Sezon 2026 królewskiej klasy Motocyklowych Mistrzostw Świata oficjalnie uznajemy za rozpoczęty, jako że w Walencji odbyły się pierwsze tzw. zimowe testy przed nadchodzącym cyklem zmagań. Ostatnie tegoroczne jazdy na czele zakończyli Raul Fernandez i Aprilia, a oficjalne debiuty w MotoGP zanotowali Toprak Razgatlioglu, Diogo Moreira i… Celestino Vietti!
Po intensywnym Grand Prix Walencji, w poniedziałek stawka MotoGP miała wolne. Wtorkowe testy na torze imienia Ricardo Tormo jak zwykle miały ogromne znaczenie, bo dla producentów bez koncesji to jedyna przed zimą szansa na sprawdzenie nowych maszyn. Na tor zawodnicy wrócą dopiero pod koniec stycznia podczas tradycyjnych testów w Malezji. Pogoda nie była jednak dla zawodników łaskawa, bo po nocnych opadach deszczu, nawierzchnia od rana była mokra i choć oficjalnie próby rozpoczęły się o 10:00, to pierwsi śmiałkowie wyjechali z boksów dopiero trzy godziny później.
Warto pamiętać, że jeśli chodzi o koncesję, to w grupie A, która nie ma w zasadzie żadnych przywilejów, pozostaje Ducati. W grupie B nie ma nikogo, a w kategorii C do Aprilii i KTM-a dołączyła, rzutem na taśmę, Honda. Ci trzej producenci mają zamrożoną specyfikację silników oraz mogą raz w roku wymienić pakiet aero, ale mogą testować na trzech różnych torach (przy limicie 220 opon na testy) z zawodnikami testowymi. Mają do tego do dyspozycji sześć dzikich kart do wykorzystania w trakcie sezonu. W grupie D pozostaje z kolei Yamaha, która może testować zarówno z testerami, jak i zawodnikami testowymi na nielimitowanej liczbie torów (przy limicie 260 opon), nie ma zamrożonego rozwoju silnika, może wykorzystać więcej jednostek napędowych w sezonie oraz dwukrotnie może modyfikować pakiet aero. Warto pamiętać, że Yamaha oficjalnie potwierdziła przesiadkę na silniki V4 w sezonie 2026!
Podczas testów Walencji najszybsze było jednak nie Ducati, ale Aprilia i to za sprawą Raula Fernandeza, który zanotował naprawdę dobrą końcówkę sezonu 2025. Ostatecznie Hiszpan zatrzymał stoper na wyniku 1’29.373, co jest rezultatem o pół sekundy gorszym od sobotniego rekordu kwalifikacji ustanowionego przez Marco Bezzecchiego. To właśnie Włoch wywalczył drugi rezultat dnia, ustępując rywalowi z ekipy Trackhouse Racing o zaledwie 0,027 sek. O ile Fernandez nie miał nic nowego do testowania, o tyle „Bez” – trzeci zawodnik minionego sezonu – miał pełne ręce roboty. Zawodnik fabrycznego składu Aprilii testował wiele elementów, a najbardziej zauważalnym były nowe pakiety aero z przodu i tyłu jego RS-GP. Ostatecznie szesnasty i 0,6 sek wolniejszy od liderów był ubiegłoroczny mistrz świata MotoGP, wracający po kontuzji Jorge Martin.
Czołową trójkę uzupełnił z kolei Alex Marquez, tracąc mniej niż jedną dziesiątą do lidera i będąc najlepszym zawodnikiem Ducati. Warto pamiętać, że Hiszpan przesiada się na Ducati w specyfikacji fabrycznej, po raz pierwszy od czasu swojej przesiadki z Hondy na Desmosedici. Plotki głoszą, że pod nieobecność jego brata Marca, to Alex ma być liderem rozwoju nowego motocykla w Ducati… Czy to wyraźny sygnał dla Bagnaii, że Włosi nie wiążą już z nim przyszłości? Tuż za Hiszpanem uplasował się jego team-partner Fermin Aldeguer, który startować będzie na satelickiej maszynie. Zaraz za nimi znalazł się duet KTM-a Pedro Acosta i wracający po kontuzji Maverick Viñales, którzy sprawdzali nowe wersje aero w RC16. „Mack” to ostatni zawodnik ze stratą mniejszą niż ćwierć sekundy do lidera.
