Piaggio X10 z silnikiem cztery razy mniejszym, niż w modelu flagowym? To wyzwanie. Poradzi sobie ze swoją masą?
Piaggio X10 to największy skuter włoskiej marki. Zwykle, jak przystało na „top model”, napędza go silnik o pojemności 500 ccm. Dla osób spokojniejszych jest „trzystapięćdziesiątka”. Lecz czego nie robi się, żeby zadowolić rynek! Do X10 zamontowano silniczek 125 ccm. Owszem, takim sprzętem może jeździć szerokie grono użytkowników, w tym także nie posiadających prawa jazdy A, ale wygląda to tak, jakby do Mercedesa C-klasy zamontowano silnik od Seicento.
Mamy więc w X10 luksus jak w „mercu”, komfort, przestrzeń dla jadących i sporo miejsca na bagaże. Droższa (o trzy tysiące) wersja jest wyposażona w ABS/ASR. Testowany egzemplarz nie miał tych fanaberii i jakoś mi ich nie brakowało. Pewnym zgrzytem w tak luksusowym skuterze okazał się brak regulacji dźwigni hamulców. Są za daleko od kierownicy i osoby o krótkich palcach będą miały problemy z hamowaniem. W zachwyt nie wpadną też niscy kierowcy, ponieważ szeroka kanapa wymusza spory rozkrok i po zatrzymaniu trudniej dosięgnąć stopami do podłoża.
Wyposażenie, staranność wykończenia, wysoka jakość materiałów, ergonomia i uroda – tym X10 ujmie wszystkich. W końcu kosztuje niemały worek pieniędzy. Podczas jazdy nie jest już tak wspaniale. 15 koni ze „stodwudziestkipiątki” to w X10 o wadze ponad 200 kg poważne wyzwanie. W mieście tragedii nie było, a jeśli ktoś nas wyprzedził, to jako rekompensatę mieliśmy komfort i prestiż.
Smutek ogarnął mnie, gdy wyjechałem poza miasto (bo w końcu to maksiskuter). Gdy zawiał lekki wiaterek z przodu, problemem było przekroczenie osiemdziesiątki. Raz Piaggio powolutku rozpędziło się do 107 km/h (co skwapliwie zapamiętał komputer pokładowy). Było z górki i z wiatrem! Średnie spalanie z testu wyniosło ponad 4,3 l/100 km, czyli prawie tyle, co w pięćsetce. X10 125, nie dość, że ślamazarny, to jeszcze pijak. Ale czy ktoś widział luksusowy samochód, który mało pali?
Piaggio jest dla osób bez prawa jazdy kategorii A, chcących wygodnie podróżować jednośladem. Jeśli zapomnimy o mizernej dynamice, to oferuje wszystko, co ma w najdroższej wersji: doskonałą trakcję, bardzo dobre, chociaż tępo działające hamulce oraz zwrotność, niesłychaną jak na tak wielki roller.
Dane techniczne Piaggio X10 125
Silnik
Typ czterosuwowy, chłodzony cieczą
Układ jednocylindrowy
Rozrząd SOHC, 4 zawory na cylinder
Pojemność skokowa 124 ccm
Średnica I skok tłoka 57 mm I 48,6 mm
Stopień sprężania b.d.
Moc maksymalna 11 kW (15 KM) przy 8750 obr./min
Maksymalny moment 12 Nm przy 7250 obr./min
Zasilanie wtrysk
Smarowanie mokra miska
Rozruch elektryczny
przeniesienie napędu
Silnik-sprzęgło pas klinowy
Sprzęgło odśrodkowe
Skrzynia biegów bezstopniowa CVT
Napęd tylnego koła bezpośredni
Podwozie
Rama stalowa, rurowa, podwójna kołyskowa
Zawieszenie przednie teleskopowe śr, 35 mm, skok 115 mm
Zawieszenie tylne wahacz wleczony, dwa elementy resorujaco-tłumiące
Hamulec przedni dwutarczowy, O 280 mm
Hamulec tylny tarczowy, 240 mm
Ogumienie przód I tył 120/70-15I 150/70-13
Wymiary i masy
Dł.Iszer.Iwys. 2265I800I1410 mm
Wysokość siedzenia 760 mm
Rozstaw osi 1625 mm
Masa pojazdu gotowego do jazdy 203 kg
Masa dopuszczalna 385 kg