To prawda, że do prowadzenia Quantum R z motocyklowym silnikiem trzeba podjąć trud zdobycia prawa jazdy kategorii A1, lecz jestem przekonany, że warto.
Na skróty:
Styl z klocków
Quantum w ofercie Zippa jest od samego początku. Jednak wersja z motocyklową pojemnością silnika – 125 ccm – pojawia się tylko co jakiś czas. Niestety, u nas to „pięćdziesiątki” idą jak woda, zaś skutery o najbardziej popularnej w UE pojemności, zwłaszcza wśród nastoletniej młodzieży, sprzedają się niemal jednostkowo.
Przyczyną słabości rynku „stodwudziestekpiątek” jest zapewne kłopot, jakim jest zdobywanie wymaganego do ich prowadzenia prawa jazdy kategorii A1. Czyż nie prościej poddać tuningowi ?pięćdziesiątkę? tak, że będzie pędzić prawie jak „stodwudziestkapiątka”? A jeśli ukończyło się 18 lat przed 19 stycznia tego roku, wystarczy dowód osobisty i można takim sprzętem jeździć. Kontrola i ryzyko wykrycia, że osiągi motorweru czy skutera zostały podniesione? Znikome. Policjanci nie zwracają na to uwagi. Czy kiedyś się to zmieni? Na pewno nie będę namawiać do naginania prawa.
Dodatkowo za podjęciem trudu zdobywania odpowiednich uprawnień powinny przemówić inne fakty. Skuter z silnikiem 125 ccm, nawet ten najsłabszy, ma co najmniej tyle mocy, ile topowa, odblokowana „pięćdziesiątka”, zaś jego moment obrotowy jest praktycznie dwukrotnie większy. To zasadniczo wpływa na przyspieszenia. Po drugie, spalanie czterosuwowej „stodwudziestkipiątki” jest zazwyczaj niższe, niż dwusuwowej „pięćdziesiątki”.
Czym najnowszy Quantum R 125 różni się od starszych wersji? Nadwozie straciło dawne obłości. Jest kanciasty, jakby był zrobiony z klocków lego. Wygląda nowocześniej i nie przypomina całego stada innych, większych, chińskich skuterów jeżdżących po drogach. Ta kanciastość nie wszystkim może się spodobać, ale to już kwestia gustu. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że powierzchnie nadwozia zostały polakierowane bardzo starannie, a naklejki są powleczone ? jak w markowych pojazdach ? lakierem bezbarwnym.
Symbolem nowoczesności są diody LED zastosowane w kierunkowskazach oraz światłach stop i pozycyjnych. Nowoczesne jest też centrum dowodzenia skuterzysty. Analogowy jest tylko obrotomierz, natomiast prędkość, poziom paliwa, przebieg dzienny i całkowity oraz aktualny czas odczytujemy na wyświetlaczu. Osoby będące dalekowidzami mogą być zadowolone z dużych cyfr prędkościomierza. Pozostałe elementy na kierownicy są takie, jak w innych skuterach plus przycisk włącznika świateł awaryjnych. To możemy zaliczyć na mały plus, do dużego plusa zabrakło mu możliwości pozostawienia włączonych awaryjnych po wyłączeniu stacyjki.
Kłopotliwe jest trochę obsługiwanie przełączników, gdyż są one umieszczone o pół centymetra za daleko od uchwytów kierownicy i czasem zaczyna brakować długości kciuka. Po prostu trzeba do tego przywyknąć.
Jak gabaryty pozwalają
Skuter powinien dobrze osłonić przed wiatrem, mżawką, mieć rozmaite schowki i mało palić. Quantum R w zasadzie spełnia te warunki na takim poziomie, na jaki jego gabaryty pozwalają. Seryjna szyba chroni przed zamoknięciem korpus kierowcy, lecz już nie jego ramiona. Jednak to tylko miejskie jeździdełko z mocniejszym silnikiem. Nogi również są chronione, ale nie całkowicie. Przez szczelinę między górną krawędzią osłony a kierownicą mogą przedostać się krople trafiające wprost na kolana. Ta przypadłość dotyczy jednak większości miejskich skuterów. Woda z kałuż pozostaje niegroźna. Pod względem ochrony Quantum R spełnia oczekiwania na standardowym poziomie.
