Problemy obwodnicy Kleszczowa nie są żadnym novum. Skargi na motocyklistów trafiają od wielu lat do miejscowej policji, nie ma co się dziwić – to normalna droga, którą każdego dnia podróżują do szkoły, do domu czy wreszcie do pracy zwykli ludzie. Tymczasem pewna grupa motocyklistów traktuje ten odcinek drogi jak tor. Policja oraz władze miasta postanowiły raz na zawsze ukrócić ten proceder. Trasa zostanie zamknięta dla motocykli. Zmiany w prawie wejdą w życie do końca tegorocznych wakacji
Na skróty:
Kleszczów zasłynął nie tylko w naszym kraju faktem, ze jest jedną z najbogatszych gmin na wiecie, ale również jest w skali globalnej za sprawą zawodów WESS, Megawatt. Ulica Milenijna to pokryta bardzo dobrą nawierzchnią, szeroka i dosyć kręta droga, która wiedzie w bliskim sąsiedztwie Kopalni Bełchatów. To powoduje, że często na drogę nawiewany jest pył/piach na asfalt, przez który może zrobić się niebezpiecznie ślisko.
Koniec jazdy po obwodnicy Kleszczowa
Poza tym na trasie dochodzi do zderzeń czołowych. Do jednego z takich wypadków doszło w czerwcu. Wedy zginęło dwóch motocyklistów i niestety nie jest to odosobniony przypadek. To właśnie to zdarzenie przelało czarę goryczy. Policja postanowiła w kooperacji z władzami miasta wprowadzić drastyczne zmiany w ruchu ta ulicą. Już niebawem ulica Milenijna nie będzie przejezdna dla motocyklistów.
To według funkcjonariuszy jedyna droga, która rozwiąże sprawę. Do tej pory funkcjonariusze nie byli w stanie ukarać czy nawet zatrzymać piratów drogowych. Działo się tak dlatego, że kiedy tylko na horyzoncie pojawiał się patrol policji, motocykliści zjeżdżali na pobocze i czekali aż funkcjonariusze odjadą.
Ucierpią na tym zwykli ludzie
– Za samo to, że motocykl będzie jechał bądź nawet stał na obwodnicy, kierującego tym pojazdem będzie można ukarać mandatem karnym. Na pewno jest to dodatkowe narzędzie w rękach funkcjonariuszy policji, które pozwoli skuteczniej dbać o bezpieczeństwo na tym odcinku obwodnicy Kleszczowa – tłumaczy Marcin Kucner, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Niestety za wybryki grupki motocyklistów, zapłacić będzie musiał ogół motocyklistów, którzy mogli do tej pory pokonać ul. Milenijną przejazdem. Nie wspominamy o motocyklistach, którzy do tej pory każdego dnia poruszali się po okolicach Kleszczowa.
źródło: http://belchatow.naszemiasto.pl/