Wyświetl ten post na Instagramie
Solidny, siódmy wynik wywalczył Fabio di Giannantonio, który rozstaje się z fabrycznym Desmosedici na rzecz maszyny satelickiej. Po drodze Włoch musiał zmierzyć się z awarią jednej ze swoich maszyn. Ósmym rezultatem zaimponował Nicolo Bulega, który w dwa ostatnie weekendy Grand Prix oraz podczas prób w Walencji zastępował, wracającego do zdrowia, Marca Marqueza. W dziesiątce znaleźli się jeszcze Brad Binder na KTM-ie oraz team-partner dziewięciokrotnego mistrza świata Pecco Bagnaia. Włoch jako jedyny zawodnik podczas testów zanotował upadek. Co ciekawe, w zamian za kontuzjowanego Franco Morbidellego, ekipa VR46 motocykl Włocha udostępniła podczas testów…zawodnikowi Moto2 Celestino Viettiemu. Włoch zajął ostatnie miejsce.
Wyświetl ten post na Instagramie
Oczy dziennikarzy i kibiców skupione były jednak na innych zawodnikach, w tym na trzykrotnym mistrzu świata Superbike Topraku Razgatlioglu, który w końcu oficjalnie zadebiutował na motocyklu MotoGP. Turek, którego pierwsze, prywatne próby na M1-ce podobno dalekie były od idealnych, w Walencji zaskoczył na plus. Warto zauważyć, że „El Turco” ostatecznie potwierdził, że w nowym sezonie startować będzie z numerem #7, jako że jego dotychczasowy numer #54 jest zajęty przez Aldeguera. Jadąc na nowej M1-ce z silnikiem V4, Toprak stracił tylko 1,2 sekundy do lidera. Nie tylko był szybszy od swojego nowego team-partnera z ekipy Pramac Racing Jacka Millera, ale też stracił tylko sześć dziesiątych do najszybszego zawodnika Yamahy – Fabio Quartararo. Warto jednak zauważyć, że Francuz co prawda przez większą część dnia testował nowy silnik V4, ale najlepszy rezultat uzyskał na motocyklu z rzędową czwórką.
Wyświetl ten post na Instagramie
Miano najlepszego zawodnika Hondy padło łupem Joana Mira, który ostatecznie zakończył dzień na dwunastej pozycji – tuż przed Johannem Zarco oraz swoim team-partnerem Lucą Marinim. To właśnie finisz Włocha na siódmej lokacie w wyścigu w Walencji sprawił, że Honda przeskoczyła w tabeli koncesji z grupy D do C, co uznaje się za nie lada osiągnięcie i nagrodę za całą ubiegłoroczną pracę nad RC213V. Na motocyklu HRC zadebiutował z kolei nowy mistrz świata Moto2, pierwszy w historii Grand Prix czempion z Brazylii – Diogo Moreira. W nowym sezonie startować on będzie z numerem #11, jako że jego dotychczasowa „dziesiątka” jest zajęta przez Mariniego. Nowy zawodnik ekipy LCR Honda ostatecznie był przedostatni i stracił do lidera 1,8 sekundy.
Wyświetl ten post na Instagramie
MotoGP testy w Walencji 2025 – wyniki:
| ZAWODNIK | KRAJ | TEAM | CZAS/STRATA | |
| 1 | Raul Fernandez | SPA | Trackhouse Aprilia (RS-GP) | 1:29.373s |
| 2 | Marco Bezzecchi | ITA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.027s |
| 3 | Alex Marquez | SPA | BK8 Gresini Ducati (GP) | +0.084s |
| 4 | Fermin Aldeguer | SPA | BK8 Gresini Ducati (GP) | +0.177s |
| 5 | Pedro Acosta | SPA | Red Bull KTM (RC16) | +0.208s |
| 6 | Maverick Viñales | SPA | Red Bull KTM Tech3 (RC16) | +0.247s |
| 7 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Pertamina VR46 Ducati (GP) | +0.268s |
| 8 | Nicolo Bulega | ITA | Ducati Lenovo (GP) | +0.288s |
| 9 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +0.338s |
| 10 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP) | +0.358s |
| 11 | Ai Ogura | JPN | Trackhouse Aprilia (RS-GP) | +0.461s |
| 12 | Joan Mir | SPA | Honda HRC Castrol (RC213V) | +0.499s |
| 13 | Johann Zarco | FRA | Castrol Honda LCR (RC213V) | +0.521s |
| 14 | Luca Marini | ITA | Honda HRC Castrol (RC213V) | +0.543s |
| 15 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.554s |
| 16 | Jorge Martin | SPA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.621s |
| 17 | Enea Bastianini | ITA | Red Bull KTM Tech3 (RC16) | +0.918s |
| 18 | Toprak Razgatlioglu | TUR | Pramac Yamaha (YZR-M1)* | +1.294s |
| 19 | Alex Rins | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +1.347s |
| 20 | Jack Miller | AUS | Pramac Yamaha (YZR-M1) | +1.491s |
| 21 | Diogo Moreira | BRA | Honda LCR (RC213V)* | +1.824s |
| 22 | Celestino Vietti | ITA | Pertamina VR46 Ducati (GP) | +3.138s |



