Graham Jarvis to bez dwóch zdań legenda światowego motorsportu. Jego umiejętności panowania nad motocyklem są godne podziwu, a sam zawodnik od lat zachwyca w internecie totalnie odjechanymi filmami. Jednak w ostatnich dniach Brytyjczykowi chyba już doskwiera nuda, bo zdążył zaliczyć porządną glebę na trawniku o wielkości kilkunastu metrów kwadratowych, zdemolować szopę na sprzęt ogrodowy i zapewne uszkodzić jeszcze kilka innych rzeczy.
Na skróty:
A zaczęło się niewinnie od prostych ćwiczeń…
Do kwarantannowych treningów dołączył stół
Potem skrzynka prądowa i murek
…a wkrótce drabina
Pierwsza gleba
Szopa nie podołała zadaniu…
KOMENTARZE