Podczas rundy MotoGP w czeskim Brnie, 16-letni Filip Surowiak zadebiutował z dziką kartą w serii Northern Talent Cup. Mimo niefortunnej wywrotki, młody Polak pokazał ogromny potencjał, walczył na czele wyścigu i zdobył uznanie zarówno wśród kibiców, jak i ekspertów.
Miniony weekend na czeskim torze Autodrom Brno był świętem dla fanów wyścigów motocyklowych. Po pięcioletniej przerwie ponownie gościł on najlepszych zawodników, a dla polskich kibiców był to wyjątkowy moment — dwóch młodych Polaków zadebiutowało tam z dzikimi kartami w międzynarodowych klasach. Milan Pawelec rywalizował w kategorii Moto2, a Filip Surowiak wystartował w Northern Talent Cupie – serii będącej jednym z pierwszych etapów programu „Road to MotoGP”. To właśnie z tej ścieżki najlepsi zawodnicy mają szansę trafić do Motocyklowych Mistrzostw Świata, a w przyszłości – nawet do królewskiej klasy MotoGP.
Dla 16-letniego Filipa miniony weekend oznaczał pierwszy w karierze start na trudnym i technicznym obiekcie w Brnie. Piątkowe treningi upłynęły na intensywnym poznawaniu motocykla, toru i nowej dla niego specyfikacji opon. Choć pogoda była zmienna, udało mu się wywalczyć siódme pole startowe do pierwszego wyścigu. W sobotę, na suchym torze, zespół zdecydował się na ryzykowną zmianę ustawień motocykla. Filip rozpoczął ostrożnie, ale z okrążenia na okrążenie poprawiał tempo i ostatecznie przekroczył linię mety na dziewiątym miejscu.



Prawdziwy popis dał jednak w niedzielę. Po znakomitym starcie do drugiego wyścigu, Polak szybko wyszedł na prowadzenie i przez większość okrążeń kontrolował sytuację. Niestety, na cztery okrążenia przed metą, w wyniku kontaktu z innym zawodnikiem, wypadł z toru i nie ukończył rywalizacji. Mimo to, postawa Filipa spotkała się z dużym uznaniem.
„Ogólnie rzecz biorąc, wywrotka była niefortunna, ale mimo to jestem bardzo zadowolony z weekendu, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że półtora tygodnia temu byłem w szpitalu z powodu pękniętej ręki i stopy” – mówił Filip po wyścigu. „Bardzo dziękuję Northern Talent Cup za gościnność i atmosferę. Jazda z Wami wszystkimi to była przyjemność. Dziękuję też polskim kibicom za wsparcie i super doping”.
Na co dzień Surowiak ściga się w prestiżowej serii British Talent Cup, gdzie w tym sezonie wygrał już cztery wyścigi — dwa podczas inauguracyjnej rundy na Donington Park, a po jednym na torach Silverstone (w trakcie weekendu MotoGP) oraz Snetterton. Po trzech z ośmiu rund sezonu 2025, Surowiak zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i traci zaledwie cztery punkty do lidera.
Już w najbliższy weekend 16-latek wystartuje w kolejnej rundzie BTC na torze Brands Hatch. Relację z zawodów będzie można śledzić na YouTube, Facebooku oraz oficjalnym kanale MotoGP.
Zdjęcia: Northern Talent Cup





