fbpx

Wystarczyło trochę deszczu i zróżnicowany wybór opon na polach startowych, by w World Superbike nie zabrakło emocji! Podczas pierwszego wyścigu w czeskim Moście górą był Jonathan Rea, wygrywając po raz pierwszy od listopada!

Piątkowe treningi WSBK w Moście odbywały się przy niezbyt sprzyjającej pogodzie  i z opadami deszczu. Sobota przywitała wszystkich chmurami, ale i suchym asfaltem. W takich warunkach po pole position, swoje pierwsze na czeskim torze, sięgnął Toprak Razgatlioglu, który do Czech przyjechał po wygraniu obu niedzielnych startów na Imoli. Jednocześnie był to jubileuszowe, pięćdziesiąte pole position Yamahy w World Superbike.

Zaskoczeniem była druga i trzecia pozycja tegorocznych debiutantów Danilo Petrucciego i Remy’ego Gardnera, którzy w ten weekend ściga się w Moście po raz pierwszy w karierze. Początkowo wydawało się, że drugie miejsce zgarnie Axel Bassani, ale jego czas – tak jak i wyniki kilku innych zawodników – anulowano za uzyskanie ich przy wywieszonych żółtych flagach. Dopiero z czternastego pola, a więc z piątej linii, ruszać miał przez to lider mistrzostw Alvaro Bautista!

Wyścig numer jeden WSBK rozpoczął się tymczasem na wilgotnym torze, co doprowadziło do zróżnicowanego wyboru opon. Część zawodników postawiła na deszczówki, podczas gdy inni zdecydowali się na przejściówki. Ze startu świetnie wyszedł Toprak Razgatlioglu, ale jeszcze lepiej zrobił to Axel Bassani, wyprzedzając go po zewnętrznej. Na drugie miejsce, przed Topraka, przeskoczył jeszcze debiutant Remy Gardner. Turek już po chwili oglądał plecy Jonathana Rea, a potem wyprzedzili go też Alvaro Bautista czy Xavi Vierge. Pierwsze okrążenie to sporo manewrów wyprzedzania, ale też niezwykle szybko rosnące różnice czasowe pomiędzy zawodnikami.

Pierwsze kółko na prowadzeniu zakończył Axel Bassani, mający ponad dwie sekundy zapasu nad Remym Gardnerem i drugie tyle nad Alvaro Bautistą, walczącym z Xavim Vierge i Jonathanem Rea. Szósty był Michael Ruben Rinaldi, przed wracającym po kontuzji Michaelem van der Markiem, a także Garrettem Gerloffem, Lorenzo Baldassarim i Andreą Locatellim. Na dwunaste miejsce spadł Toprak Razgatlioglu, a tuż przed nim jechał Danilo Petrucci.

Wszystko rozbijało się jednak o to, na jakie opony zdecydowali się zawodnicy, bo wyścig miał liczyć aż 22 okrążenia. Początkowo w uprzywilejowanej pozycji byli ci, którzy postawili na pełne deszczówki. Jadący na przejściówkach liczyli z kolei na to, że po chwili tor przeschnie na tyle, że będą odrabiali pozycje. Na czele, po zaledwie trzech okrążeniach, Bassani miał jednak aż 10 sekund przewagi nad Gardnerem, Bautistą i Reą!

Nie minęło wiele czasu, a dwóch zawodników –Vierge i Rinaldi – zdecydowało się na zjazd do alei serwisowej po opony typu slick. Do końca pozostawało aż osiemnaście okrążeń i wydawało się, że to może być bardzo rozsądna decyzja. Na kolejnym kółku na podobny ruch zdecydowali się Bautista, Gardner i van der Mark. Na czele tymczasem topniała przewaga Bassaniego, a jadący na przejściówkach Rea, Petrucci i Razgatlioglu mocno podkręcili tempo. Jonathan był aż o cztery sekundy szybszy na jednym kółku od Bassaniego! 

