Maciej Siekaj – Nie od razu były to quady. Na początku chcieliśmy mieć motocykl crossowy, ale kiedy przyszło co do czego, rodzice wybrali nam quada, ponieważ stwierdzili, że to bezpieczniejsze. Jak się można domyślić, początkowo średnio nam to odpowiadało, bo na quadzie nie da się przecież zrobić nic fajnego. Potem na szczęście trafiliśmy przez przypadek na […]
Maciej Siekaj – Nie od razu były to quady. Na początku chcieliśmy mieć motocykl crossowy, ale kiedy przyszło co do czego, rodzice wybrali nam quada, ponieważ stwierdzili, że to bezpieczniejsze. Jak się można domyślić, początkowo średnio nam to odpowiadało, bo na quadzie nie da się przecież zrobić nic fajnego. Potem na szczęście trafiliśmy przez przypadek na filmiki z USA i wszystko się zmieniło 😉
MS – Rzeczywiście jest to dużo bardziej problematyczne, niż w przypadku motocyklistów. My tak naprawdę zaczynaliśmy, ucząc się na własnych błędach, a na początku było ich dużo. Dopiero kiedy po raz pierwszy przyjechał do nas Guillaume Faurie z Francji i mogliśmy z kimś poskakać, zaczerpnęliśmy jakąś wiedzę, która nas ukierunkowała. Teraz jest już nam znacznie łatwiej, bo mamy team i chłopaki chętnie dzielą się z nami swoją wiedzą.
Patryk Siekaj – Backflip to tak naprawdę cały nasz sezon 2016. Pierwszą próbę co prawda miałem już w 2014 roku we Francji, ale tam basen nie był najlepszy, więc
musieliśmy odpuścić. Tak na poważnie treningi zaczęliśmy w marcu 2016 w Stanach Zjednoczonych. Tam pod okiem Coltena Moore nauczyliśmy się przede wszystkim techniki. Mnie szło trochę lepiej, dlatego razem zdecydowaliśmy, że to ja pójdę na pierwszy strzał do lądowania. Treningi do basenu są na tyle męczące, że nie da się
wymieniać, bo ktoś musi tego quada z basenu wyciągać. Po miesiącu wróciliśmy
do Polski i praktycznie cały sezon skakaliśmy do basenu, żeby poczuć się pewnie i wypracować rotację. Przed pierwszym skokiem z twardym lądowaniem miałem na koncie aż 200 wylądowanych flipów do basenu z gąbkami.
MS – Jasne, że tak! Nawet przez chwilę nie było inaczej. Tak naprawdę już jadąc w marcu 2016 do Stanów, obaj mieliśmy to w planach. Jednak jak już wspomniał Patryk, treningi do basenu wymagają kilku osób i to do mnie należało wyciąganie quada. Jest to na tyle męczące, że po skakaniu Patola sam już nie miałem siły skakać. Stwierdziliśmy więc, że zrobimy to po kolei.
PS – Zgadza się. Od niedawna do grona naszych sponsorów dołączyła firma Polaris, więc nasz arsenał powiększył się o nowy sprzęt. Docelowo ma on służyć głównie do freestyle’u i wiążemy z nim naprawdę grube plany!
PS i MS – Tak grubej imprezy w Krakowie jeszcze nie było. Niezależnie więc, czy interesujesz się rowerami, motorsportem, czy po prostu lubisz skok adrenaliny, to nie może cię tam zabraknąć! Połączenie najlepszych na świecie zawodników FMX, MTB oraz oczywiście nas w jednym miejscu mówi samo za siebie: to po prostu trzeba przeżyć i zobaczyć na żywo.
My również zapraszamy wszystkich 25 marca do TAURON Areny Kraków, gdzie podczas Mistrzostw Świata we Freestyle Motocrossie – Diverse NIGHT of the JUMPs poza najlepszymi zawodnikami FMX wystąpią także zawodnicy na MTB. Bracia Siekaj dadzą pokaz freestyle’u na quadach, a Patryk wykona pierwsze w Małopolsce salto w tył quadem!
Więcej o Maćku i Patryku znajdziecie na ich fan page’u:
a ich wyczyny możecie również śledzić na kanale
Bilety do nabycia w salonach EMPiK na terenie całego kraju oraz na
Oficjalna strona Mistrzostw Świata NIGHT of the JUMPs:
Oficjalny profil na
Oficjalna strona Sponsora DIVERSE Extreme Team
, fan page na Facebooku:
Strona wydarzenia:
Spot promocyjny:
Promotor w Polsce: SPORTAINMENT
Więcej informacji na:
i
oraz