Z archiwum ŚM: Chmura dymu. Numer 3/1995
To było kilkanaście lat temu. Wakacje jak co roku spędzałem podróżując motocyklem. Planując trasę podróży „z dnia na dzień" włóczyłem się wysłużonym Junakiem po Polsce. O powrocie do domu zaczynałem myśleć dopiero wówczas, gdy zaoszczędzone w c... Czytaj cały...