Anna JedrasiakNa razie jest to tylko projekt zmian jednak jeżeli przepisy w takim kształcie wejdą w życie na pewno utrudnią życie wielu kierowcom!
Nawet jeden dzień spóźniania z badaniem technicznym może skutkować wyższą ceną za przegląd. Przykładowo zamiast 99 zł kierowca samochodu zapłaci 198 zł. Poza tym ministerstwo chce by diagności przyklejali na przedniej szybie pojazdów odpowiednie naklejki potwierdzające przejście przeglądu. Miałoby to ułatwić życie policjantów, którzy jeszcze przed spojrzeniem w dowód rejestracyjny wiedzieli by za co ukarać kierowcę.
Jeżeli już jesteśmy przy dowodzie tu także przybędzie ”papierów„ oprócz wspomnianej naklejki i pieczątki trzeba będzie wozić przy sobie specjalne zaświadczenie ze stacji diagnostycznej. Czy nie wydaje się Wam, że to trochę dużo? Na tym jednak nie koniec. Podczas okresowego badania diagności będą robić zdjęcia pojazdów.
Stacje diagnostyczne, przy okazji tych zmian na pewno będą domagały się też podwyżki cen za same przeglądy. Stawka za badanie techniczne może zatem znacznie wzrosnąć.
Co z motocyklami, szczególnie tymi, które nie mają szyby, a co za tym idzie miejsca na jakąkolwiek nalepkę? Na razie nie wiadomo. Projekt nie precyzuje bowiem tej sytuacji. Jak twierdzi ministerstwo tego typu zmiany mają wejść w życie w ciągu najbliższych trzech lat. zatem na finalną wersję nowelizacji przepisów jeszcze chwile musimy poczekać.