W całym tym zamieszaniu, na 16 okrążeń przed końcem prowadził Rea z blisko 13-sekundową przewagą nad próbującym go gonić Reddingiem. Trzeci był Petrucci, a na czwarte wrócił – po błędzie – Razgatlioglu. Tymczasem na poprzednim okrążeniu jadący na przejściówkach Rea był o cztery sekundy szybszy od Rinaldiego, jadącego pierwsze szybkie kółko na slickach. Już jednak na kolejnym okrążeniu to Bautista, jadący już na slickach, był najszybszy z całej stawki, ale różnice nie były aż tak duże, jak mogło się początkowo wydawać. 

Ostatecznie w czołówce, poza różnicami czasowymi, niewiele się zmieniło. Jonathan Rea minął metę jako zwycięzca, wygrywając po raz 117. w karierze w WSBK. Dla zawodnika Kawasaki to pierwszy triumf od czasu ubiegłorocznego, listopadowego wyścigu numer jeden na Phillip Island!

Drugi na finiszu był Toprak Razgatlioglu, w połowie dystansu mocno podkręcając tempo i znacznie redukując stratę do Rea – z trzynastu do czterech sekund. Najniższy stopień podium zgarnął tymczasem debiutant Danilo Petrucci, dla którego to drugi finisz na pudle w WSBK.

Czwarte miejsce padło łupem Scotta Reddinga, a piątkę zamknął Iker Lecuona, który w przyszły weekend wraca do MotoGP – tym razem jako zastępca kontuzjowanego Alexa Rinsa. W dziesiątce znaleźli się jeszcze Andrea Locatelli, początkowy lider – i najszybszy z zawodników, którzy zdecydowali się przesiąść na slicki – Axel Bassani, a także Dominique AegerterAlex Lowes Loris Baz.

Lider mistrzostw Alvaro Bautista był zaledwie dwunasty, przez co jego przewaga nad Toprakiem Razgatlioglu zmalała do 54 punktów. To wciąż jest bardzo dużo, ale… do końca sezonu jeszcze daleka droga. 

WSBK Most 2023 – wyniki 1. wyścigu:

  ZAWODNIK KRAJ TEAM STRATA
1 Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing Team  22 okr.
2 Toprak Razgatlioglu TUR Pata Yamaha Prometeon  +4.007s
3 Danilo Petrucci ITA Barni Spark Racing Team +7.939s
4 Scott Redding GBR ROKiT BMW Motorrad Team +14.736s
5 Iker Lecuona ESP Team HRC +14.903s
6 Andrea Locatelli ITA Pata Yamaha Prometeon  +15.69s
7 Axel Bassani ITA Motocorsa Ducati +23.273s
8 Dominique Aegerter SUI GYTR GRT Yamaha Team +23.777s
9 Alex Lowes GBR Kawasaki Racing Team  +25.653s
10 Loris Baz FRA Bonovo Action BMW +26.455s
11 Remy Gardner AUS GYTR GRT Yamaha Team +38.338s
12 Alvaro Bautista ESP Aruba.it – Ducati +42.088s
13 Michael Van Der Mark NED ROKiT BMW Motorrad Team +1’00.306s
14 Michael Rinaldi ITA Aruba.it – Ducati +1’01.708s
15 Tito Rabat ESP Kawasaki Puccetti +1 Laps
16 Lorenzo Baldassarri ITA GMT94 Yamaha +1 Laps
17 Xavi Vierge ESP Team HRC +1 Laps
18 Isaac Vinales ESP  Pedercini Racing +1 Laps
19 Roberto Tamburini ITA Yamaha Motoxracing Team +1 Laps
  Oliver Konig CZE Orelac Racing MOVISIO DNF
  Philipp Oettl GER GoEleven Ducati DNF
  Hannes Soomer EST PETRONAS MIE Racing Honda Team DNF
  Eric Granado BRA PETRONAS MIE Racing Honda Team DNF
  Garrett Gerloff USA Bonovo Action BMW DNF
KOMENTARZE