Drogowe absurdy i niespodzianki na trasie, czyli podroż przez Kolumbię motocyklem 125 ccm.
”Kolejny odcinek to zapis podróży pomiędzy Bogotą, stolicą Kolumbii, a jednym z największych kolumbijski miast tego kraju, Cali. Po drodze zatrzymamy się w Salento, gdzie prześledzimy tradycyjny proces produkcji kawy – kolumbijska odmiana napoju jest rozpoznawana i ceniona na całym świecie.
Przepiękna droga biegnie głównie przez kolumbijskie Andy i, jak to w przypadku latynoskich krajów zwykle bywa, na trasie pojawiają się niespodzianki – absurdy drogowe i zabytkowe samochody„ – Wojtek Janiszewski
Jeśli planujecie podróż w te rejony świat koniecznie zobaczcie ten odcinek.
Zachęcamy też do subskrybowania kanału Backapiksta.
KOMENTARZE