Tobiasz KukiełaDucati potwierdziło, że Multistrada V4 jest już w drodze, ale na rynku pojawi się dopiero w 2021 roku. Apetyt zaostrza informacja, że Ducati będzie używać „nowej, specyficznej jednostki V4” – cokolwiek to może znaczyć. Owe rozwiązanie będzie oferowane dla zarówno dla Multistrady 1260 jak i 950.
Zdjęcia szpiegowskie, a nawet wideo z „nową” Multistradą z silnikiem V4 obiegły świat latem – wówczas Ducati zarzekało się, że model ten jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium projektowania. Producent niejako zdementował plotki. Chwilę wcześniej na światło dzienne wyszły informacje pochodzące od dziennikarzy niemieckiego Motorradu. Ci zarzekali się, że widzieli ten motocykl na własne oczy. Nawet jeżeli w tamtym czasie mogliśmy mówić o plotkach. To dzisiaj jesteśmy pewni.
Ducati w oświadczeniu dot. 100 tysięcy wyprodukowanych Multistrad wspomina:
„Prace rozwojowe trwają. W roku 2021, rodzina Multistrady powiększy się, dwucylindrowe motocykle 1260 i 950 zostaną, ale oferta zostanie wzbogacona o motocykle wyposażone w nowy V4”.
Słowo „nowy” jest nieco niejednoznaczne. Sformułowanie prawdopodobnie oznacza, że silnik jest po prostu zmodyfikowaną wersją silnika napędzającego Panigale V4 (i niedługo debiutującego Streetfightera V4) – modyfikacje na pewno oparto o zmianę krzywej mocy.
ARAS, rewolucja w bezpieczeństwie?
Na pewno moc silnika Multistrady V4 zostanie obniżona w stosunku do tego, który znamy z Panigale V4. Będzie przyjaźniejsza i łatwiej dostępna. Jak będzie wyglądać krzywa mocy? O tym przekonamy się już niebawem. Jesteśmy natomiast prawie pewni, że Ducati wprowadzi do swojej nowości system ARAS (Advanced Rider Assistance System), który będzie wpływać na bezpieczeństwo kierowcy i pasażera.
System ma współpracować z aktywnym tempomatem i wpływać na prędkość motocykla w razie pojawiania się przeszkody z przodu lub szybko nadjeżdżającego pojazdu z tyłu.