Podobnie jest z możliwościami przewozowymi. Quantum ma dwa zamykane schowki – jeden przed nogami kierowcy, drugi pod kanapą. Do pierwszego, mniejszego, spokojnie schowamy sporo drobiazgów takich jak rękawice, telefon, portfel z dokumentami itp. Drugi schowek, pod kanapą, jest duży, od biedy może zmieścić kask integralny, o ile nie będzie zbyt pękaty. Poza nim wejdzie jeszcze cienka przeciwdeszczówka.
Czy Quantum R 125 nadaje się do podróżowania? Ależ tak! Siedmiokonny silnik, wygodna pozycja za kierownicą oraz dobra trakcja pozwalają na bezstresowe, dalsze wycieczki. Również dwie osoby mogą nim wygodnie jechać. To zasługa nowej, wygodnej kanapy. Miejsce kierowcy jest płaskie i stosunkowo długie, tak że zarówno niski, jak i wysoki skuterzysta ma zapewniony dobry komfort. Miejsce pasażera jest trochę powyżej. Dzięki temu kierowca ma małe oparcie za pupą.
Jest czym wyprzedzić
Quantum w mieście sprawuje się jak typowy, miejski skuter. Jest zwinny i zwrotny. Prowadzi się lekko i przyjemnie. Bez problemu pokonuje zakręty, niczym nie zaskakując kierowcy. Zawieszenie w miarę dobrze wybiera nierówności. Czasy, gdy typowy, chiński skuter na wertepach dobijał, a mniejszych nierówności nie wybierał, chyba minęły.
Silnik gwarantuje bardzo dobre przyspieszenia nie hałasując, jak stuningowana, dwusuwowa pięćdziesiątka ani też nie zużywając tyle paliwa, co ona. Niewysilony czterosuw zadowala się w mieście, przy dynamicznej jeździe, ok. 3,5 l benzyny na 100 km. Układ hamulcowy również zasługuje na pozytywną ocenę. W każdej sytuacji drogowej wzorowo spełniał swoje zadania.
Quantum R 125 można pokusić się o dalszy wypad. Oczywiście, nie żadną ekspresówką. Boczne drogi – to jego miejsce. Mocą nie powala, ma jej bowiem prawie dwa razy mniej, niż chłodzone cieczą skutery markowe. Jednak można nim utrzymać stabilną prędkość około 75 km/h, a maksymalna oscyluje w granicach dziewięćdziesiątki. Jest więc czym wyprzedzać. Przy tym spalanie w trasie potrafi spaść do 2,7 l/100km. I można w spokoju podziwiać przyrodę. Chyba się rozmarzyłem.
Dane techniczne Zipp Quantum R 125
SILNIK
Typ: czterosuwowy, chłodzony powietrzem
Układ: jednocylindrowy
Pojemność skokowa: 124,6 ccm
Moc maksymalna: 5,2 kW (7 KM) przy 7000 obr/min
Zasilanie: gaźnik opadowy
Zapłon: CDI
Rozruch: elektryczny/nożny
Przeniesienie napędu: automatyczne, bezstopniowe
PODWOZIE
Rama: stalowa, rurowa
Zawieszenie przednie: teleskopowe
Zawieszenie tylne: wahacz wleczony
Hamulec przedni: tarczowy
Hamulec tylny: tarczowy
Ogumienie: bezdętkowe, przód/tył 130/60-13; 130/60-13
WYMIARY I MASY
Długość: 1940 mm
Szerokość: 680 mm
Wysokość: 1110 mm
Rozstaw osi: 1395 mm
Poj. zbiornika paliwa: 6,5 l
Masa pojazdu: 116 kg
DANE EKSPLOATACYJNE
Prędkość maksymalna: 80 km/h
Średnie zużycie paliwa: 3,4 l/100km
CENA 4799 zł.
Zobacz także
5 tanich jednośladów na wakacje [wideo]
Fot. Skuterowo.com
Faspider Garelli GSP 50 | Ze sportowym zacięciem [wideo]
Fot. Skuterowo.com