Celestyna KubusZa kilka dni zaczyna się nowy sezon Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych. Przed Abu Dhabi Desert Challenge nasza dziennikarka rozmawiała z najlepszymi zawodnikami, Markiem Comą, Joanem Barredą Bortem i Jordi Villadomsem.
Na skróty:
Marc Coma (KTM)
Najlepsi na świcie zawodnicy specjalizujący się w maratonach staną na starcie Abu Dhabi Desert Challenge. Poza aktualnym mistrzem świata, Portugalczykiem Paulo Goncalvesem, na starcie nie zabraknie takich zawodników jak Joan Barreda Bort, Jakub Przygoński, Helder Rodrigues czy zwycięzca Rajdu Dakar, Marc Coma. W walce o kolejne zwycięstwo w tym rajdzie wspierać będzie go dwóch teamowych kolegów Jordi Viladoms i nowy nabytek KTMa Sam Sunderland.
Na pierwszą rundę Mistrzostw Świata CCR nie wybierają się natomiast zawodnicy Yamahy – Cyril Despres i Olivier Pain.
Na starcie poza wymienionym wcześniej Jakubem Przygońskim zobaczymy również innych reprezentantów Polski w tym Jakuba Piątka, który powalczy o pierwsze punkty w klasie junior. Zobaczcie, co o zbliżającym się rajdzie oraz o sezonie 2014 mają do powiedzenia ci najlepsi, Marc Coma, Joan Barreda Bort i Jordi Viladoms.
Marc Coma (KTM): Wracam do rywalizacji z wielkim entuzjazmem. Abu Dhabi Desert Challenge jest dość wcześnie w kalendarzu , ale tak naprawdę najlepszym sposobem, aby wrócić do rywalizacji są starty. Bardzo lubię ten wyścig, jest wyjątkowy. W tym roku na pewno będzie bardzo trudno go wygrać, ale jestem bardzo zmotywowany i czekam na to wyzwanie.
Fot. KTM Images/ M. Maragni
Fot. KTM Images/ M. Maragni
Co do mojego motocykla – nie wprowadzamy żadnych zmian, wszystko wygląda tak jak podczas Rajdu Dakar. Abu Dhabi zawsze był wyścigiem, w którym poziom jest bardzo wysoki i startuje w nim wielu znakomitych riderów. Jak zawsze jestem zmotywowany i jedziemy po to, aby zaliczyć dobry start.
W tym roku dołączył do nas nowy zawodnik Sam Sunderland, jego integracja w drużynie jest bardzo dobra. Sporo trenowaliśmy wspólnie u mnie w domu i wykonaliśmy dobra pracę. Myślę, że to było pozytywne, zarówno dla mnie jak i dla niego, gdyż zawsze dobrze jest mieć partnera treningowego. Jestem pewien, że wniesie on wiele do naszego zespołu. Naszą intencją jest, aby przejechać wszystkiej eliminacje Rajdów Cross-Country, ale wciąż nie podjęliśmy ostatecznej decyzji. W ubiegłym roku byliśmy bardzo blisko szóstego tytułu mistrza świata. Byłoby świetni zamknąć ten rok po wygraniu Dakaru – uzyskując tytuł mistrza świata. Ale do jest jeszcze bardzo daleko. Głównym celem jest gromadzenie kilometrów i praca nad motocyklem, tak aby być jak najlepiej przygotowanym do kolejnego Dakaru.
Joan Barreda Bort (Honda)
Po przekroczeniu linii mety ostatniego etapu tegorocznego Rajdu Dakar byłem zły i zrezygnowany. Pojechałem tam, żeby wygrać. Stało się inaczej.
Jednak z perspektywy czasu wiem, co poszło nie tak, zdobyłem większe doświadczenie, mamy bardziej doświadczony team. Teraz czas na kolejne wyzwania. Przed Abu Dhabi Desert Challenge cel jest jeden – zwycięstwo. Wiemy, że to nie będzie łatwe, bo Abu Dhabi jest zawsze trudne i panują tam ekstremalne temperatury. Dodatkowo na starcie pojawią się najszybsi aktualnie zawodnicy świata Marc [Coma] i Sam [Sunderland] z KTM, którzy są na pewno mocni i będą jechać szybko.
Startujemy tym samym motocyklem, co w Rajdzie Dakar. Oczywiście zmiany będą ale jeszcze nie w tej chwili.
Fot. HRC Honda Team
Fot. HRC Honda Team
Po Dakarze miałem kilka tygodni na odpoczynek i odzyskanie sił po ogromnym wysiłku. Ale już teraz rozpocząłem treningi i przygotowuję się do pierwszego startu w sezonie CCR. Abu Dhabi Desert Challenge jest zawsze trudne i ważne jest, aby być w bardzo dobrej kondycji. Jestem bardzo ważnym elementem mojego teamu i musze być świetnie przygotowany do startu.
Jak będzie wyglądał mój tegoroczny sezon, jeszcze do końca nie wiem. Na pewno główny cel to dotrzeć do Rajdu Dakar 2015 w jak najlepszej formie. Będę startował w niektórych wyścigach, ale pewnie nie we wszystkich rundach mistrzostw świata. Paulo Goncalves ma zamiar wystartować w całym cyklu CCR i uzyskać istotny wynik dla Hondy. Natomiast moim głównym celem w tym sezonie jest jak najlepsze przygotowanie się do kolejnego Dakaru.
Jordi Viladoms (KTM)
Drugie miejsce na tegorocznym Dakarze to dla mnie wielka motywacja do jeszcze cięższej pracy. Zacząłem treningi kilka tygodni temu, w bardzo dobrej formie i liczę na jeszcze lepszą. Mam nadzieję, że będę to pokazywał podczas każdego kolejnego startu.
Abu Dhabi będzie pierwszym wyścigiem w sezonie Mistrzostw Świata i zrobię co w mojej mocy, aby osiągnąć jak najlepszy wyniki, jednak moim głównym celem, jak większości zawodników jest jak najlepsze przygotowanie się do kolejnego Rajdu Dakar.
Jeżeli chodzi o mój motocykl, to nie planujemy żadnych większych zmian, do poprawienia są drobne szczegóły. Cieszę się, że wracam do ścigania się w Mistrzostwach Świata. Jak zwykle będziemy walczyć z najlepszymi riderami i jest to dla mnie duża motywacja, chcę walczyć z nimi i poprawiać się z rajdu na rajd.
W tym roku dołączył do nas Sam Sunderland. To bardzo młody i dobry zawodnik, myślę, że KTM podjął bardzo dobrą decyzję sprowadzając go do zespołu.
KTM Images/ M. Maragni
KTM Images/ M. Maragni
Co do mojego sezonu to na pewno po Abu Dhabi zacznę przygotowywać się do Rajdu Sardynii. Bardzo lubię ten rajd, wygrałem go w 2012 roku i jestem bardzo zmotywowany, aby pojechać jak najlepiej. Na sto procent Rajd Maroka, który będzie ostatnim, sprawdzianem przed Dakarem. Co jeszcze? Na tę chwilę nic do końca nie jest potwierdzone.
Cel na ten sezon, to jak najlepsze miejsce w Mistrzostwach Świata CCR. A główny cel to z rajdu na rajd jeździć coraz lepiej i dojechać do kolejnego Rajdu Dakar silniejszym niż kiedykolwiek wcześniej.
Tekst Celestyna Kubus
