Dakarowcy dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Dwukrotny zwycięzca Dakaru Nasser Al-Attiyah, Kamil Wiśniewski, zespół Overdrive, Aron Domżała, czy Benediktas Vanagas i Sebastian Rozwadowski przekazali na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy części swojego dakarowego wyposażenia. Wszystko za sprawą inicjatywy, z którą wyszedł Rafał Sonik – tym razem relacjonujący zmagania w roli komentatora i reportera.

Na skróty:

W piątek zakończył się piąty etap tegorocznego super maratonu. W sobotę przyszedł dla kierowców czas na zasłużony, jednodniowy odpoczynek od rywalizacji.

Rafał Sonik wykorzystał ten moment, by pozyskać od dakarowców gadżety na licytacje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zarówno od Polaków, jak i zagranicznych zespołów ścigającej się w samej czołówce stawki.

Grają z WOŚP!

– W dniu przerwy od dakarowych emocji najważniejsze jest dla nas wielkie wydarzenie, które po raz 27. będzie miało miejsce tysiące kilometrów stąd. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mimo odległości oraz innej strefy czasowej, również w Peru gramy z Orkiestrą i przekazujemy na licytację cenne pamiątki

– powiedział Rafał Sonik.

Zwycięzca Dakaru w klasie quadów zebrał kilka przedmiotów, które dla miłośników motoryzacji z pewnością będą miały ogromną wartość. – Swój kombinezon rajdowy, po dotarciu do mety w Limie przekażą nam Nasser Al-Attiyah i Aron Domżała. Mamy butelkę z podpisem katarskiego mistrza, a w niej piasek, z peruwiańskiej pustyni, który przywiózł na osłonie swojego samochodu.

Pomaganie jest fajne!

Benediktas Vanagas, Sebastian Rozwadowski i Xavier Panseri przekazali koszulki, a Kamil Wiśniewski – nasz jedynak w klasie quadów – rajdową kurtkę! Zespół Overdrive przygotował niespodziankę – kask jednego ze swoich kierowców, a argentyński zespół Colcar dał nam zestaw swoich gadżetów. Sam dokładam do tego zestawu nasz zespołowy softshell, który jeździ ze mną po całym świecie – wyliczał siedmiokrotny zdobywca Pucharu Świata.