fbpx

Sezon 2024 MotoGP trwa w najlepsze, a już w ten weekend karuzela Motocyklowych Mistrzostw Świata wystartuje na kultowym torze Circuit de Barcelona-Catalunya. W przeszłości podczas GP Katalonii nie brakowało świetnych pojedynków, w tym pamiętnej walki Valentino Rossiego i Jorge Lorenzo o wygraną w 2009 roku. W minionym sezonie w Barcelonie najlepsze Grand Prix w życiu zanotował Aleix Espargaro. Czy Aprilii uda się powtórzyć ten sukces?

Tor w Katalonii to jeden z najlepszych i najpopularniejszych obiektów w całym kalendarzu MotoGP. Zaledwie tydzień temu ścigali się tam zawodnicy juniorskich mistrzostw świata, a Milan Pawelec sięgnął po kolejne punkty w JuniorGP. W marcu rywalizowała tam seria World Superbike, a za miesiąc w Barcelonie odbędzie się GP Hiszpanii Formuły 1.

W przypadku MotoGP w roli lidera mistrzostw jedzie do Barcelony Jorge Martin, który ma za sobą w zasadzie perfekcyjny weekend w Le Mans. Hiszpan we Francji pobił rekord toru, a potem – po starcie z pole position – wygrał sprint oraz wyścig. Wykorzystując potknięcia rywali, po zaledwie pięciu rundach sezonu „Martinator” ma na koncie 129 punktów i o 38 wyprzedza drugiego zawodnika mistrzostw. Nic dziwnego, że Hiszpan wydaje się być murowanym kandydatem do miejsca w fabrycznym składzie Ducati w sezonie 2025. Kontraktowe szaleństwo w MotoGP trwa w najlepsze i na decyzję producenta z Bolonii trzeba będzie jeszcze poczekać. 

Drugi w mistrzostwach jest obrońca tytułu Pecco Bagnaia, który we Francji wyścig zakończył na trzecim miejscu, ale po raz kolejny nie zdobył punktów w sprincie. Tym samym Włoch ma co prawda zaledwie o 3 punkty mniej, niż na tym samym etapie sezonu rok temu, ale teraz w świetnej formie jest Martin. Przed rokiem w Barcelonie Pecco zgarnął pole position, ale w niedzielnym wyścigu zaliczył potężnego high-side’a na wyjściu z pierwszej szykany i cudem nie nabawił się złamań, choć po nodze przejechał mu Brad Binder. Tuż za obrońcą tytułu w „generalce” znajdują się z kolei Marc Marquez oraz Enea Bastianini. Hiszpan czuje się na Desmosedici coraz lepiej i wydaje się, że jego pierwszy triumf na włoskiej maszynie jest tylko kwestią czasu. Włoch z kolei regularnie zgarnia solidne punkty, ale raczej jest już na wylocie z fabrycznego składu Ducati.

Przed rokiem weekend niemalże idealny na Circuit de Barcelona-Catalunya zanotował z kolei Aleix Espargaro. Co prawda w kwalifikacjach górą był Bagnaia, ale w walce o punkty Hiszpan nie miał sobie równych. Najpierw w sobotę Aleix triumfował w sprincie, a dzień później – pomimo błędu – dogonił liderującego Mavericka Viñalesa i niemalże w ostatniej chwili wyrwał mu zwycięstwo. Espargaro przyznawał, że wygrana na jego domowym obiekcie (wychowywał się w pobliskim Granollers) i szansa odbioru pucharu za triumf wraz z jego dziećmi Mią i Maxem – było najlepszym dniem w jego życiu. Aprilia zresztą świętowała tam dublet i po cichu liczy na podobne rozstrzygnięcia w tym sezonie.

W czwartek o godzinie 15:15 rozpocznie się specjalna konferencja prasowa zorganizowana przez Aleixa Espargaro, podczas której najprawdopodobniej ogłosi on zakończenie kariery w MotoGP. 

W ten weekend warto będzie mieć też na oku lokalesa Pedro Acostę, który liczy na odrobienie strat po słabszym weekendzie w Le Mans, kiedy to upadł w wyścigu. Na powrót do ścisłej czołówki liczy też inny zawodnik jeżdżący na RC16 Brad Binder. Warto pamiętać, że KTM wygrał w Barcelonie w 2021 roku wraz z Miguelem Oliveirą. Rok później górą był w Katalonii Fabio Quartararo, zgarniając ostatnie jak do tej pory zwycięstwo dla Yamahy. 

Na torze pod Barceloną w ten weekend rywalizować też będą zawodnicy MotoE. W roli lidera mistrzostw przyjeżdża do Katalonii Mattia Casadei z ekipy LCR E-Team. Włoch ma jednak tylko dwa punkty przewagi nad Nicholasem Spinellim, który podczas weekendu we Francji zanotował dublet. Podczas gdy Casadei wszystkie tegoroczne starty kończył na podium (z którego nie schodzi od 10 wyścigów), to Spinelli wygrał trzy z czterech wyścigów rozegranych w 2024 roku. Trzeci w mistrzostwach jest Kevin Zannoni, ale on traci do lidera już 30 punktów.

Harmonogram GP Katalonii 2024 MotoGP:

Piątek, 24 maja 2024

08:30 – 08:45 Trening 1 MotoE
09:00 – 09:35 Trening wolny Moto3
09:50 – 10:30 Trening wolny Moto2
10:45 – 11:30 Trening wolny 1 MotoGP
12:45 – 13:00 Trening 2 MotoE
13:15 – 13:50 Trening 1 Moto3
14:05 – 14:45 Trening 1 Moto2
15:00 – 16:00 Trening MotoGP
17:00 – 17:10 Kwalifikacje 1 MotoE
17:20 – 17:30 Kwalifikacje 2 MotoE

Sobota, 25 maja 2024

08:40 – 09:10 Trening 2 Moto3
09:25 – 09:55 Trening 2 Moto2
10:10 – 10:40 Trening wolny 2 MotoGP
10:50 – 11:05 Kwalifikacje 1 MotoGP
11:15 – 11:30 Kwalifikacje 2 MotoGP
12:15 Wyścig 1 (7 okrążeń) MotoE
12:50 – 13:05 Kwalifikacje 1 Moto3
13:15 – 14:30 Kwalifikacje 2 Moto3
13:45 – 14:00 Kwalifikacje 1 Moto2
14:10 – 14:25 Kwalifikacje 2 Moto2
15:00 Sprint (12 okrążeń) MotoGP
16:10 Wyścig 2 (7 okrążeń) MotoE

Niedziela, 26 maja 2024

09:40 – 09:50 Rozgrzewka MotoGP
10:00 Rider Fan Parade  
11:00 Wyścig (18 okrążeń) Moto3
12:15 Wyścig (21 okrążeń) Moto2
14:00 Wyścig (24 okrążenia) MotoGP
KOMENTARZE