Tobiasz KukiełaPo ostatnim w tym sezonie wyścigu klasy królewskiej, w Walencji rozpoczęły się przygotowania do nowego sezonu! W oficjalnych testach na torze Ricardo Tormo najlepszy wynik osiągnął Maverick Vinales. Nieudany debiut zaliczył Jorge Lorenzo w nowym teamie!
Na skróty:
Scenariusz testów był zbliżony do ostatnich wyścigów. Obecnie pogoda w okolicach Walencji nie rozpieszcza i po raz kolejny warunki na torze utrudniły jazdę kierowcom. Testy opóźniły się o prawie dwie godziny. Co więcej, już w trakcie samej sesji treningowej nad torem pojawiły się deszczowe chmury i zaczęło padać. Wtorkowe jazdy zostały skrócone.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=TIaqMGo_Dn0?allowfullscreen=true&autoplay=0&border=0&wmode=opaque&controls=1&showinfo=0]
Powrót Yamahy!
Dobry wynik Mavericka Vinalesa na torze Ricardo Tormo daje nadzieje na włączenie się Yamahy do walki o zwycięstwa w przyszłym sezonie. Sezon 2018 zmusił producenta do wykonania sporych zmian w silniku, który nie zapewniał w tym roku odpowiedniej dynamiki. Zmiany spodobały się również Valentino Rossiemu, który testy w Walencji ukończył z trzecim czasem – VR46 był wolniejszy on swojego teamowego kumpla o niecałe pół sekundy!
Trudne początki
Niestety do udanych nie należał pierwszy start Jorge Lorenzo w Repsol Honda Team. Były zawodnik Ducati nadal nie odzyskał pełni sił bo niedawno przebytej kontuzji nadgarstka. Musimy pamiętać, że zmiana teamu oraz motocykla to skomplikowany proces dla zawodnika. Adaptacja do nowego środowiska może zająć trochę czasu – mamy jednak nadzieje, że czas ten okaże się krótszy niż w przypadku docierania się Hiszpana z Ducati!
