Ostatnia runda WMMP i Alpe Adria w odróżnieniu od inauguracyjnej, została rozegrana w pełnej konfiguracji toru, która od kilku lat jest dobrze znana zawodnikom. Rywale naturalnie poczuli się znacznie pewniej, a co za tym idzie, w czołówce zrobiło się znacznie ciaśniej. Irek Sikora i Michal Filla dobrze jednak zdawali sobie sprawę, o co walczą, więc […]
Ostatnia runda WMMP i Alpe Adria w odróżnieniu od inauguracyjnej, została rozegrana w pełnej konfiguracji toru, która od kilku lat jest dobrze znana zawodnikom. Rywale naturalnie poczuli się znacznie pewniej, a co za tym idzie, w czołówce zrobiło się znacznie ciaśniej. Irek Sikora i Michal Filla dobrze jednak zdawali sobie sprawę, o co walczą, więc podczas wyścigów nie było miejsca na jakąkolwiek zachowawczą jazdę i obaj znacząco podkręcili tempo, czego efektem były świetne wyniki i niezapomniane emocje.
W sobotnim wyścigu Irek Sikora doprowadził swoje potężne BMW HP4 do piątego miejsca, zyskując przed ostatnim wyścigiem sporą zaliczkę punktową do klasyfikacji generalnej WMMP. Pomimo iż niedzielny wyścig wydawał się być czystą formalnością, jeśli chodzi o tytuł Mistrza Polski, zawodnik mimo wszystko chciał uzyskać jak najlepszy rezultat na zakończenie sezonu, gdyż nadal walczył o utrzymanie końcowego podium w Alpe Adria Championship. W niedzielę scenariusz mógł być już tylko jeden – najszybszy polski motocyklista stanął na wysokości zadania kończąc wyścig na wyśmienitej czwartej pozycji i tym samym przypieczętował swój trzeci tytuł Mistrza Polski i tytuł II wicemistrza Alpe Adria w kategorii Superbike! Jest to ogromny sukces dla samego zawodnika, jak i całego teamu BMW Sikora Motorsport pracującego na narzędziach Proline, który kolejny rok z rzędu okazuje się być całkowicie bezkonkurencyjny.
W kategorii Superstock 1000 podczas weekendu mogliśmy doświadczyć niesamowitych emocji. Walka o zwycięstwo, jaką stoczył Michal Filla ze swoim najgroźniejszym rywalem, Marko Jermanem, z pewnością przejdzie do historii Alpe Adria. Zawodnik BMW Sikora Motorsport chcąc wygrać mistrzostwa, musiał pojechać na granicy ryzyka, przez co ważył się atakować dosłownie w każdej części toru i w każdej sytuacji. Ostatecznie po wspaniałej rywalizacji, Filla wywalczył drugą pozycję, tracąc nieco ponad ćwierć sekundy do swojego rywala. W niedzielę na przesychającym torze Michal Filla uzyskał czwarte miejsce, jednak to wystarczyło, aby z przewagą zaledwie jednego punktu zdobyć kolejny tytuł Mistrza Alpe Adria! Czeski zawodnik kolejny rok z rzędu zgarnął najwyższe trofea w obu mistrzostwach.
Bartek Wiczyński przekroczył linię mety dwukrotnie na 8 pozycji, zrównując się punktami w klasyfikacji generalnej Superstock 1000 z Marcinem Walkowiakiem. Niestety, rywal Bartka więcej razy gościł na podium i to on zakończył sezon jako czwarty. Richard Balcar ukończył zawody na 22 i 16 miejscu, co zapewniło mu tytuł Mistrza Czech w Superbike. Natomiast Jurek Berger przekroczył linię mety na 29 i 27 pozycji.
Team BMW Sikora Motorsport ponownie zaliczył wyśmienity sezon i bezapelacyjnie podtrzymuje status najlepszego polskiego zespołu wyścigowego. Team zdobył w tym roku łącznie cztery tytuły mistrzowskie, wielokrotnie zapełniając podium i dostarczając fanom niezliczoną ilość wspaniałych emocji.
#11 Ireneusz Sikora – 1 miejsce w WMMP, 3 miejsce w Alpe Adria Championship
#55 Michal Filla – 1 miejsce w WMMP, 1 miejsce w Alpe Adria Championship
#6 Bartek Wiczyński – 5 miejsce w WMMP
#37 Jurek Berger – 8 miejsce w WMMP
#76 Richard Balcar – 1 miejsce w Mistrzostwach Czech, 13 miejsce w Alpe Adria Championship