fbpx

Dawid Nowak zajął 8. miejsce w niedzielnym wyścigu serii Yamaha R3 bLU cRU World Cup, rozgrywanej na torze w hiszpańskim Aragon. Niespełna 17-letni zawodnik poprawił wynik z soboty, kiedy dojechał do mety na 12. pozycji. Drugi reprezentant Polski, Maksymilian Palmowski finiszował na 20. i 16. miejscu. Oba wyścigi wygrał Włoch Alessandro Di Persio, zapewniając sobie mistrzowski tytuł.

Wyścigi piątej, przedostatniej rundy mistrzostw świata Yamaha bLU cRU jak zwykle dostarczyły kibicom motorsportu wielu emocji. Rywalizacja była niezwykle wyrównana, a różnice w czołówce minimalne. W sobotnim starcie miejsce pierwsze od trzynastego dzieliła niespełna sekunda, w niedzielę było jeszcze ciaśniej. Zawodnicy Szkopek Team lepiej poradzili sobie drugiego dnia. Dawid Nowak dojechał do mety na dziewiątej pozycji, ale awansował o jedno miejsce po karze dla Alessandro Bindera. Maksymilian Palmowski otarł się o punkty, dojeżdżając na 16. lokacie.

Na pewno przed rundą mieliśmy większe oczekiwania, tym bardziej że w ubiegłym roku zarówno Dawid jak i Maks potrafili tu osiągać lepsze wyniki. Dawid miał dobre tempo – w niedzielę zmierzono mu najwyższą prędkość ze wszystkich zawodników, potrafił też sporo awansować, choć zaczynał wyścig z 17. pozycji. Przed nami jeszcze jedna runda i wierzymy, że obaj nasi zawodnicy zakończą sezon mocnym akcentem” – podsumował rundę Paweł Szkopek, szef Szkopek Team.

Po wyścigach w Aragon Dawid Nowak zajmuje dziewiątą pozycję w klasyfikacji generalnej ze stratą trzech punktów do ósmego Japończyka Kakeru Okunuki, który w Hiszpanii dość niespodziewanie oba starty zakończył na podium.

Po piątkowych kwalifikacjach czułem się na torze bardzo dobrze. W obu wyścigach poziom był bardzo wyrównany i walka toczyła się na pełnym dystansie. W niedzielę startowałem z odległej 17. pozycji i musiałem gonić prowadzącą grupę. Mimo to potrafiłem włączyć się do rywalizacji w czołowej dziesiątce. W tych warunkach jestem zadowolony z ósmego miejsca” – podkreślił Dawid Nowak.

Mniej szczęścia miał drugi zawodnik Szkopek Team – Maksymilian Palmowski. Pochodzący z Wrocławia 15-latek po raz pierwszy w tym sezonie zakończył rundę bez punktów, zajmując 20. i 16. miejsce.

W pierwszym wyścigu nie byłem w stanie włączyć się do rywalizacji, ale osiągnąłem czwarty czas okrążenia i w niedzielę mogłem wystartować z wysokiej pozycji. Przez dwa pierwsze kółka utrzymywałem się w czołówce, dobrze czułem się na motocyklu. Potem niestety zaczęły się problemy z biegami, popełniłem też kilka błędów. Przypłaciłem to spadkiem do drugiej dziesiątki i już niewiele mogłem zrobić, by poprawić wynik” – przyznaje Maksymilian Palmowski, dla którego jest to pierwszy pełny sezon w zawodach na tym szczeblu.

W niedzielę poznaliśmy tegorocznego triumfatora serii Yamaha bLU cRU. Został nim Włoch Alessandro Di Persio, który wygrał oba wyścigi w Aragon i potwierdził dominację w prestiżowym cyklu. Najzdolniejszych młodych kierowców zobaczymy jeszcze podczas kończącej sezon rundy w portugalskim Estoril, która odbędzie się za dwa tygodnie.

Klasyfikacja Yamaha R3 bLU cRU World Cup po pięciu z sześciu rund:

  1. Alessandro Di Persio (Włochy) – 210 pkt
  2. Christopher Clark (USA) – 125
  3. Arai Agaska (Indonezja) – 122
  4. Teppei Kugawa (Japonia) – 121
  5. Mario Salles (Brazylia) – 121
  1. Dawid Nowak (Polska) – 59
  1. Maksymilian Palmowski (Polska) – 28
KOMENTARZE