W wieku 45 lat Chris Pfeiffer postanowił, że przestanie profesjonalnie zajmować się sportem motorowym. motocykla stuntowego jednak na pewno nie odstawi w kąt garażu.
Chrisa nikomu nie trzeba przedstawiać. Ten zawodnik nie raz zadziwił nas swoimi umiejętnościami. Teraz jednak postanowił wycofać się z profesjonalnego uprawiania sportu motocyklowego. Z fanami pożegnał się krótkim wpisem na swoim profilu na facebooku.
”Drodzy przyjaciele, fani i partnerzy
Będę się streszczał. Po 20 latach profesjonalnej jazdy zdecydowałem, ze czas by zakończyć profesjonalne pokazy. Mam 45 lat i w ostatnich miesiącach zauważyłem, że coraz ciężej jest mi jeździć na najwyższym poziomie. Było to zawsze moja ambicja i zawsze powtarzałem, ze jeśli nie jesteś w stanie jeździć lepiej to czas by z tego zrezygnować i ustąpić miejsca młodszym kierowcom.
W przeciągu ostatnich 20 lat dałem tysiące pokazów na całym świecie – w 94 krajach! To było niezapomniane przeżycie z niezliczonymi przygodami i doświadczeniami. Pracowałem bardzo ciężko by przenieść jazdę stuntową do tzw. mainstreamu, aby bawić i zadziwiać oglądających. Cóż to był za wspaniały czas!
Ostatnie swoje zawody pojechałem w 2010 i niedawno dałem pokaz, który będzie najpewniej moim ostatnim. jedno jest jednak pewne, nie zrezygnuję z jazdy ponieważ jeżdżenie to moje życie. To się nigdy nie zmieni.
Bardzo wszystkim dziękuję!
Chris„