoła komina: Beskid Żywiecki
W Alpy nie zawsze można pojechać, ale też nie zawsze jest taka potrzeba – polskie góry potrafią dostarczyć równie silnych i dobrych emocji. Beskid Żywiecki nie jest kierunkiem, który przychodzi do głowy z automatu, tak jak Bieszczady, Tatry czy Sudety, za to kiedy już się tam znajdziesz, będziesz chciał szybko wrócić.
Za horyzont: Z psem przez Europę
Ta historia mocno nas „wzięła”. Podróż życia, a wcześniej długie przygotowania, treningi z owczarkiem belgijskim i praca przy przebudowie motocykla. Jacek i Diego zrobili coś, o czym wielu marzyło, ale uznawało za nierealne – przejechali wspólnie duży kawał Europy.
Po więcej zapraszamy do najnowszego, październikowego wydania naszego magazynu, który kupicie m.in. w:
