Brytyjczyk Tim Neave okazał się najlepszy w pierwszym, historycznym turnieju flat track w Polsce, który rozegrano na torze w Świętochłowicach. Swoje umiejętności prezentowała iście międzynarodowa stawka motocyklistów, spośród których wielu to uczestnicy tegorocznego cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata we Flat Tracku.
Co prawda warunki atmosferyczne w ostatnim tygodniu nie sprzyjały, to jednak organizatorom z WJ Promotions udało się przygotować nawierzchnię toru do bezpiecznej rywalizacji . Na starcie ustawiła się stawka zawodników z dziewięciu krajów, spośród których spora część dzień wcześniej wzięła udział w zawodach Indywidualnych Mistrzostw Świata w czeskich Pardubicach. „Ten plan zrodził się w mojej głowie już na początku sezonu. Było wiele znaków zapytania, a największy dotyczył pogody, ale ostatecznie udało się, mimo przenikliwego zimna i ciągłych opadów, przygotować tor, który sprzyjał walce” – mówił organizator zawodów Wojciech Jankowski.
W fazie zasadniczej zawodów rywalizacja odbywała się na dystansie ośmiu okrążeń, a start odbywał się z dwóch linii startowych. W pierwszej części imponującymi mijankami na torze popisywał się reprezentant USA Sammy Halbert, którego rywalizacja z Włochem Kevinem Corradettim rozgrzała wszystkich kibiców zgromadzonych na trybunie głównej stadionu Skałka w Świętochłowicach. W pamięci na długo zapiszą się także ataki młodych zawodników – Saku Purtilo oraz Niktity Alyani. Niemiec w dwóch biegach zgarnął aż 12 punktów, ale przez defekt sprzęgła musiał wycofać się z dalszej rywalizacji. Na starcie pojawiło się również dwóch reprezentantów Polski. Łukasz Bujniewicz długo jechał na drugim miejscu w biegu ostatniej szansy, ale ostatecznie został wyprzedzony przez jednego z rywali i zakończył zmagania na 11. miejscu. Bartosz Tymoszuk został z kolei sklasyfikowany na 14. lokacie.
Wielki finał trzeba było rozgrywać na raty. Przez 6 kółek dochodziło do ciągłych mijanek między Neavem, Halbertem i Corradettim. Wyścig przerwano jednak po upadku Niemca Mariusa Kirchera. Po restarcie na prowadzenie wysunął się Tim Neave i to on dojechał do mety na pierwszym miejscu, wygrywając tym samym pierwsze, historyczne zawody flat trackowe w Polsce. Na drugim stopniu podium stanął Sammy Halbert, a trzeci był Kevin Corradetti.
To były historyczne, pierwsze oficjalne zawody flat track w Polsce, a plany organizatorów są bardzo ambitne. Przewidują bowiem one organizację jednej z rund Indywidualnych Mistrzostw Świata już niedługo, bo w 2026 roku. Wcześniej w Polsce mają odbyć się jeszcze co najmniej dwa turnieje towarzyskie. Organizatorzy mają nadzieję, że w najbliższej przyszłości pojawi się też kilku nowych zawodników, którzy będą gotowi do startu w zawodach.
Sponsorem tytularnym niedzielnych zawodów była firma Pluscom z Jaworzna (www.pluscom.pl). Pozostałymi partnerami imprezy byli Texom, Nice, Bramex – Wiśniowski, ESIMA, Podlesny Montage Service i BlackBurst TV. Zawody odbyły się pod patronatem prezydenta miasta Świętochłowice – Daniela Begera. Sędzią zawodów był Piotr Lis z Lublina.
Zobacz retransmisję zawodów!
WJ Promotions Flat Track Race #1: Pluscom Challenge 2024 – wyniki
- Tim Neave (Wielka Brytania)
- Sammy Halbert (USA)
- Kevin Corradetti (Włochy)
- Menno van Meer (Holandia)
- Danielle Tonelli (Włochy)
- Saku Purtilo (Finlandia)
- Jack Bell (Wielka Brytania)
- Santiago Arangio (Argentyna)
- Giacomo Bossetti (Włochy)
- Marius Kircher (Niemcy)
- Łukasz Bujniewicz (Polska)
- Stanisław Ogrodnik (Ukraina)
- Sebastian Thalheim (Niemcy)
- Bartosz Tymoszuk (Polska)
- Nikita Alyani (Niemcy)
- Matteo Boncinelli (Włochy) – nie startował